Szaruga na polu (my tu w Galicji nazywamy to co inny nazywają dworem), w domu miło, ciepło, kawusia i... ciągnie wilka do lasu. Czas przypomnieć sobie letnie wędrówki.
Tym razem bez mała 20 kilometrów spaceru, aby zobaczyć ostatnie prace na zaporze w miejscowości Skrzyszów. Zbiornik powstanie na potoku Krzak i jego dopływie - te dwie leniwe stróżki (więcej wysikuje przeciętny piwosz za jednym podejściem), w czasie opadów nawalnych potrafią przeistoczyć się w Niagarę, zmywając po drodze wszystko, łącznie z domami i samochodami. Przy okazji dostarczając ogrom wód, do i tak pełnego już wtedy Wątoku, który z kolei rozmywa ludziom posesje w Tarnowie, oraz grozi zalaniem bezcennych zabytków (Kościół Matki Bożej Szkaplerznej na Burku). Taki "urok" miejscowości podgórskich.
O zaporze mówiło się już od dziesięcioleci - wreszcie coś zrobiono, po napełnieniu będą tu świetne tereny rekreacyjne - ale to dopiero w przyszłym roku pokarzę.
Trasa wygląda tak - aczkolwiek nie wiem jak się będzie wyświetlała. Korzystałem z rejestratora Navime zainstalowanego na smartfonie - u mniejest OK, ale coś temu systemowi nie ufam. Zwłaszcza ze przy pochmurnej pogodzie potrafi "wyekspediować" mnie nawet trzydzieści kilometrów od miejsca w którym szedłem. Obecnie używam (ach te powroty) analogicznej aplikacji Wandermap (niemiecka jakość)... ale też potrafi "wywalić" mnie szmat drogi od trasy. W każdym razie póki co jest Navime.
A teraz seria zdjęć z trasy.
Lasek Kruk, zostawiamy po lewej ręce, odbijając z czerwonego szlaku w prawo na Łękawicę.
A w Łękawicy całkiem nowoczesne "chaty ... i dla kontrastu
Całkiem nienowoczesnew Skrzyszowie (zasadniczo to sam nie wiem, bo to zadupie straszne, czy jestem juz w Skrzyszowie czy jeszcze w Łękawicy.
Ale za to mamy tu piękne GACIE
Czy wicie co to GACIE - gacie to uszczelnienie domu z ciosanych bali drewnianych - można to zrobić mchem, ale tez sznurkiem konopnym lub czymkolwiek. wiele już takich nie zobaczycie - więc napatrzacie się na zapas - bo to nie skansen - tu naprawdę żyją ludzie.
Ogacić - czyli ocieplić. Gacie męskie, zwane przez prostaków kalesonami, to nazwa wtórna wobec gacenia.
Próbka siły tutejszych potoczków - wymyty betonowy przyczółek mostowy.
A to już zapora.
I pracownicy - porządkują teren, obsadzają go roślinami - będzie pięknie - zobaczycie.
Jazy - rany jak ja tam sobie wejdę ... tylko jak już pracownicy sobie stamtąd pójdą. Nie mogę się doczekać przyszłej wiosny.
Skrzyszów - cokolwiek surealistyczna konstrukcja
Skansen pszczelarski.
Wątok z kotu ptaka ;-) to małe kuliste pomiędzy mną a słupkiem to Aura.
Tajemniczy dworek - niestety stoi na posesji prywatnej
Niszczeje
Szkoda - próbowałem rozpytać, ale nie mam nikogo znajomego z tego miejsca.Bo chętnie bym sobie tam wszedł i zrobił zdjęcia wnętrz.
A potem już tylko wzdłuż obwodnicy i do domu.