Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura francuska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura francuska. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 12 listopada 2023

,,DZWONNIK Z NOTRE-DAME, CZYLI KATEDRA NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY W PARYŻU"-VICTOR HUGO


Paryż, XV wiek. W sali Pałacu Sprawiedliwości rozpoczyna się przedstawienie autorstwa ubogiego poety Piotra Gringoire. Widzom trudno jest skupić się na misterium, gdyż jest ono ciągle przerywane przez krzyki żaków skupionych wokół Jehana Frollo, brata archidiakona Klaudiusza Frollo oraz przez popisy żebraków zbierających datki. W końcu ludzie przestają interesować się sztuką i wybierają papieża błaznów. Wybory wygrywa Quasimodo, garbaty, kulawy i jednooki dzwonnik katedry Notre Dame, którego w wieku trzech lat przygarnął Klaudiusz Frollo. Gringoire śledzi szesnastoletnią Cygankę Esmeraldę, która pięknie tańczy na placu i uczy sztuczek swoją kozę Dżali. Cygankę próbuje porwać Quasimodo, ale jego zamiary krzyżuje pojawienie się Phoebusa, kapitana królewskich łuczników. Esmeralda zakochuje się w swoim wybawcy i nie zdaje sobie sprawy, że wokół niej zbierają się czarne chmury...

Powieść Victora Hugo jest wielowątkowa, rozbudowana w każdym szczególe, a do tego wzbogacona długimi dygresjami autora. Nie sposób opisać wszystkich wątków, dlatego wspomnę tylko o tych, które mnie szczególnie poruszyły. Cała akcja rozgrywa się wokół miłości trzech mężczyzn do pięknej Cyganki Esmeraldy. Młoda dziewczyna prowadzi tułacze życie, jako dziecko jeszcze przemierza Hiszpanię, Katalonię i dociera aż do Sycylii, a do Francji przybywa przez Węgry. Esmeralda jest świeża, niezwykle piękna, miła, pełna prostoty i uczucia do wszystkich żywych stworzeń, jest rozmiłowana w tańcu, wrzawie i swobodzie. Ludzie lubią ją za wesołość, zwinne ruchy w tańcu i za piękny śpiew. Wydaje się, że Esmeralda powinna wieść dobre życie, niestety los potrafi być przewrotny i zaskakujący...

Autor w niesamowicie szczegółowy i malowniczy sposób prezentuje wszystkie warstwy społeczne piętnastowiecznego Paryża, a także ich zwyczaje i tradycje. Sztywni, napuszeni, wykrochmaleni, odświętnie przyodziani w aksamity i adamaszek, nakryci kapeluszami z czarnego aksamitu o wielkich złotych, puszystych kitach starostowie, ławnicy i burmistrze. Gromady chłopów, wypasaczy krów, mieszczan, żaków, palestrantów oraz zdziczałych bosonogich urwisów biegających po ulicach i rynkach. Całe osady złodziei i rabusiów wylewające się każdego ranka na ulice Paryża, a wieczorem chroniące występki, zepsucie, żebractwo, włóczęgostwo wszystkich nacji i religii. Był to jakiś nowy świat, nieznany, niesłychany, bezkształtny, fantastyczny, jakieś podziemne państwo płazów, ludzi, wyrodków i wyrzutków.

Zachwycający jest w tej powieści obraz Paryża w okresie późnego średniowiecza oraz szczegółowy opis katedry Najświętszej Marii Panny. Paryż-plątanina rynsztoków, przecinających się uliczek, zaułków i dziedzińców, zapadlisk i jam targowisk, kiszkowato pokręconych dróg, poucinanych ścieżek, niebrukowanych błotnych i grząskich uliczek, gdzie mnożyli się ślepcy, kulasy, paralitycy, beznodzy, garbaci, trędowaci i kalecy z wrzodziejącymi ranami. Woda z Sekwany zapełniająca kanały i opłukująca mury naokoło Paryża. Bramy zamykane na wielkie żelazne łańcuchy, by mieszkańcy mogli spać spokojnie. Niezwykłe wrażenie zrobił na mnie opis miasta widziany z wyżyn kościoła Panny Marii w 1482 roku. Opisy są drobiazgowe, bogate i pełne rozmaitych obrazów, a do tego wzniosłe w swojej prostocie i niespodziewanie piękne.

Na zakończenie nie sposób nie wspomnieć chociaż o kilku bohaterach, którzy nie są podzieleni tylko na dobrych i złych, ale mają w sobie odcienie szarości. Klaudiusz Frollo to człowiek niepospolity pochodzący z drobnej szlachty. Poważny, chmurny, przewodnik dusz, wielebny archidiakon jozajski, drugi przyboczny biskupa. Od dziecka przygotowywany do stanu kapłańskiego. Odznacza się nieugaszonym pragnieniem wiedzy, ale im bardziej staje się uczony i wypełnia ściśle powinności duchowne, tym bardziej staje się smutnym człowiekiem. Kosztuje wszystkiego, aż do ugryzienia owocu zakazanego... Quasimodo-kaleki, powykrzywiany, garbaty, ślepy na jedno oko i przygłuchy dzwonnik z Notre-Dame, którego święcone mury przygarnęły, otuliły, stały się domem i wszechświatem. W cieniu katedry rozwijał się, żył, spał i doświadczał samotności. Złośliwy, brzydki, dziki, pogardzany, opluwany, odpychany doznawał szczęścia tylko kiedy słyszał bijące dzwony. Kochał je, pieścił, rozmawiał z nimi i rozumiał ich język

Dzwonnik z Notre-Dame to bardzo wymagająca książka ze względu na archaiczny język i szczegółowe opisy miasta, warstw społecznych, architektury, a także mnogość bohaterów. Przez pierwsze sto stron ciężko było mi się wgryźć w tę powieść, choć jestem przyzwyczajona do klasycznych form, ale w miarę rozwoju akcji przyzwyczaiłam się do stylu autora, drobnej czcionki i z coraz większym zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i poznawałam piętnastowieczny Paryż.  Kiedy dotarłam do końca tej historii stwierdziłam, że Victor Hugo to geniusz zafascynowany gotykiem, który w niesamowicie piękny i monumentalny sposób uczynił katedrę Notre-Dame w Paryżu jednym z głównych bohaterów powieści. Fascynująca, niesamowicie wciągająca i drobiazgowa opowieść, która dla mnie stała się arcydziełem:) Serdecznie polecam wymagającym Czytelnikom:)


WPISY POWIĄZANE: 

,,Nędznicy II"-Victor Hugo

,,Nędznicy I"-Victor Hugo


Tytuł: Dzwonnik z Notre-Dame, czyli Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu

Autor: Victor Hugo

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Kategoria: literatura piękna

Tytuł oryginału: Notre - Dame de Paris

Data wydania: 2023-10-11

Data 1. wyd. pol.: 1954-01-01

Data 1. wydania: 1996-01-01

Liczba stron: 670

ISBN: 9788377799468

Cytaty: str. 40, 92,162

poniedziałek, 16 października 2023

,,ANIOŁ PITOU"-ALEKSANDER DUMAS


Lipiec 1789 rok, Paryż. Osiemnastoletni Ludwik Anioł Pitou, sierota od dwunastego roku życia jest świetnym ptasznikiem i zręcznym myśliwym, który po usunięciu ze szkoły ojca Fortiera za kilka barbaryzmów i solecyzmów, zamieszkuje u mieszczanina pana Billota popierającego wolność, niepodległość i wyzwolenie ludu francuskiego. Anioł Pitou dostrzega niewidzialny opór narastający w społeczeństwie i z dnia na dzień jest coraz bardziej wciągany w tłum ludzi, kobiet i mężczyzn wynędzniałych i bladych zmierzających do Paryża z okrzykiem: chleba! broni! Jest naocznym świadkiem obalenia Bastylii i mordów dokonywanych przez rozwścieczony tłum. Jak rewolucyjne wydarzenia wpłynął na młodzieńca? Po której stronie się opowie?

Aleksander Dumas w plastyczny sposób przedstawia rewolucyjne wydarzenia ogarniające Paryż, wrzawę, zdobycie Bastylii, nienawiść i chęć mordu widziane oczami młodego wieśniaka Anioła Pitou, który za bardzo nie rozumie, co się dzieje wokół niego. Historyczne wydarzenia są przemieszane z wydarzeniami fikcyjnymi, a dzięki temu stają się bardziej realne, wkomponowane w codzienne życie ówczesnych ludzi. Nie tylko fakty historyczne przeplatane są z fikcją literacką, ale również bohaterowie. Postać głównego bohatera wzorowana jest dosyć luźno na Ludwiku Aniele Pitou, francuskim dziennikarzu i piosenkarzu, który po śmierci rodziców wychowywany był przez ciotkę, a następnie wysłany został do seminarium. Tuż przed święceniami kapłańskimi młody Pitou opuścił jednak seminarium i wyjechał do Paryża pracować jako dziennikarz. Podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej obserwuje jak ginie stary porządek i rodzi się nowy. 

Anioł Pitou jest trzecią częścią historycznego cyklu Pamiętniki lekarza i kontynuowane są tutaj losy bohaterów z powieści Józef Balsamo oraz z Naszyjnika królowej. Aleksander Dumas nie kończy rozpoczętych wątków, więc dalsze wydarzenia zostaną rozwinięte w kolejnym tomie Hrabina de Charny, który zamierzam przeczytać, jak tylko się ukarze w nowym wydaniu.


WPISY POWIĄZANE:

,,Naszyjnik królowej"-Aleksander Dumas

,,Hrabia Monte Christo. Część 1"-Aleksander Dumas

,,Hrabia Monte Christo. Część 2"-Aleksander Dumas

,,Trzej muszkieterowie"-Aleksander Dumas

,,Karol Szalony"-Aleksander Dumas


Tytuł: Anioł Pitou

Autor: Aleksander Dumas

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: Pamiętniki lekarza (tom 3)

Kategoria: powieść historyczna

Tytuł oryginału: Ange Pitou

Data wydania: 2023-09-06

Data 1. wyd. pol.: 1958-01-01

Liczba stron: 548

ISBN:9788377799260


poniedziałek, 19 czerwca 2023

,,CZAS ODNALEZIONY"-MARCEL PROUST


Nadszedł czas zakończenia czytelniczej przygody z cyklem W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta. Przeczytałam siódmy tom cyklu Czas odnaleziony i pożegnałam się z Marcelem oraz wszystkimi bohaterami, którzy zmieniali się, dojrzewali, starzeli się, aby ostatecznie odnaleźć tytułowy Czas.

Główny bohater pogrąża się we wspomnieniach i powraca do ludzi, a także miejsc które opisywał w poprzednich tomach swojego dzieła. Historia jego życia zatacza koło i Marcel odnajduje czas oraz swoje miejsce we wszechświecie. Jeszcze raz przeżywa minione chwile, emocje, miłości, ale patrzy na nie w inny sposób, bardziej dojrzale i z innej perspektywy. Dochodzi do wniosku, iż wszystko na świecie ulega zniszczeniu. Przemija uroda, miłość i ból, a smutek pozostawia po sobie jeszcze mniej śladów niż piękno. Ponownie ogarniają go wątpliwości w możliwości pisarskie, ale zmierza uparcie do ukończenia swojego dzieła pomimo zbliżającej się śmierci. Szczególną uwagę zwracają fragmenty powieści poświęcone sytuacji we Francji podczas I wojny światowej, gdyż autor opisuje, jak zachowywali się niektórzy ludzie podczas zaciemnienia Paryża i ostrzału. Dla wielu osób nie tyle uwolniona moralność była obecnie nęcąca, ile ciemność, która nagle opanowała ulice. Niejeden spośród nowych pompejańczyków uciekających od ognistej kary zapuścił się w korytarze metra, czarne niby katakumby.  Dobrze wiedzieli, że nie byli sami. Ciemność, gdy niespodzianie obejmuje wszystko, budzi pokusę nieodpartą dla wielu z tej przyczyny, że się omija w niej pierwszą fazę rozkoszy i natychmiast jesteśmy wprowadzeni w sferę  pieszczot, co zwykle wymaga trochę czasu...w ciemnościach znika cała tradycyjna gra, ręce, wargi, ciała podejmują bezpośrednio działanie. Autor opisuje szereg mężczyzn z bogatego świata arystokratów, którzy wykazują niezdolność opierania się niskim uciechom i choć zewnętrznie są urodziwi, dobrze wychowani, to posiadają jakieś defekty wewnętrzne, które sprawiają, że nie są w stanie przeciwstawić się jakiemukolwiek zboczeniu.

Marcel Proust w swoim dziele w specyficzny sposób traktuje czas i przestrzeń opierając je na rozważaniach filozoficznych, psychologicznych i estetycznych. Wciąż można analizować od nowa cykl W poszukiwaniu straconego czasu i odkrywać kolejne aspekty dzieła. Trzeba jednak przyznać słuszność autorowi, że tylko sztuka może przezwyciężyć niszczycielską moc czasu i choć Proust zmarł w 1922 roku, to jego książki wciąż są wznawiane i czytane przez rzesze ludzi. Warto choć raz przeczytać i rozsmakować się w pięknym, kunsztownym i niepowtarzalnym stylu autora. 


WPISY POWIĄZANE:



Tytuł: Czas odnaleziony
Autor: Marcel Proust
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 7)
Gatunek: klasyka
Tytuł oryginału: À la recherche du temps perdu. Le temps retrouvé
Data wydania: 2023-06-14
Data 1. wyd. pol.: 1960-01-01
Liczba stron: 352
ISBN: 9788377799079
Tłumacz: Maciej Żurowski
Cytaty str: 145

poniedziałek, 20 marca 2023

,,NASZYJNIK KRÓLOWEJ"-ALEKSANDER DUMAS


Mam wielki sentyment do książek Aleksandra Dumasa, gdyż będąc w wieku nastoletnim czytałam wiele jego powieści z gatunku płaszcza i szpady. W wieku dojrzałym wracam do tych powieści, a także sięgam po książki historyczne autora. Taką książką jest Naszyjnik królowej, której fabuła została oparta na prawdziwych wydarzeniach z tzw. aferą naszyjnikową podkopującą zaufanie do dworu królewskiego we Francji za czasów Ludwika XVI i Marii Antoniny.

Jest 1784 rok. Francuska arystokracja bawi się, ucztuje, wydaje ogromne kwoty na stroje i powozy, a w tym samym czasie straszna zima i mrozy pochłaniają szóstą część ludności kraju. Zamiecie śnieżne, wichury i burze zachwycają bogatych ludzi, którzy przesiadują w ogrzewanych apartamentach i jedzą wykwintne dania. Spędzają dni bez trosk, kładą się do snu na puchowych łożach i oddają uciechom. Kto jednak cierpi zimno, ten nie odczuwa wspaniałości natury, kto jest głodny, szuka chleba po ziemi, nie patrzy w niebo. Trzysta tysięcy ludzi w samym Paryżu umiera z głodu oraz zimna i choć miasto ma nieprzebrane skarby, to nie robi nic, by odwrócić klęskę głodową. Tłumy oblegają składy opałowe i piekarnie. W szpitalach i na dziedzińcach rozpalany jest ogień, by choć trochę rozgrzać zziębniętych ludzi. Konie padają co chwilę na gołoledzi, komunikacja ustaje i nie docierają dostawy żywności do miasta. Lud umiera, a po ulicach rozchodzi się wieść, że królowa kupuje naszyjnik za półtora miliona...

Aleksander Dumas kreśli obraz Francji w latach 80. XVIII wieku ze znawstwem i dotyka istotnych zagadnień będących ciałem i życiem tej epoki. Pokazuje czym zachwycał się Paryż, jak wyglądały bale maskowe w Palais-Royal, o czym dyskutowano, co wywoływało wrzawę, jak ubierali się ludzie, jak podróżowano, czym się leczono, w jakich warunkach mieszkano... Opisuje przełomowe wydarzenia we Francji, gdzie na pozór spokojne społeczeństwo, wewnętrznie jest bardzo wzburzone, gdyż w kraju nie ma osób zajmujących się ważnymi kwestiami. Ludzie na stanowiskach sprzeczają się o muzykę Glucka i Pucciniego, roznamiętniają się nad Encyklopedią i operą, ale nie poświęcają czasu na rozwiązanie palących spraw społecznych. Coraz więcej ludzi jest rozczarowanych, odartych z marzeń i złudzeń. Począwszy od rodziny królewskiej, niepewnej i osamotnionej na tronie, kończąc na rodzinie z pospólstwa mrącej z głodu na poddaszu, wszędzie nędza, wszędzie przestrach i poniżenie. Zapomniano o bliźnich, każdy myśli tylko o sobie. Ludowi paryskiemu oburzonemu na bogaczy, roztaczających zbytek wobec nędzy, wystarczy iskra, by rzucić się na Bastylię i Wersal, i właśnie Dumas bardzo dobrze oddaje atmosferę narastającego niezadowolenia tuż przed Rewolucją Francuską.

Na tle wydarzeń społecznych, intryg i zawirowań paryskich, autor rozwinął wątek miłości. W królowej Marii Antoninie kochają się trzej mężczyźni: kardynał Ludwik de Rohan, królewski oficer marynarki hrabia Oliwer de Charny i młody szlachcic Filip de Taverney. Każdy z tych mężczyzn jest inny i na swój sposób ciekawy. De Charny jest młody, zgrabny, smukły, przystojny, dobrze wychowany, dyskretny, pełen męskiego wigoru i zachowuje się rycersko wobec królowej. Kardynał de Rohen to mężczyzna jeszcze w pełni sił, postawny, szlachetny, dowcipny, rozumny, uczony, hojny wobec kobiet, na które potrafi wydać ostatni grosz. Podkochuje się w Marii Antoninie, ale królowa go nienawidzi. Filip de Taverney, który wraca jako bohater ze Stanów Zjednoczonych również potajemnie kocha królową, a jego siostra Andrea jest zaufaną dwórką Marii Antoniny. Wątek miłosny jest ciekawie poprowadzony i zdecydowanie urozmaica powieść.

Naszyjnik królowej to epicka powieść historyczna z rozbudowanym wątkiem romantycznym, gdzie czuć stopniowo budowane napięcie i pogmatwaną intrygę. Piękne opisy i detale epoki przedstawione w realistycznej formie. Ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów, którzy przeżywają przygody i poddają się uczuciu. Choć powieść liczy ponad 800 stron, to czyta się ją płynnie i szybko.  Książkę polecam miłośnikom powieści historycznych i twórczości Aleksandra Dumasa.


WPISY POWIĄZANE: 

,,Karol Szalony"-Aleksander Dumas

,,Hrabia Monte Christo. Cz.1"-Aleksander Dumas

,,Hrabia Monte Christo Cz. 2"-Aleksander Dumas

,,Trzej muszkieterowie"-Aleksander Dumas



Tytuł: Naszyjnik królowej

Autor: Aleksander Dumas

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: Pamiętniki lekarza (tom 2)

Seria: Seria z klepsydrą

Gatunek: klasyka

Tytuł oryginału: Le Collier de la reine

Data wydania: 2023-02-08

Data 1. wyd. pol.: 1957-01-01

Liczba stron: 816

ISBN: 9788377798850

Cytaty kolejno: str. 48,193, 191

poniedziałek, 30 stycznia 2023

,,NIE MA ALBERTYNY"-MARCEL PROUST

Źródło

Nie ma Albertyny to szósty tom quasi-autobiograficznego cyklu Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu, który w styczniu 2023 roku wydało Wydawnictwo MG.

Szósty tom poświęcony jest przejmującemu procesowi znikania kochanego człowieka z życia i pamięci. Marcel dowiaduje się od służącej Franciszki, że jego ukochana Albertyna spakowała się i wyjechała. Na tę wiadomość ogarnia go ból i niedowierzanie. To co wydawało mu się jeszcze niedawno nieprawdopodobne nastąpiło. W obliczu instynktu samozachowawczego łudzi się, że uda mu się Albertynę sprowadzić do domu, że znajdzie sposób, by do niego wróciła. Zakłada, że ukochana nie mogła go opuścić z własnej inicjatywy, bez uprzedzenia i nie dając mu czasu, by mógł jej w tym przeszkodzić. Zastanawia się za kim mogła pójść? Za kim tęskniła? Czy przygotowywała ucieczkę już od dłuższego czasu?

Autor ze szczegółami opisuje przeżycia Marcela, którego na początku ogarnia okrutna i nie znana wcześniej udręka-dusząca i wszechogarniająca. Rozstanie jest ciosem zadanym w samo serce. Każdy przedmiot w domu przypomina mu o Albertynie, a to wywołuje jeszcze większy smutek, czasem wybuchy płaczu i panicznego lęku. Jego myśli zaprząta przez cały czas Albertyna, nawet w trakcie snu nie może się od nich uwolnić i jak mówi: senność, obraz ukochanej osoby to dwie zmieszane substancje, które dostajemy do zażycia, by zasnąć. Smutek rozpoczyna się zaraz po przebudzeniu i towarzyszy mu do wieczora, a wszystkie jego wrażenia, zewnętrzne czy wewnętrzne, zawsze się dostrajają do jakiejś myśli o Albertynie. Kiedy się budzi jego cierpienie znów rośnie z każdym dniem, zamiast wygasać. Idealizuje wszystko co jest związane z kobietą jego serca. Pokój, puste łóżko, fortepian, samochód czy otwierane drzwi sprawiają mu ból od początku, gdyż wiążą się ze wspomnieniami. Stan jego duszy jednak z czasem stopniowo ewoluuje i kiedy dobrze się czuje, i nie jest bardzo nieszczęśliwy, to nie ma pretensji do Albertyny. Chce ją ujrzeć z powrotem, ucałować i spędzić z nią życie. Jeżeli jest w ponurym nastroju, to budzi się w nim cały gniew przeciwko Albertynie i wtedy chce jej tylko zaszkodzić oraz nie pozwolić, żeby była z kimś innym. 

Początkowe pragnienia Marcela, by Albertyna do niego wróciła nie mogą zostać urzeczywistnione i stopniowo samo pragnienie zaczyna się zmieniać. Sytuacja, którą spodziewał się przekształcić, gdyż nie mógł jej znieść, staje się dla niego obojętna. Nie zdołał sforsować przeszkody w ten sposób, w jaki niezłomnie zabiegał, ale codzienność pomogła mu ją okrążyć, a kiedy spojrzał za siebie, okazało się, że już ledwie widzi, to na czym mu tak bardzo zależało… Na początku jest skłonny zaryzykować całe życie, w miarę jak ukochana osoba coraz bardziej zajmuje miejsce i przeobraża wszystkie zakątki tego życia. Z czasem obraz Albertyny maleje i w końcu staje się niewidoczny. Nie dostrzega oznak obecności ukochanej, nie może wyobrazić sobie jej i wydaje mu się, że już jej nie kocha.

Nie ma Albertyny to przejmujący obraz zapominania o ukochanej osobie, która była niedoceniana kiedy znajdowała się tuż na wyciągnięcie ręki, ale kiedy odeszła zostawiła po sobie pustkę. Autor drobiazgowo opisuje stan emocjonalny i psychiczny bohatera oraz jego drogę do uwolnienia się od udręki miłości. Fascynujący, dokładny opis przemian w ludzkim życiu, a zarazem bardzo smutny i skłaniający do refleksji. Warto poznać tę wymagającą, klasyczną serię:)


WPISY POWIĄZANE:

,,Uwięziona"-Marcel Proust

,,Sodoma i gomora"-Marcel Proust

,,Strona Guermantes"-Marcel Proust

,,W stronę zakwitających dziewcząt"-Marcel Proust

,,W stronę Swanna"-Marcel Proust



Tytuł: Nie ma Albertyny

Autor: Marcel Proust

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 6)

Gatunek: klasyka

Tytuł oryginału: À la recherche du temps perdu. Albertine disparue/ La fugitive

Data wydania: 2023-01-25

Data 1. wyd. pol.: 1960-01-01

Liczba stron 323

ISBN: 9788377798775

Tłumacz: Maciej Żurowski

Cytaty: str. 41, 43

wtorek, 16 sierpnia 2022

,,UWIĘZIONA"-MARCEL PROUST

Źródło


Uwięziona to piąty tom cyklu Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu. Albertyna po powrocie z Balbec zamieszkuje w Paryżu pod jednym dachem z Marcelem. Opuszcza grono swoich przyjaciółek, by poświęcić swój czas wyłącznie Marcelowi, który stara się zaznać trochę spokoju i wyzdrowieć. Marcel ukrywa przed swoimi przyjaciółmi, że Albertyna mieszka u niego, aby któryś z jego kolegów nie zakochał się w niej, nie czekał na nią na ulicy lub nie dał jakiegoś znaku na korytarzu. Jego stosunek do Albertyny zmienia się i raz uważa, że nadal ją kocha, a za chwilę pojawia się myśl, że już nie jest taka ładna, nudzi się z nią i przestaje ją kochać. Wspomina mglisto Albertynie o możliwości zawarcia przez nich małżeństwa, ale nie czyni tego formalnie. Raz stara się ukochaną rozerwać, umilić jej życie i wzbudzić w niej chęć zamążpójścia, aby za chwilę zastanawia się, czy małżeństwo z Albertyną nie zepsuje jego życia karząc mu podjąć cieżkie brzemię poświęcenia się drugiemu człowiekowi, a jednocześnie zmuszając go do życia poza samym sobą wskutek ciągłej obecności kobiety i pozbawiając go na zawsze samotności. Tworzy złudę szczęścia, gdyż tego prawdziwego nie może jej dać. Miłość Marcela do Albertyny zatruta jest  ogromną zazdrością. Kiedy nie ma jej przy nim wydaje mu się, że dziewczyna spędza czas z innym mężczyzną i śmieje się z niego. Zazdrość nie daje mu spokoju i najdrobniejszy pozór wystarczy, by się odradzała i ogarnęłą jego umysł i duszę. Stara się bronić przed tym zdradzieckim uczuciem i tłumaczy sam sobie, że lepiej nie wiedzieć, myśleć możliwie najmniej, nie dostarczać zazdrości żadnego konkretnego szczegółu. Przez zmienne zachowanie i zazdrość Marcela Albertyna coraz bardziej usztywnia swoje zachowanie. Nie mówi tak swobodnie jak kiedyś, stopniowo unika wszystkiego, co by mogło zaniepokoić Marcela. Zaczyna w nim czuć zazdrośnika i sędziego. Ze zdumieniem odkrywa, że znalazła się w dziwnym świecie o nieznanych zwyczajach, ale stara się rozwijać. Nabiera ogłady, wyraża się staranniej i rozpływa się nad inteligencją Marcela. Przysięga, że wolałaby raczej umrzeć niż go opucić.

W Uwięzionej Marcel Proust skupia się na związku kobiety z mężczyzną, który podszyty jest ogromną zazdrością. Dużo tutaj miłości i nie miłości, dużych wymagań i prostych zachowań, oddania i manipulacji, zastraszenia i uwięzienia... wszystkie relacje międzyludzkie są skomplikowane, ale tak jak w poprzednich częściach autor bardzo dobrze przedstawia zachowania ludzkie i towarzyszące im emocje.


WPISY POWIĄZANE: 

,,W stronę Swanna"-Marcel Proust

,,W stronę zakwitających dziewcząt"-Marcel Proust

,,Strona Guermantes"-Marcel Proust

,,Sodoma i Gomora"-Marcel Proust

                                        



Tytuł: Uwięziona

Autor: Marcel Proust

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 5)

Kategoria: klasyka

Tytuł oryginału: À la recherche du temps perdu. La Prisonnière

Data wydania: 2022-08-10

Data 1. wyd. pol.: 1958-01-01

Liczba stron: 448

ISBN: 9788377798263

Tłumacz: Tadeusz Boy-Żeleński

Cytaty: str. 20

czwartek, 11 sierpnia 2022

,,STRONA GUERMANTES"-MARCEL PROUST

Źródło

Strona Guermantes to trzecia część cyklu Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu. Marcel z rodziną zamieszkuje w pałacu rodu Guermantes. Panią domu jest księżna, elegancka i jeszcze młoda kobieta, do której zaczyna wzdychać Marcel. Chciałby należeć do jej przyjaciół i poznać ją bliżej, aby sprawdzić co kryje się za pociągającą powierzchownością. Niestety jest tylko lokatorem w skrzydle jej zamku i musi szukać różnych sposobów, by choć przez chwilę popatrzeć na piękną panią de Guermantes. Rankiem idzie okrężną drogą na róg ulicy, którą zazwyczaj przejeżdża księżna i wyczekuje jej karety, aby przez chwilę ujrzeć jej twarz w szybce powozu. Chodzi do opery i obserwuje Marię w loży. Stoi po kilka godzin na ulicy, aby ukłonić się przechodzącej księżnej, a jeśli jej nie spotka wraca do domu smutny i przygnębiony. Autor bardzo malowniczo opisuje spotkania Marcela z panią de Guermantes, na którą patrzy z tą samą ciekawością, z jaką by śledził ruchy pędzla u wielkiego malarza. Jak w każdej poprzedniej części cyklu pisarz dokładnie analizuje psychikę licznych postaci i prezentuje życie w epoce. Dosyć dużo miejsca poświęca starej służącej Franciszce, która według Marcela wraz ze swoją obecnością przynosi powietrze wsi i życie folwarku oraz lokalny sentyment. Ciekawie przedstawia wojskowe środowisko Roberta de Saint-Loupa, przyjaciela, który kiedy tylko może spotyka się z Marcelem i słucha jego wywodów, zwierzeń i służy pomocą.

Tak jak w poprzednich tomach W poszukiwaniu straconego czasu autor stosuje długie, poetyckie i szczegółowe opisy nawet prostych czynności czy rzeczy. Opisuje np. jak Marcel wchodzi do pokoju przyjaciela Roberta Saint-Loupa, słyszy tykanie zegarka i następnie odmalowuje dźwięki i skojarzenia z nimi związane zajmujące trzy i pół strony, ale to jeszcze nic, gdyż opis podwieczorku u pani de Villeparisis zajmuje prawie pół książki! Niezwykle poetycko odmalował Proust np. gotujące się mleko-Człowiek całkowicie głuchy nie może nawet zagrzać rondelka z mlekiem inaczej niż śledząc oczami, podniósłszy przykrywkę, biały podbiegunowy blask podobny blaskowi śnieżnej zawieruchy, niby ostrzegawczy znak, którego rozsądnie jest słuchać, wyjmując-niby Pan wstrzymujący fale-kontakt elektryczny; bo już wznoszące się i smazmatyczne jajko wrzącego mleka rośnie w paru skośnych rzutach, wzdyma się, zaokrągla parę wpół obalonych żagli, które zmarszczyła śmietanka, ciska w burzę żagiel z perłowej masy, przerwanie zaś prądów-jeżeli zażegnano na czas elektryczną nawałnicę-skręca je wszystkie w miejscu i rzuca je, bezwolne, zmienione w płatki magnolii. Jak dla mnie mistrzowski opis:)

Proza Marcela Prousta jest bardzo wymagająca, ale znalazłam sposób, by poznać cały cykl i nie zniechęcić się do czytania kolejnych tomów. Czytam powieść na raty, kawałek po kawałku. Kiedy czuję znużenie i przestaję rozumieć o czym czytam, odkładam książkę i wracam do niej za jakiś czas ze świeżym umysłem. Obowiązkowe dla mnie jest też czytanie powieści Prousta w ciszy, aby rozbrzmiewały w moich uszach tylko słowa autora. Jeśli nie będzie ciszy, to nie będzie przyjemności z czytania w tym przypadku i zrozumienia dla ulotnych wrażeń opisanych z niesłychaną precyzją. 


WPISY POWIĄZANE:

,,W stronę Swanna"-Marcel Proust

,,W cieniu zakwitających dziewcząt"-Marcel Proust




Tytuł: Strona Guermantes

Autor: Marcel Proust

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 3)

Kategoria: klasyka

Tytuł oryginału: Le Côté de Guermantes

Data wydania: 2022-02-09

Data 1. wyd. pol.: 1957-01-01

Liczba stron: 656

Tłumacz: Tadeusz Boy-Żeleński

Cytaty kolejno: str. 153, 80,81

poniedziałek, 30 maja 2022

,,SODOMA I GOMORA"-MARCEL PROUST

Źródło


Kontynuję  swoją przygodę  czytelniczą  z cyklem W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta i  przeczytałam  czwarty tom Sodoma i Gomora

W tej powieści autor skupia się  na homoseksualizmie i poczynaniach w salonie pani Verdurin, do którego dołącza i obserwuje zachodzące w nim zmiany w zależności od aktualnej polityki oraz przekonań artystycznych i filozoficznych uczestników spotkań. Pokazuje, że homoseksualiści muszą żyć w kłamstwie, krzywoprzysięstwie i ciąży nad nimi przekleństwo. Muszą się ukrywać, gdyż zdają sobie sprawę, że ich pragnienia stanowiące dla wszelkiej istoty największą słodycz życia są nie do wyznania, karalne i hańbiące. Czasem znajdują  wytchnienie w towarzystwie podobnych do siebie, ale przeważnie zmuszeni są ukrywać swoje życie, odwracać spojrzenia od  tego, na czym chcieliby je zatrzymać. Przykładem takiego bohatera  jest baron de Charlus, kiedyś przykładny mąż, antysemita, zatwardziały arystokrata, a w ukryciu homoseksualista poszukujący spełnienia swoich fantazji. Po  odkryciu ciągot de Charlusa, Marcel zaczyna podejrzewać też Albertynę, w której się  kocha, o uległość erotyczną względem Anny. Z jednej strony pragnie jej bliskości, romantycznych  chwil sam na sam, a innym razem ją lekceważy, odpycha i jest niezwykle zazdrosny o  wszystko co jest związane  z Albertyną. 

Marcel Proust podobnie jak w poprzednich tomach cyklu W poszukiwaniu straconego czasu wykazuje się przenikliwymi opisami psychologicznymi  postaci, znaczącymi różnicami w wyrażaniu myśli i doborze słów przez kolejnych  bohaterów, subtelnymi refleksjami na tematy damsko-męskie oraz malowniczymi i szczegółowymi opisami ludzi, miejsc, przedmiotów. Potrzebne jest duże  skupienie przy tej  lekturze, by nie uronić niuansów zawartych w klasycznej formie. 


WPISY POWIĄZANE:

,,W stronę Swanna"-Marcel Proust 

,,W cieniu zakwitających dziewcząt"-Marcel Proust



Tytuł: Sodoma i Gomora

Autor: Marcel Proust

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 4)

Kategoria: literatura piękna

Tytuł oryginału: À la recherche du temps perdu. Sodome et Gomorrhe

Data wydania: 2022-05-18

Data 1. wyd. pol.: 1939-01-01

Liczba stron: 592

ISBN: 9788377798102

Cytaty kolejno: str. 21



piątek, 7 stycznia 2022

,,W CIENIU ZAKWITAJĄCYCH DZIEWCZĄT"-MARCEL PROUST


Kilka tygodni temu pisałam o książce W stronę Swanna, pierwszym tomie z cyklu W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta, a dzisiaj chcę podzielić się wrażeniami z tomu drugiego, czyli W cieniu zakwitających dziewcząt. 

Francja, XIX wiek. Główny bohater tym razem przywołuje wspomnienia z okresu dorastania i uniesień serca. Wraz z babką przyjeżdża do nadmorskiej miejscowości Balbec, gdzie ma odbyć kurację zdrowotną. Poznaje grupę dziewcząt i każda z nich budzi w nim zachwyt. Marcel miota się między jedną a drugą dziewczyną, gdyż wydaje mu się, że zakochuje się w każdej. Wśród młodych piękności jest też żywiołowa i tajemnicza Albertyna Simonet, która wyjątkowo pociąga Marcela...

Mam wrażenie, że autor w tej książce jeszcze bardziej odsłania strona po stronie własną osobowość i jesteśmy świadkami jego dorastania, pierwszych miłości i tęsknot za tym, co mogłoby się wydarzyć. Młodzieńcze wpadki bohatera rozczulają i widać w nich wielką wrażliwość, a do tego unosi się aura erotyzmu i fascynacja płcią piękną. Marcel Proust bardzo dobrze wnika w głąb ludzkiej psychiki i trafnie opisuje spostrzeżenia dotyczące relacji damsko-męskich. Malowniczo i szczegółowo przedstawia wszelkie sytuacje i towarzyszące temu uczucia, ale charakteryzacja przedstawicieli burżuazji i mieszczaństwa wypoczywającego w kurorcie jest tak dokładna, że w niektórych momentach można się pogubić kogo dotyczy. Trzeba mieć dużo cierpliwości, aby przejść przez świat metafor stworzony przez Prousta. Zdania wciąż są zawiłe, ale jakby nieco krótsze i dzięki temu lepiej się czyta w porównaniu do pierwszej części. Na pewno do stylu Marcela Prousta trzeba się przyzwyczaić, ale myślę, że z każdym tomem będzie mi się lepiej czytało ten klasyczny cykl. Jestem pełna podziwu dla Tadeusza Boya-Żeleńskiego za tłumaczenie cyklu W poszukiwaniu straconego czasu. Wykonał tytaniczną pracę tłumacząc te wszystkie metaforyczne i rozwlekłe zdania autora. 

W cieniu zakwitających dziewcząt Marcela Prousta jest dla mnie zbiorem barw, zapachów, dźwięków i obrazów, które wywodzą się ze świata sztuki i życia francuskiego mieszczaństwa w czasach belle époque. Jest wnikliwym opisem relacji międzyludzkich oraz pierwszych miłości i niuansów z tym związanych. Jest pełne mądrości życiowych, trafnych spostrzeżeń i misternie utkanych zdań:)


WPISY POWIĄZANE: ,,W stronę Swanna"-Marcel Proust




Tytuł: W cieniu zakwitających dziewcząt

Autor: Marcel Proust

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 2)

Gatunek: klasyka

Tytuł oryginału: Á l'ombre des filles en fleur

Data wydania: 2021-10-13

Data 1. wyd. pol.: 1957-01-01

Liczba stron: 476

ISBN: 9788377797594

Tłumacz: Tadeusz Boy-Żeleński

wtorek, 14 grudnia 2021

,,W STRONĘ SWANNA"-MARCEL PROUST

Źródło

W latach wczesnej młodości, gdy buszowałam między regałami bibliotecznymi w poszukiwaniu ciekawych książek do przeczytania natrafiłam na pięknie wydany cykl W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta. Co prawda w tamtym czasie nie sięgnęłam po to arcydzieło literatury, jak uznają powszechnie krytycy te quasi-autobiograficzne powieści Marcela Prousta, ale po latach mogę stwierdzić, że  dobrze się stało, gdyż do tego cyklu trzeba dojrzeć. Nie da się go przeczytać z marszu, ale trzeba wygodnie usiąść w ciszy i zagłębić się w treść.

Pierwsza część w Poszukiwaniu straconego czasu pod tytułem W stronę Swanna ukazała się w 1913 roku i  autor sam zapłacił za jej wydanie. Książka zaczęła stopniowo nabierać rozgłosu i kolejne tomy wydawane od 1919 roku publikowało już wydawnictwo Éditions Gallimard, jedno z tych, które pierwotnie odrzuciło prozę Prousta. Autor już nie musiał dopraszać się o łaski wydawców, stał się żywą legendą, a o jego szczególnym trybie życia i dziwactwach krążyły anegdoty. Zaczyna się jednak wyścig między pisarzem a śmiercią. Czas jest nieubłagany...

Główny bohater jest sobowtórem Prousta i w pierwszej części powraca wspomnieniami do dzieciństwa spędzonego w miasteczku Combray, gdzie przebywał z rodzicami, odbywał wędrówki do posiadłości Swanna położonej w pobliżu miasteczka i po raz  pierwszy zakochał się. Myśli autora błądzą po zakamarkach pamięci i raz po raz pobudzone jakby nieistotnym wrażeniem, błyskiem, kolorem czy przedmiotem wywołują kaskadę wspomnień oraz rozważań filozoficznych i opisów  ulotnych chwil. Proust jest malarzem społeczeństwa, ale jego postacie  są uwolnione od  trosk życia. Dostrzec można snobizm właściwy wszystkim klasom i stanom, a który tak naprawdę był tylko ułudą. Wyśmiewa możnych, którzy prowadzą nadęte rozmowy, przeżywają błahe sytuacje i kreują się na kogoś innego niż w rzeczywistości są. Autor był niestrudzonym obserwatorem, a wszelkie fakty, anegdoty, zwyczaje i stosunki ludzkie opatrywał filozoficznym komentarzem i przechowywał w swojej pamięci, aby w odpowiednim  momencie wykorzystać je w  dziele swojego życia.

Marcel Proust czaruje słowem, długimi frazami i metaforami oraz bogactwem i subtelnością myśli, które poruszają się na wielu płaszczyznach. Uważny, cierpliwy i refleksyjny Czytelnik odkryje w tej książce wiele prawd życiowych zagłębiając się w niespokojny umysł narratora. Powieść imponująca i niepodobna do niczego innego w literaturze światowej, a przez to tak bardzo warta poznania:)




Tytuł: W stronę Swanna

Autor: Marcel Proust

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: W poszukiwaniu straconego czasu (tom 1)

Gatunek: klasyka

Tytuł oryginału: Du côté de chez Swann

Data wydania: 2021-09-29

Data 1. wyd. pol.: 1956-01-01

Data 1. wydania: 1987-01-01

Liczba stron: 480

ISBN: 9788377797389

Tłumacz: Tadeusz Boy-Żeleński


środa, 15 września 2021

,,JOGA"-Emmanuel Carrère-RECENZJA PREMIEROWA


Źródło

Emmanuel Carrère to bardzo ceniony francuski pisarz, twórca filmowy i scenarzysta. Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat jego książek wydawanych w Polsce przez Wydawnictwo Literackie: Nie moje życie, Wąsy, Limonow, Przeciwnik, Dobrze jest mieć dokąd pójść, Królestwo. 15 września 2021 roku ukazała się najnowsza książka autora Joga, którą miałam przyjemność przeczytać przed premierą.

Joga to książka, w której autor dzieli się wrażeniami z praktykowania jogi krok po kroku, doświadczeniami życiowymi, wspomnieniami, przemyśleniami na różne tematy, swoimi lękami związanymi z ciężką depresją melancholiczną i przebiegiem choroby afektywnej dwubiegunowej, na którą cierpiał przez większość życia, a która została zdiagnozowana dopiero kiedy miał pięćdziesiąt dziewięć lat. Autor zawarł wiele ciekawych spostrzeżeń dotyczących jogi i medytacji, a sam zaczął medytować dzięki tai chi. Medytacją jest już to, co dzieje się, gdy siedzimy bez ruchu i w milczeniu, gdy się nudzimy i mamy natłok myśli. Medytacja wymaga akceptacji przeciwności jakie niesie życie i nie oceniania innych. Celem medytacji jest obudzenie w sobie kogoś w rodzaju świadka, który obserwuje wir naszych myśli, nie pozwalając mu się porwać. Joga pozwala wypełnić ciało świadomością energii. Wspomnienia o warsztatach vipassany są spisane dosyć szczegółowo. Autor siedząc na zafu układa w myślach sposób spisania swoich doświadczeń i odczuć. Zwraca uwagę na fakt, że medytacja jest czymś dobrym. Joga i medytacja poprawiają samopoczucie, dają rozrywkę, są praktyką prozdrowotną, są relacją ze światem, ścieżką poznania i sposobem dotarcia do rzeczywistości. Napisanie książki o jodze nie jest jednak takie proste i Emmanuel Carrère dzieli się swoimi rozterkami na ten temat. 

W miarę czytania książki coraz bardziej zagłębiamy się w życie autora i zwykłe opisy kursu vipassany zostają zastąpione bardzo osobistymi przeżyciami związanymi z depresją i chorobą. Emmanuel Carrère  czasem wmawia sobie, że w jego życiu wszystko układa się dobrze, że jest bezpieczny, że zmierza do stanu spokoju i zachwycenia, ale gdzieś podskórnie czuje, że to tylko złudzenie. Romans z kobietą, z którą spotyka się regularnie w hotelu i uprawia miłość nie zapowiada początkowo wewnętrznego upadku. Mężczyzna wmawia sobie, że mając romans o tak ograniczonym zasięgu, nie ryzykuje utraty duszy i uważa, że w pełni zarządza swoim życiem. Wydaje mu się, że ma harmonijne i umocnione życie, że nic nie wpłynie na jego poczucie bezpieczeństwa, ale jednak dzieje się coś zupełnie przeciwnego. Po maniakalnym przegrzaniu następuje depresyjne zanurzenie. Depresja jest tak silna, że cztery miesiące spędza zamknięty w Szpitalu Świętej Anny, gdzie rozmawia z psychoanalitykiem i bierze silne antydepresanty. Cierpienia psychiczne są tak silne, że prosi o eutanazję...Nie dostaje na nią zgody, ale zostaje poddany elektrowstrząsom, po których ma skutki uboczne w postaci zaburzeń pamięci. Cześć tej osobistej opowieści jest najbardziej przejmująca w tej książce i uświadamia jak bardzo ludzie potrafią cierpieć podczas załamania nerwowego. 

Mam wrażenie, że Joga to przede wszystkim książka dla dojrzałych Czytelników z pokaźnym bagażem doświadczeń życiowych, którzy w pełni będą mogli zrozumieć autobiografię psychiatryczną autora. Nie jest to z pewnością pogodna i subtelna książeczka o jodze Patańdźalego, ale boleśnie szczera spowiedź człowieka cierpiącego przez lata na depresję i chorobę dwubiegunową. Pokazuje dramat osoby zmagającej się z tymi chorobami, ale daje też nadzieję na ich przezwyciężenie i podźwignięcie się z najgorszych doświadczeń życiowych. 





Tytuł: Joga

Autor: Emmanuel Carrère

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Kategoria: literatura piękna

Tytuł oryginału: Yoga

Data wydania: 2021-09-15

Liczba stron: 432

ISBN: 9788308074176

Tłumacz: Magdalena Kamińska-Maurugeon

Cytaty: str. 29, 182

piątek, 16 listopada 2018

,,NĘDZNICY II"-VICTOR HUGO


Źródło


Pierwszy tom ,,Nędzników" Victora Hugo mnie zachwycił, więc czym prędzej zabrałam się do czytania drugiego tomu.

Paryż. XIX wiek. Mija osiem lat od wydarzeń z pierwszego tomu. Autor kontynuuje losy bohaterów z pierwszej części oraz wprowadza nowe postacie m.in. Mariusza, pana Gillenormanda, pułkownika Pontmercy'ego i Enjolrasa.  W domu Gorbeau żyje rodzina Jondrette'ów: ojciec, matka, córki Eponina i Anzelma oraz syn Gavroche. Ich sąsiadem jest Mariusz Pontmercy wychowywany w dzieciństwie przez dziadka i ciotkę zabraniających mu kontaktu z ojcem. Pułkownik Pontmercy poświęca swoje szczęście dla przyszłości dziecka. Pisze czułe listy do syna, ale dziadek chowa je do szuflady i nie przekazuje wnukowi. Mariusz wyrasta na fanatycznego i surowego rojalistę. Jest opanowany, zapalczywy, wspaniałomyślny, szlachetny, religijny i dumny. Dziadek razi go swoim humorem i cynizmem, ale chłopak nie ma nikogo bliskiego, a do tego żyje w przekonaniu, że ojciec go nie kocha i zostawił go na łasce innych. Po ,,spóźnionym" spotkaniu z ojcem doznaje wyrzutów sumienia, ale czy to jego wina, że nie zna ojca i go nie kocha? W wyniku przypadkowego spotkania dowiaduje się, że ojciec chował się za filarem w kościele, by go obserwować w czasie mszy, że płakał, bo nie mógł go spotykać. To porusza serce Mariusza i sprawia, że zaczyna szukać informacji o ojcu oraz poznawać historię rewolucji i cesarstwa, których do tej pory nienawidził. 

Autor w bardzo ciekawy sposób pokazał jak poglądy polityczne potrafią poróżnić rodzinę. Jerzy Pontmercy-żołnierz walczący pod Waterloo, pułkownik Bonapartego jest uważany przez Gillenormanda za zbója, chłystka, rębajłę, a Gillenormand dla Jerzego jest ,,zakutym łbem", który niczego nie rozumie. Brak porozumienia prowadzi do tragedii. Mariusz zbyt późno orientuje się w rodzinnych zawiłościach, stara się nadrobić stracony czas i z zapałem poznaje historię republiki i cesarstwa, Wspomnienia z Wyspy Świętej Heleny, a kiedy po raz pierwszy napotyka na nazwisko ojca w biuletynach wielkiej armii dostaje z wrażenia gorączki na tydzień. Pod wpływem nowych informacji zmienia swoje poglądy, a to nieuchronnie prowadzi do konfliktu z dziadkiem.

Podobnie jak w pierwszym tomie Victor Hugo prezentuje swoje poglądy społeczne. Broni biednych i skrzywdzonych przez los. Podkreśla moc sprawczą ludu, którego dążenia formują historię Francji. Lud jest prawie pozbawiony wad i jest wyrazicielem woli całego narodu. Ludzie ulicy w łachmanach, ciemni, upodleni, bosi zostają użyci do zdobycia ideałów. Trzeba przyznać, że autor nakreślił bardzo malowniczo typowych uliczników. Dzieci ulicy-wesołe, głodne, ale codziennie odwiedzające teatr. Bez koszuli na grzbiecie, trzewików na nogach, dachu nad głową. Ulicznicy od siedmiu do trzynastu lat, żyją gromadnie, obijają bruki, noszą stare spodnie po ojcu, które spadają im niżej pięt oraz kapelusz opadający na oczy. Biegają, tropią, żebrzą, marnują czas, klną, pykają z fajeczki, włóczą się po szynkach, znają złodziei i uliczne dziewczyny, śpiewają sprośne piosenki i nic złego nie mają w sercu. Ich dusze są pełne niewinności, a wśród ludu paryskiego nawet dorośli zawsze w głębi duszy pozostają chłopcami z ulicy. Przykładem dziecka ulicy jest mały Gavroch. Ubrany w łachmany przez miłosierdzie obcych ludzi, bo ojciec o nim nie myśli wcale, a matka go nie kocha. Ma ojca i matkę, a tak naprawdę jest sierotą. Bruk był dla niego mniej twardy aniżeli serce matki. Rodzice kopnięciem pchnęli go w życie. Całkiem po prostu poszedł więc przed siebie... Nie miał schronienia ani chleba, ani ognia, ani miłości; był jednak wesoły, ponieważ był wolny. Życie chłopca budzi litość i współczucie. Żyje bez odrobiny miłości, ale nie cierpi z tego powodu i nie ma do nikogo żalu, bo tak naprawdę nie wie, jacy powinni być rodzice.

,,Nędznicy" Victora Hugo to utwór ponadczasowy, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Wątki przygodowe, romantyczne, kryminalne, a do tego dylematy moralne, trudne decyzje, rozterki miłosne, walka dobra ze złem, filozoficzne refleksje oraz pozytywne i negatywne wzorce postępowania. Autor zadbał o rozbudowanie historii nie tylko głównych bohaterów, ale też tych drugoplanowych. Każda warstwa społeczeństwa francuskiego ma swojego reprezentacyjnego przedstawiciela. Prawda historyczna łączy się umiejętnie z fikcją literacką, a losy bohaterów zostały ciekawie ukazane na tle Wiosny Ludów. Victor Hugo zadbał o autentyczną topografię miejsc, opisy ulic i dzielnic pokrywają się z rzeczywistością, ale są też elementy fikcyjne Paryża. Opisy są bardzo plastyczne i szczegółowe, a język urzekający. Serdecznie polecam:)


WPISY POWIĄZANE: ,,Nędznicy I"-Victor Hugo

Wydawnictwo MG

Tytuł: Nędznicy. Tom 2
Autor: Victor Hugo
Tłumaczenie: praca zbiorowa
Cykl: Nędznicy (tom 2)
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Tytuł oryginału: Les Misérables
Data wydania: listopad 2018 
Liczba stron: 416
Kategoria: Literatura piękna
Cytaty: str. 9

niedziela, 14 października 2018

,,NĘDZNICY TOM I"-VICTOR HUGO


NędznicyT1
Źródło

1815 rok. Miasteczko Digne we Francji. Biskup Karol Franciszek Benvenuto Myriel oddaje pałac biskupi szpitalowi, a sam zamieszkuje w kilku izbach z siostrą i gosposią. Bierze datki od bogatych i rozdaje biednym. Pewnego dnia do miasteczka przybywa wypuszczony z więzienia Jean Valjean i tylko biskup przyjmuje go przychylnie, a gdy policja zatrzymuje w nocy Valjeana z zastawą stołową biskupa, ten mówi, że mu ją podarował i nie wnosi oskarżenia. Były więzień poruszony postawą biskupa postanawia zmienić swoje życie. 
W Paryżu Fantyna zostaje porzucona przez swojego partnera, z którym żyła w wolnym związku. Zostawia swoją córkę Kozetę u rodziny oberżystów koło Paryża i rusza do miasta w poszukiwaniu pracy. W stolicy rządzi szanowany mer Madeleine-nikomu nieznany przemysłowiec. Inspektor policji Javert nie ufa merowi i ciągle go obserwuje. 

Victor Hugo bardzo rozbudował postacie główne w powieści, ale też nie pominął drugoplanowych bohaterów. Wokół Jeana Valjeana umieścił Fantynę, Kozetę, Eponinę, biskupa i wiele innych postaci. Oprócz głównego bohatera-Valjeana szczególnie zapadła mi w pamięć postać biskupa Benvenuto, który nie zraża się odmowami ludzi i zawsze potrafi znaleźć słowa wpływające na zachowanie drugiego człowieka. Traktuje tak samo bogaczy i ubogich, jest taki sam dla ludzi z ,,towarzystwa" i dla prostaczków. Niczego nie potępiał pochopnie, bez uwzględnienia okoliczności. We właściwy dla siebie sposób osądza zjawiska zachodzące na świecie. Nie boi się nocy, niebezpiecznych dróg ani napaści. Zawsze łagodny, prosty, dokonuje wielkich i odważnych czynów choć ich nie dostrzega. We wszystkim sprawiedliwy, szczery, rozumny, pokorny i dobroczynny. Wierzy, że każdy najgorszy złoczyńca może zmienić się jeśli tylko tego zechce. 

W poruszający sposób autor przedstawił problemy społeczne. Panująca wszędzie bieda, a wręcz nędza. Bardzo duża śmiertelność. Matka Valjeana umiera na zaniedbaną gorączkę pokarmową, ojciec spada z drzewa i zabija się, a chłopcem zajmuje się starsza siostra, która jest wdową i ma siedmioro dzieci. Młodość upływa Valjeanowi na ciężkiej i źle płatnej pracy, nie ma czasu na miłostki. Strzyże drzewa, najmuje się do żniw, za robotnika, za parobka, za pastucha, do wszelkiej roboty. Jego siostra także pracuje jak tylko pozwala jej na to siódemka dzieci. Żałosną tę gromadę ujęła w swe kleszcze nędza i dławiła powoli. Nastała bardzo ostra zima. Jean nie miał roboty. Rodzina nie miała chleba. Ani kawałka. Dosłownie. Siedmioro dzieci. Jean, aby ratować dzieci włamuje się w nocy do sklepu i z rozpaczy kradnie bochenek chleba. Zostaje skazany za to na pięć lat galer. Za kilkakrotne próby ucieczki dostaje dodatkowe lata i w sumie uwięziony jest przez dziewiętnaście lat. Przejmujące, rozpaczliwe i niesprawiedliwe ...

Realizm, romantyzm, przygoda, elementy kryminału, dygresje filozoficzne i wspaniale przedstawione tło historyczne to elementy, które można odnaleźć w powieści Victora Hugo. Wspaniała fabuła, piękny język, rozbudowane postacie bohaterów i ich wewnętrzne zmagania, walka dobra ze złem, bogactwo i nędza, barwny obraz dziewiętnastowiecznego Paryża, a do tego mnóstwo refleksji i zadumy po przeczytaniu książki. Serdecznie polecam:)





Wydawnictwo MG
Tytuł: Nędznicy. Tom 1
Autor: Victor Hugo
Tłumaczenie: praca zbiorowa
Cykl: Nędznicy (tom 1)
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Tytuł oryginału: Les Miserables
Data wydania:19 września 2018
ISBN: 9788377795026
Liczba stron: 600
Kategoria: klasyka
Cytaty: str. 19, 69

sobota, 15 września 2018

,,ROZBROJENI"-ANNA GAVALDA


tyl Rozbrojeni
Źródło

Anna Gavalda to jedna z najbardziej znanych i cenionych współczesnych pisarek francuskich, która specjalizuje się w prozie psychologicznej. ,,Rozbrojeni" to zbiór siedmiu opowiadań o smutkach i radościach życia, o krętych ścieżkach codzienności.

Wszystkie opowiadania łączą przypadkowe spotkania i rozmowy, które niosą ze sobą uzdrawiającą moc i wpływają na dalsze życie. Bohaterzy opowiadań to: młoda dziewczyna na imprezie uprawiająca przygodny seks; kobieta z dwójką małych dzieci, która straciła męża w wypadku; kobieta zakochana w żonatym mężczyźnie; ojciec, który stracił syna i ojciec wychowujący sześcioletnią córkę; rzeczoznawca budowlany przeżywający kłopoty rodzinne; prezes firmy, którego opuściła żona, młody mężczyzna starający się pożegnać kawalerskie życie. Bohaterowie są różni, ale łączy ich smutek, tęsknota, niezrozumienie, brak prawdziwej miłości, troski, czułości, lęk przed samotnością i utratą reputacji. Autorka ze szczerością i delikatnością opisuje przeżycia bohaterów i pokazuje jaki zbawienny wpływ na człowieka ma obecność drugiej osoby, która okazuje troskę, sympatię i nakierowuje na właściwą drogę. Pomocna dłoń wyciągnięta w odpowiednim momencie nie pozwala całkowicie pogrążyć się drugiemu człowiekowi. 

,,Rozbrojeni" to wyjątkowe opowiadania charakteryzujące się szczerością i delikatnością. Autorka wnika głęboko w psychikę bohaterów i odsłania ich lęki, samotność i brak miłości, a z drugiej strony pokazuje jaką uzdrawiającą moc ma rozmowa i bliskość życzliwej osoby. Dojrzała i mądra twórczość, na pewno sięgnę po kolejne książki Anny Gavaldy.


Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo literackie
Tytuł: Rozbrojeni
Autor: Anna Gavalda
Wydawnictwo Literackie
Wydanie: I
Przekład: Paweł Łapiński
Oryginalny tytuł: Fendre l’armure
Data premiery: sierpień 2018
Format: 123x197 mm
Oprawa: broszurowa ze skrzydłami
Liczba stron: 256
ISBN: 978-83-08-06547-1

sobota, 12 sierpnia 2017

,,ŻYCIE PSZCZÓŁ"-MAURICE MAETERLINCK


Źródło

,,Pszczoły to dusza, dusza lata, to zegar znaczący okres dosytu i bujności życia, to skrzydło unoszących się woni, to samoświadomość promieni słońca, to pobrzęk jaźni ogarniającej świat, to pieśń atmosfery przeciągającej się rozkosznie na wygodnej leży, a przelot ich jest wiadomym znakiem, motywem muzycznym owych niezliczonych radości i upojeń rodzących się z ciepła i żyjących w światłości. Przez pszczoły dochodzimy do zrozumienia szczęśliwych chwil, jakie daje nam przyroda."

,,Życie pszczół" nie jest naukową monografią, ani zbiorem eksperymentów i obserwacji zebranych w ciągu wielu lat studiowania pszczół. Autor zawarł w książce rzeczy znane prawie wszystkim, którzy choć trochę zajmowali się pszczołami. Opisuje rzeczywiste zachowania pszczół i cuda jakie zachodzą w ulu. Wiernie przedstawia przyrodnicze fakty, ale prezentuje je w barwny sposób. W zwięzły sposób przypomina prawdziwą historię pszczół rozpoczynającą się w XVII wieku wraz z odkryciami holenderskiego uczonego, Swammerdama, który stworzył właściwą metodologię badań naukowych. Stwierdził płeć królowej, którą do tej pory uważano za króla. Przedstawił urządzenia społeczne ula, wykonał doskonałe przekroje i rysunki plastrów, które nadal są wykorzystywane. Reaumur po części rozwiązał problem roju i rządów społecznych królowej oraz zajmował się misterną architekturą ula. Mistrzem i klasykiem wiedzy apidologicznej jest Franciszek Huber, który badaniom poświęcił całe życie. Proboszcz z Karłowic, Jan Dzierżon jako pierwszy skonstruował ul o ruchomych ramkach, a zrekonstruował go Langstroth. Mehring podsunął pszczołom gotowe plastry. Hruszka wynalazł smelator pozwalający na wydobycie miodu za pomocą wirówek bez naruszania plastrów. Historia pszczelarstwa jest niezwykła i fascynująca.

Maurice Maeterlinck wspaniale opowiada o roku z życia pszczół, który zatacza koło i powtarza się. Najważniejsze epizody z życia tych pożytecznych owadów odpowiadają rozdziałom książki. Tworzenie się roju i wyrajanie się, organizacja nowego państwa, narodziny, pasma walk i lot miłosny młodych królowych, mord trutniów i powrót do snu zimowego. Zarówno amator jak i znawca tematu znajdzie w tej książce coś dla siebie, gdyż podpatrywanie natury w świecie odmiennym od ludzkiego jest niezmiernie interesujące. Wspaniały, bogaty i barwny, a miejscami wręcz poetycki język. Przepiękne, staranne wydanie publikacji z licznymi rysunkami, schematami i zdjęciami sprawia, że z przyjemnością bierze się ją do rąk i czyta. Serdecznie polecam:)



LINKI POWIĄZANE:,,Inteligencja kwiatów"-Maurice Maeterlinck






Tytuł: Życie pszczół
Autor: Maurice Maeterlinck
Tłumaczenie: Franciszek Mirandola

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Tytuł oryginału: La vie des abeilles
Data wydania: 30 sierpnia 2017
ISBN: 9788377794234
Liczba stron: 475
Kategoria: publicystyka literacka i eseje

Cytaty: str. 91