Bez komórki i laptopa ani rusz. No więc sobie zrobiliśmy. Telefon komórkowy podpatrzyliśmy na którymś z blogów. Od razu mi się spodobał. Choć zrobiliśmy go już dawno nadal cieszy się wielką popularnością. Roboty z nim nie było prawie żadnej - może z 10 min, a radość ogromna.
Do produkcji telefonu zużyliśmy okładkę po zeszycie, smycz, klej, srebrny papier, naklejki i zszywacz.
Na produkcję komputera zużyliśmy pudełko po czekoladkach, papier kolorowy, rysunek, klej i naklejki.
Do produkcji telefonu zużyliśmy okładkę po zeszycie, smycz, klej, srebrny papier, naklejki i zszywacz.
Takie zadania świetne są dla dzieci, które szybko się nudzą, nie ma tutaj dużo pracy. No i praktycznie wszystko można znaleźć w domu. A wartością najważniejszą jest wspólnie spędzony czas z dzieckiem.
A co po za tym? Mało mnie ostatnio w tym naszym blogowym świecie. Albo jestem w pracy, albo gdzieś z dzieckiem w piaskownicy. Łapiemy ostatnie promienie letniego słońca. Za parę dni wrzesień, a ja jakoś nie nacieszyłam się ciepłem. W ogóle mam ostatnio nie najlepszy humor głównie przez pracę. Nie lubię jej, nie lubię atmosfery w niej panującej. Intensywnie szukam nowej.
A co po za tym? Mało mnie ostatnio w tym naszym blogowym świecie. Albo jestem w pracy, albo gdzieś z dzieckiem w piaskownicy. Łapiemy ostatnie promienie letniego słońca. Za parę dni wrzesień, a ja jakoś nie nacieszyłam się ciepłem. W ogóle mam ostatnio nie najlepszy humor głównie przez pracę. Nie lubię jej, nie lubię atmosfery w niej panującej. Intensywnie szukam nowej.
Super laptop! Spróbujemy sobie taki zrobić niedługo! dzięki za pomysł :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo, no... mały biznesmen będzie :)
OdpowiedzUsuńAle masz fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńLaptop świetny !
Super pomysł :))
OdpowiedzUsuńZapraszamy do Babylandii,może mielibyście ochotę dorzucić swoje potworki do naszego potworkowego miasteczka :) ? Byłoby nam bardzo miło :)
http://babylandiaa.blogspot.com/2011/08/raczki-i-nozki-potworki-i-duszki.html
Pozdrawiamy
Cieszę się, że Wam się podoba!
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysł. Szczególnie laptop mi się podoba :D Az żałuję, że moje dzieci mają plastikowe zabawki "techniczne". Ale coś na pewno zbudujemy w jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńZ pracą- głowa do góry. Ja właśnie zmieniłam i nowa szkoła tez mi się nie podoba. Więc już wiem, że za rok szukam dalej. To 5 szkoła na 6 lat pracy...Mam dosyć tych zmian. Ale damy radę! :)