Witajcie moi kochani , dziś sobota nie było mnie parę dni ale po kolei. Zapisałam się na jogę i w środę wieczór ...pierwsza lekcja :) było fantastycznie. Dużo by opowiadać ale najważniejsze w tym wszystkim jest to że ....było EXTRA. POLECAM wszystkim zabieganym i tym co uważają ze nie maja na nic czasu. Dosyć ze relaks i ćwiczenia nie były wcale trudne wymagały tylko spokojnego oddechu i w rytm jego częstotliwość kolejnych asanów. Rano czułam się jak nowo narodzona i podjęłam decyzję. Dwa razy w tygodniu zrobię coś dla siebie, więcej będzie korzyści jestem tego pewna.
W tygodniu mój obraz z aniołem poszedł w dobre ręce, ze specjalna intencją oczywiście.
Kolejny co prawda anioł , którego namalowałam w nocy tak ...od serca, brzmi dziwnie ale zaczęłam malować serce ....nakładając kolejna warstwę i następną dopatrzyłam się ze w środku...wyraźnej buzi. Tak powstał kolejny ..obraz z aniołem miłości :) pozostaje mi tylko uwiecznić na zdjęciu i pokazać Wam. Nie martwię się ze tak szybko poszedł do ludzi....będzie kolejny. Tym razem anioł zdrowia w kolorach zielonych, jest co prawda nie skończony ale powinniście się do tego przyzwyczaić że ja tak pracuje. Mam ok 33m2 do dyspozycji ...na takiej powierzchni ....energia inaczej pracuje . Nic nie muszę chować ani przenosić...wystarczy że ...coś potrzebuje czasu by wyschnąć a ja już obok kroję materiał na sukienkę.
Tutaj czas inaczej płynie ...i ...dlatego mam tyle prac ...:) oczywiście nie pytajcie kiedy to robię ....sama nie wiem kiedy w takim razie śpię.
Dodam, że sobota była by stracona gdybym nie zrobiła coś nowego... tym razem powstały bransoletki....uczę się ...początki są trudne ale ...robię postępy.
Wszystko zaczęło się w pracy ..zapragnęłam zrobić czerwoną na szczęście :) i było by ok ...gdyby mi moja koleżanka Ela ...jej nie podprowadziła Przyznaje zapłaciła więc nie ma mowy o kradzieży. Ja jednak musiałam zrobić kolejną....a później pomysł zróbmy wszystkie kolory ....:) zrobione hi hi.
Chyba nie ma rzeczy niemożliwych... biorą pod uwagę ze mam jeszcze zacerować sweterek, dokończyć torbę z kotem, ale damy radę weekendy są długie.
Pozdrawiam :) spokojnej nocy