Cześć !
Dawno nie było posta o kosmetykach dla dzieci, postanowiłam to zmienić!
Dzisiejszym bohaterem będzie Musująca kula do kąpieli.
"Musująca kula do kąpieli Ocean Friends z niespodzianką w środku. Wyciągnij kulę z folii ochronnej, następnie wrzuć ją do wanny z ciepłą wodą. Po rozpuszczeniu kuli pojawi się kapsułka z niespodzianką."
Składniki (INCI):
Sodium Bicarbonate, Citric Acid, Sodium Sulfate, Grape Seed Oil, Parfum, Avocade Oil, Limonene i barwniki w zależności od koloru kuli Cl 14720, Cl 19140, Cl 42090
Moja córeczka uwielbia wszelkie pastylki i kule do kąpieli. Zawsze gdy jesteśmy w Rossmannie sama wrzuca je do koszyczka z zakupami, nie ma mowy o wyjściu ze sklepu bez jakiegoś umilacza.
Wcale się jej nie dziwie, bo ja również lubię sobie umilić kąpiel.
Te kule jednak kupiłyśmy ostatnio w Biedronce za 4,49 PLN/140g.
Troszkę się różnią od tych z Rossmanna, ale to za chwilę.
Opakowanie jest bardzo ładne i przede wszystkim kolorowe (czym przykuwa wzrok dziecka), przedstawia żyjątka morskie. Kula jest bardzo dobrze zapakowana, ściśle przylegającą folią. Aby się do niej dostać, trzeba troszkę się natrudzić (na pewno przydadzą się nożyczki).
Bajeczny zapach jest już wyczuwalny przed rozpakowaniem kuli. Wrzucona do wanny z ciepłą wodą mocno musuje wypełniając łazienkę swoim zapachem.
Woda w wannie od razu zabarwia się na kolor jaki ma kula, a zawarte w kuli olejki: z pestek winogron i awokado unoszą się na wodzie.
Dodatkowa po rozpuszczeniu kuli, dziecko ma miłą niespodziankę.
Kapsułkę, w której znajdzie niewielkiego kraba lub rybkę (kule w Rossmannie nie zawierają niespodzianki).
Podsumowując, kula bardzo dobrze spełnia swoje zadanie uatrakcyjniając dziecku kąpiel. Jednocześnie dzięki zawartym w niej olejkom nawilża skórę, która po kąpieli nie potrzebuje już dodatkowego balsamowania.
Polecam każdemu, choćby dla widoku uśmiechniętej twarzy dziecka ;)
przez