Długo się zastanawiałam czy o tym pisać czy nie ... ale postanowiłam podzielić się wrażeniami i odczuciami, bo jest to też dla mnie osobiście nowe wyzwanie i doświadczenie.
Wcześniej prowadziłam różne warsztaty dla osób dorosłych z różnej tematyki, ale najbardziej lubię prowadzić zajęcia edukacyjne z układania mozaiki. Dzielnie mnie wspiera w tym mój mąż, bo on tu jest mistrzem - artystą - pasjonatem w tej dziedzinie.
Na jednych z zajęć u osób autystycznych w Stowarzyszeniu, wprowadziliśmy z terapeutkami układanie mozaiki z naturalnych kamyszków. Muszę powiedzieć, że byłam miło zaskoczona z jaką pasją chłopcy podeszli do pracy, z jaką szybkością i łatwością im szło układanie.
Prace Ję., J. i W. .... Zajęcia z dnia 29.05.2010r.
Następnym razem już poseregujemy wg kolorów i nadamy konkretny motyw obrazka do wykonania. Zabaczymy jak sobie poradzą tym razem chłopcy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W piękne słoneczne czerwcowe popołudnie spotkaliśmy się w Ośrodku Rekreacyjno-Wypoczynkowym w Drzonkowie, na Dniu Dziecka 2010 zorganizowanym przez SPOA "Dalej Razem".
Imprezie towarzyszyły różne atrakcje dla dzieci m.in. dmuchany zamek, ślizgawka, basen z kulkami, zabawy integracyjne, malowanie twarzy oraz układanie mozaiki razem z rodzicami.
My mielismy wydzielone miejsce do wspólnego układania mozaiek z dziećmi autystycznymi i ich rodzicami.
Kilka prac - wspomnień:
A oto chłopcy, którzy wymyślili sobie do wyklejenia z mozaiki "ptektozaura" i nietoperza. Byłam zaskoczona, ale zarazem pod ogromnym wrażeniem pomysłowości chłopców ... (Jak się później dowiedziałam jeden z nich ma Zespół Aspergera)
A oto co udało się dzieciom z rodzicami stworzyć z naturalnych kamyczków:
kwiatek:
Dziękujemy za zaproszenie do wspólnego układania mozaiki.
Będziemy bardzo miło wspominać ten czas.
Cieszmy się, że sprawiliśmy sobie i innym radość przy twórczym spędzaniu czasu wolnego.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zajęcia z dnia 23.06.2010r.
Kilka zajęć wstecz chłopcy przyklejali do wcześniej przygotowanych deseczek kamyczki. Jak już dobrze wyschły, wziełam je do przeszlifowania, aby były gładsze i ostatnio na zajęciach, przy pomocy terapeutek i mojego wsparcia nakładaliśmy fugę, aby ukryć wszelkie nierówności i szczeliny:
następnie ścieraliśmy delikatnie gąbką nadmiar fugi i po wyschnięciu praca jest gotowa :
Prace mają haczyki do powieszenia, wiec mogą służyć jako obrazek, albo jak stwierdziła jedna z mam, która oglądała prace - jako podstawka kuchenna.
Nie spodziewałam się, że tak świetnie i manualnie chłopcą (dorośli autyści) pójdzie. Jestem pod dużym wrażeniem ich cierpliwości, chęci do zajęć i szybkości w wykonywaniu zadań. Oprócz prac z mozaiką - w miedzyczasie - bawiliśmy się w zapamiętywanie obrazków np. ze zwierzątkami ... W. szło najlepiej .... czy też gra w karty - dopasowywanie par. Chłopcy nie mówią, ale praktycznie wszystko rozumią co się do nich mówi, powtarzają słowa ... słuchają i wykonują bez problemu proste polecenia.
Dzięki za miłą współpracę.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
26.03.2011r.
W ramach projeku uczestniczyłam w sobotnich 4 godzinnych spotkaniach z dorosłymi osobami z autyzmem. W trakcie tych zajęć również było układanie mozaiki- tym razem jajko-pisanka. W. poproszony o narysowanie szlaczków na pisance pięknie rozrysował ołówkiem wzór, byłam pod wrażeniem, nie spodziewałam się. No ale niestety szybkość wykonywanej pracy już wymieszała wzór,trochę sie zlał motyw. W. też nie chciał segregować wg kolorów kamyszków, więc powstał znów misz-masz artystyczny. Muszę popracować na uzyskaniem formy artystycznej tak, aby było widać co jest tło a co motyw obrazka. A nie jest to takie proste, nawet dla osoby pierwszy raz wykonującej pracę w mozaice. Nie jest to łatwy materiał do pracy.