Magnolia z jajem

Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, więc czas pomyśleć o kartkach. Moje dwie pierwsze musiały być oczywiście z Tilda. Magnolię ze starej kolekcji pokolorowałam Promarkerami i muszę przyznac, że kredki poszły do szuflady. Zakochałam się w tych mazakach na śmierć i życie i nie wyobrażam sobie jak mogłam sobie bez nich radzić. A teraz zapraszam na efekty mojej pracy:

Magnolia w grudniowniku

Witam wszystkie Magnoliowe Polki i Polaków oraz wszystkich odwiedzających w nowym 2013 roku. Dzisiaj chciałabym się z wami podzielić kilkoma stronami z mojego grudniownika, na których wykorzystałam magnoliowe stempelki. Dwa z nich pochodzą z nowych kolekcji świątecznych, a dwa to odbitki które dostałam już jakiś czas temu. Przeleżały u mnie, nabrały mocy urzędowej i zostały w końcu wykorzystane. Wszystkie stempelki malowałam kredkami wodnymi, ale uchylę rąbka tajemnicy, że już niebawem będziecie mogli zobaczyć moje pierwsze starcie z Promarkerami :) 

Magnolia w sepii

Oto moje drugie podejście do Tildy w sepii. Wydaje mi się, że już jest lepiej ale podobno trening czyni mistrza, więc idę trenować dalej. Tilda - aniołek oczywiście ze ScrapButiku. Stempelek odbiłam tuszem pigmentowym i posypałam miedzianym pudrem do embossingu. Po podgrzaniu nagrzewnicą, kontury stały się błyszczące i wypukłe. Cała zabawa ułatwiła wycięcie stempelka i pokolorowanie go. Kontury się nie rozmazały i łatwiej było mi połączyć kolory. A kolorowałam jak zawsze kredkami wodnymi.

Świąteczny hurt

Nowe stempelki z Scrap Butiku musiałam wykorzystać jak tylko wpadły w moje ręce, dlatego też dzisiaj mam do pokazania trzy świąteczne kartki, każda w innej kolorystyce. wszystkie Magnolie pomalowałam kredkami z Biedronki :) zapraszam do oglądania.

Gratulacyjna

karteczka dla mojej koleżanki z okazji narodzin córeczki. Właściwie kartka adresowana jest nie do mamy ale dla malutkiej Rebeki, która zawitała na ten świat. Tildunia malowana oczywiście kredkami wodnymi z Biedronki, a skrzydełka dodatkowo pokryte Glossy Accent.

Magnolia świąteczna

Ja również rozpoczynam świąteczny sezon. W zeszłym roku zabrałam się za późno i brakło mi czasu na zrobienie wszystkich kartek świątecznych, dlatego też w tym roku postanowiłam zacząć wcześniej i robić kartki bez pośpiechu. Magnolia na kartkach, to odbitki którą dostałam wieki temu i oczywiście jak to u mnie musiały swoje odleżeć i nabrać mocy urzędowej :) 

Urodzinowa Magnolia

Stempelki wybrane, zamówienie złożone teraz pozostało uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać nowiutkich świątecznych stempelków Magnoliowych. A żeby czas oczekiwania sobie umilić zrobiłam kartkę urodzinową dla koleżanki mojej siostry. Tildę pomalowałam biedronkowymi kredkami które uwielbiam i chyba nie wymieniłabym ich na Promarkery :) 

 I jeszcze kilka zbliżeń na detale, różę i skrzydełka pokryłam dodatkowo Glossy Accent:

Przepraszam za jakość zdjęć, ale słońce opuściło nas na jakiś czas pozostawiając po sobie jedynie duchotę nie do wytrzymania :(

Dzień Dobry.

Na wstępie chciałabym podziękować Dorotce za zaproszenie do ekipy tego fantastycznego bloga. Magnolie kocham całym sercem i ciągle mi ich mało :) Ponieważ jeszcze nie mogę się ogarnąć po mini urlopie i stworzyć czegoś nowego postanowiłam pokazać Wam kartki z moim ulubionym stempelkiem - Sleeping Baby Tilda. Ten bobasek jest tak słodki, że jakiś czas temu postanowiłam zrobić kartki gratulacyjne z okazji narodzin. Różowa jest oczywiście dla dziewczynki a niebieska dla chłopczyka :)

 A jako bonus mini albumik z moimi pierwszymi słówkami :) Maleństwo zamieszkało w albumie dokumentującym moje pierwsze lata życia :)