19 maja 2016
Co kryje się w poduszkach? Test wypełnień
Cześć :)
Sprawdzaliście kiedyś co kryje się w Waszych poduszkach? Często piękne "jaśki" kupione w sklepie z dodatkami do domu, po niedługim czasie stają się zgniecione, płaskie. Jakby ich wypełnienie skurczyło się lub było zbite.
Przeprowadziłam test wypełnień w jaśkach zakupionych w kilku sklepach. Zobaczcie sami, czego używa się do wypełniania poduszek.
1. poduszka z Pepco (cena około 8 zł) 40x40 cm
Zbliżenie... jednym słowem: NIECIEKAWE. Resztki materiałów, nitki ... chyba wszystko to co zostało z pozamiatania podłogi w tej pracowni krawieckiej (fabryce?)
2. poduszka z Auchan (cena: 4.99 zł) 40x40 cm
Na metce jest napisane: "Wypełnienie: 100% poliester (mix)" No to jest mix, resztki materiałów i nitki obowiązkowo. Dobrze, że chociaż w białym kolorze.
3. poduszka z Jysk (cena: ok. 5 zł) 40x40 cm
Masakra. 100% gąbka, przez co poduszka nie nadaje się do niczego. Nawet, gdy będzie ozdobą i nikt nie będzie jej dotykał, to po bliższym przyjrzeniu się będzie można dostrzec kanciaste elementy (gąbka) przebijające się spod poszewki.
4. poduszka z Ikea (cena: 5 zł) 50x60 cm
Czyste wypełnienie poliestrowe, kulka silikonowa. Nie ma zbyt dużo wypełnienia, ale i tak za taką ceną opłaca się kupić tą poduszkę. W przeciwieństwie do poprzednich wypełnień, to nadaje się do maskotek i innych przytulanek. (O tym innym razem ;) )
Porównanie wypełnienia z Auchan i Ikea. Od razu widać, które jest lepsze.
Słowo na koniec: czytajcie metki, macajcie poduszki, żeby potem nie było zaskoczenia! :)
Pozdrawiam,
K.
P. S. Chwilę mnie nie było (poza wpisem o książeczce sensorycznej), a to za sprawą książki "Magia sprzątania" Marie Kondo. Życie po przeczytaniu tej lektury stało się jakby prostsze :) Oczywiście naprawdę prostsze stało się, kiedy na dobre zakończyłam japońskie porządki i pozbyłam się ok. 70% moich rzeczy (ubrań, książek, butów i wszystkiego co do mnie należało). O książce dowiedziałam się od Pracowni Stroju, Ania w skrócie pisze o czym jest książka i dlaczego warto ją przeczytać. Ja też bardzo polecam! :)
10 maja 2016
Książeczka sensoryczna/manipulacyjna
Dzień dobry :)
Przedstawiam Wam moją pierwszą książeczkę sensoryczną.
Wykonana jest z filcu technicznego 3 mm i dekoracyjnego 1 mm. Wszystkie małe elementy obszywałam ręcznie. Wykorzystałam delikatne i trwałe rzepy firmy Nolle.
Całość prezentuje się tak:
Książeczkę można zamówić, pisząc na maila: karolka312@gmail.com lub na facebook'u :)
Cena książeczki jest zależna od ilość stron. Powyższa wersja jest z myślą o dziewczynkach :)
Pozdrawiam!
Zapraszam do polubienia strony na facebook'u Kora szyje :)
20 marca 2016
DIY: Jak zrobić plecione pierścienie/obrączki na serwetę?
Cześć :)
Dziś przedstawie Wam jak zrobić plecione pierścienie na serwety. Cała praca (jeśli nikt Wam nie przeszkodzi ;) ) zajmuje około 1h. Pierścienie wyglądają tak:
Dziś przedstawie Wam jak zrobić plecione pierścienie na serwety. Cała praca (jeśli nikt Wam nie przeszkodzi ;) ) zajmuje około 1h. Pierścienie wyglądają tak:
Powyższy pierścień prezentuje na serwecie papierowej, ponieważ nie mam innej. Wiem, mogę sobie uszyć - co pewnie zrobię, ale liczę na jedną z nagród do wygrania w pewnym konkursie, w którym na zwycięzców czekają właśnie serwety lniane i inne. Mi marzy się taka z haftem litery "T" ah ah! :) Kto wie, może mi się uda!
Kilka słów o konkursie: organizuje go Alicja K z bloga: Alicja w krainie (link przeniesie Was do wpisu o konkursie). Trzeba zrobić/uszyć/stworzyć pierścienie (obrączki) na serwety i dziś jest ostatni dzień, a więc macie jeszcze kilka godzin! :)
Do dzieła! :)
Do wykonania pierścieni potrzeba:
- maszyny do szycia,
- igły i nici do szycia ręcznego,
- nożyczek,
- guzików ozdobnych,
- tasiemki elastycznej lub zwykłej,
- spinacz,
- 4 długie (ok. 1m ) paski materiału zrolowanego, ja użyłam dżerseju.
Krok 1. Spinam przygotowane paski spinaczem
Krok 2. Zaplatam paski według tego schematu -> LINK
a koniec związuję gumką.
Krok 3. Przeszywam spleciony "warkocz" systemem: 10 cm, 1 cm. Tak, żeby móc potem przeciąć splot w 1 cm.
Krok 4. Utnij odpowiednią długość tasiemki ( u mnie 3 cm) i zszyj krawędzie. Nałóż na krótki "warkoczyk" . Złóż na pół, tak żeby szew schować do środka.
Krok 5. Zszyj ze sobą ręcznie oba końce "warkocza". Sprawdź czy jest mocno zszyte i nic nie odstaje.
Krok 6. Nasuń tasiemkę na miejsce łączenia (zasłoń miejsce, gdzie jest szyte ręcznie). Na środku tasiemki przyszyj ozdobny guzik. Przyszyjesz jednocześnie tasiemkę dzięki czemu nie będzie się przesuwać i nie odsłoni miejsca łączenia "warkocza".
Powtórz 6 razy, albo jeśli trzeba to więcej :) Gotowe :)
Nie odkryłam Ameryki, może nie są jakieś powalające, ale ...! Dziś jest pierwszy dzień wiosny i jak nie ma za oknem, to niech chociaż będzie na stole! :) A już na pewno będzie na świątecznym stole! :)
Udostępnij, skomentuj i podziel się z innymi! :)
Pozdrawiam! :)
18 marca 2016
Ile można uszyć z 0,5 metra?
Cześć :)
Dziś postaram się przekonać tych, którzy zastanawiają się nad kupnem maszyny do szycia, że to naprawdę się opłaca. Szycie, szczególnie dla dzieci jest mega ekonomiczne! :)
Pamiętam jak zastanawiałam się czy szyć na starym łuczniku teściowej, czy może kupić już swoją maszynę do szycia. Wtedy wszystko było takie nie oczywiste, ja jeszcze nie wiedziałam co i jak, używałam 3 ściegów, ale byłam szczęśliwa :) I dobrze, od czegoś trzeba było zacząć. Zastanawiałam się czy to mi się opłaci, czy będę szyć, a może to jest tylko jakieś chwilowe zainteresowanie? Kończąc, powiem tylko, że cieszę się, że kupiłam maszynę i jestem na takim etapie szycia, że widzę swoje błędy, dążę do tego, aby wszystko było dokładniejsze, bardziej precyzyjnie wykonane i mam nadzieje, że już nie wiele mi brakuje do takiego dojrzałego, świadomego szycia :)
Pół metra dresówki? Cena od 7 do nawet 20 zł.
Spodenki dresowe chłopięce/niemowlęce? cena od 10 do nawet 40 zł
Prosty rachunek. Kupiłam dresówkę, skroiłam spodenki i chustę. Jestem do przodu o 40 zł. Opłaca się? :) Gdybym uszyła to wszystko z jednego koloru, to wykorzystałabym właśnie 0,5 metra dresówki o szerokości około 180 cm.
Podczas szycia nie obyło się bez przygód. Materiał się marszczył, a że nie mam overloka to musiałam szyć ściegiem overlokowym na gazecie :) Myślę, że mojemu dziecku nie robi różnicy rodzaj maszyny, ważne że są następne kolorowe portki! Zachęcam do uszycia takich spodenek są naprawdę bardzo proste i szybkie. Chustkę szyje się chyba jeszcze szybciej ;)
Pozdrawiam!
Dziś postaram się przekonać tych, którzy zastanawiają się nad kupnem maszyny do szycia, że to naprawdę się opłaca. Szycie, szczególnie dla dzieci jest mega ekonomiczne! :)
Pamiętam jak zastanawiałam się czy szyć na starym łuczniku teściowej, czy może kupić już swoją maszynę do szycia. Wtedy wszystko było takie nie oczywiste, ja jeszcze nie wiedziałam co i jak, używałam 3 ściegów, ale byłam szczęśliwa :) I dobrze, od czegoś trzeba było zacząć. Zastanawiałam się czy to mi się opłaci, czy będę szyć, a może to jest tylko jakieś chwilowe zainteresowanie? Kończąc, powiem tylko, że cieszę się, że kupiłam maszynę i jestem na takim etapie szycia, że widzę swoje błędy, dążę do tego, aby wszystko było dokładniejsze, bardziej precyzyjnie wykonane i mam nadzieje, że już nie wiele mi brakuje do takiego dojrzałego, świadomego szycia :)
Pół metra dresówki? Cena od 7 do nawet 20 zł.
Spodenki dresowe chłopięce/niemowlęce? cena od 10 do nawet 40 zł
Prosty rachunek. Kupiłam dresówkę, skroiłam spodenki i chustę. Jestem do przodu o 40 zł. Opłaca się? :) Gdybym uszyła to wszystko z jednego koloru, to wykorzystałabym właśnie 0,5 metra dresówki o szerokości około 180 cm.
Spodenki pumpy i chustka zapinana na rzepy - przód
Zielone są większe o rozmiar
Podczas szycia nie obyło się bez przygód. Materiał się marszczył, a że nie mam overloka to musiałam szyć ściegiem overlokowym na gazecie :) Myślę, że mojemu dziecku nie robi różnicy rodzaj maszyny, ważne że są następne kolorowe portki! Zachęcam do uszycia takich spodenek są naprawdę bardzo proste i szybkie. Chustkę szyje się chyba jeszcze szybciej ;)
Pozdrawiam!
12 marca 2016
Ważne sprawy
Cześć :)
Dziś post nie szyciowy, ale życiowy.
Wielu Polaków zapomina o tym, że przekazanie 1% swojego podatku może znacznie polepszyć czyjeś życie.
Teraz krótko, przedstawiam Wam 5 faktów dotyczących 1%, które każdy powinien znać:
1. 1% podatku można przekazać na dowolną Organizację Pożytku Publicznego (OPP) lub konkretną osobę, posiadającą w takiej organizacji subkonto
2. przekazując 1% z własnego PIT, nie tracisz ani złotówki - zarządzasz jedynie kwotą, którą i tak musiałbyś przekazać na rzecz Skarbu Państwa
3. najwięcej pieniędzy z 1% otrzymują duże fundacje i stowarzyszenia (więcej o tym tutaj), a najtrudniej jest zebrać pieniądze pojedynczym osobom
4. formularz możemy dostarczyć osobiście do Urzędu Skarbowego, przez Internet oraz korespondencyjnie.
5. należy wpisać numer KRS, kwotę oraz cel szczegółowy
Teraz najważniejsze!
Jeśli ktoś z Was lub Waszych znajomych jeszcze się nie rozliczył albo jest w trakcie i nie wie komu przekazać 1%, to przedstawiam cztery cudowne osoby, którym możecie go przekazać.
Adriana Stanoch
Ada to 24 letnia dziewczyna, która uwielbia podróżować, zawsze pełna życia i z nastawieniem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Jednak choroba pokrzyżowała jej wszystkie szalone plany. Ada walczy z nowotworem złośliwym tkanki miękkiej i nie ma zamiaru się poddawać. Potrzebuje finansowego wsparcia w tej ciężkiej chorobie, dlatego zachęcam do przekazania 1% podatku na wsparcie Ady w leczeniu i rehabilitacji.
Igor Dwojak
Igor ma 5 lat i cierpi na autyzm. Dzięki terapiom, rehabilitacji i diecie jego rozwój postępuje coraz szybciej. Przekaż 1% na rehabilitację i leczenie Igorka, aby w przyszłości mógł normalnie funkcjonować.
Numer KRS 0000 308 316
cel szczegółowy: Igor Dwojak d/39
Alan Kotynia
Alan ma 4 lata, urodził się z artezją tętnicy płucnej z ubytkiem przegrody międzykomorowej i zarośnięciem zastawki pnia płucnego. Przekaż swój 1% podatku na kolejną, już trzecia operacje serca. Dwie pierwsze były wykonane w Katowicach- Ligocie, kolejną chcemy, aby przeprowadził Profesor Edward Malec w Niemczech. Zgromadzone fundusze przeznaczane są także na leki.
Numer KRS 0000 308 316
cel szczegółowy: Alan Kotynia K/155
Tym, którzy doszli do tego momentu dziękuję :) Proszę przekażcie dalej, udostępnijcie na facebooku.
pozdrawiam! :)
Dziś post nie szyciowy, ale życiowy.
Wielu Polaków zapomina o tym, że przekazanie 1% swojego podatku może znacznie polepszyć czyjeś życie.
Teraz krótko, przedstawiam Wam 5 faktów dotyczących 1%, które każdy powinien znać:
1. 1% podatku można przekazać na dowolną Organizację Pożytku Publicznego (OPP) lub konkretną osobę, posiadającą w takiej organizacji subkonto
2. przekazując 1% z własnego PIT, nie tracisz ani złotówki - zarządzasz jedynie kwotą, którą i tak musiałbyś przekazać na rzecz Skarbu Państwa
3. najwięcej pieniędzy z 1% otrzymują duże fundacje i stowarzyszenia (więcej o tym tutaj), a najtrudniej jest zebrać pieniądze pojedynczym osobom
4. formularz możemy dostarczyć osobiście do Urzędu Skarbowego, przez Internet oraz korespondencyjnie.
5. należy wpisać numer KRS, kwotę oraz cel szczegółowy
Teraz najważniejsze!
Jeśli ktoś z Was lub Waszych znajomych jeszcze się nie rozliczył albo jest w trakcie i nie wie komu przekazać 1%, to przedstawiam cztery cudowne osoby, którym możecie go przekazać.
Adriana Stanoch
Ada to 24 letnia dziewczyna, która uwielbia podróżować, zawsze pełna życia i z nastawieniem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Jednak choroba pokrzyżowała jej wszystkie szalone plany. Ada walczy z nowotworem złośliwym tkanki miękkiej i nie ma zamiaru się poddawać. Potrzebuje finansowego wsparcia w tej ciężkiej chorobie, dlatego zachęcam do przekazania 1% podatku na wsparcie Ady w leczeniu i rehabilitacji.
Igor Dwojak
Igor ma 5 lat i cierpi na autyzm. Dzięki terapiom, rehabilitacji i diecie jego rozwój postępuje coraz szybciej. Przekaż 1% na rehabilitację i leczenie Igorka, aby w przyszłości mógł normalnie funkcjonować.
Numer KRS 0000 308 316
cel szczegółowy: Igor Dwojak d/39
Jakub Stachowiak
Kuba ma 24 lata, cierpi od urodzenia na ciężką postać autyzmu. Jest niesamodzielny i nie mówi. Co roku rodzina stara się o pomoc w dofinansowaniu wyjazdu na turnus rehabilitacyjny dla Kuby.
Dzięki wpływom z 1% podatku okazuje się to możliwe :)
Numer KRS 000 000 88 43
cel szczegółowy: Jakub Stachowiak Alan Kotynia
Alan ma 4 lata, urodził się z artezją tętnicy płucnej z ubytkiem przegrody międzykomorowej i zarośnięciem zastawki pnia płucnego. Przekaż swój 1% podatku na kolejną, już trzecia operacje serca. Dwie pierwsze były wykonane w Katowicach- Ligocie, kolejną chcemy, aby przeprowadził Profesor Edward Malec w Niemczech. Zgromadzone fundusze przeznaczane są także na leki.
Numer KRS 0000 308 316
cel szczegółowy: Alan Kotynia K/155
Tym, którzy doszli do tego momentu dziękuję :) Proszę przekażcie dalej, udostępnijcie na facebooku.
pozdrawiam! :)
10 marca 2016
Pościel i komplet do wózka
Cześć :)
Dziś prawie same zdjęcia. Oto szyte na zamówienie pościel i komplet do wózka (kocyk i poszewka na poduszkę):
Wypadałoby zaprasować tu i ówdzie, ale światło było ważniejsze. Dlatego albo fotografowanie albo prasowanie ;)
Pozdrawiam! :)
Dziś prawie same zdjęcia. Oto szyte na zamówienie pościel i komplet do wózka (kocyk i poszewka na poduszkę):
Od góry: poszwa na kołderkę, poszwa na becik i poszewka na poduszkę. Wszystko na zakładkę.
Kocyk i poszewka na poduszkę z polarem z jednej strony
Wypadałoby zaprasować tu i ówdzie, ale światło było ważniejsze. Dlatego albo fotografowanie albo prasowanie ;)
Pozdrawiam! :)
2 marca 2016
50 DIY szycie dla dziecka / tutoriale + wykroje
Cześć :)
Dziś przychodzę do Was z mega zbiorem 50 tutoriali różnych rzeczy, które można uszyć dla dziecka. Zdecydowana większość zawiera wykroje do ściągnięcia lub opis jak przygotować wykrój. Poniższą listę kompletowałam długi czas, odwiedzając różne blogi, szukając wykrojów na własne potrzeby. Wszystkie tutoriale są według mnie zrobione rzetelnie i są warte polecenia. Cały spis jest wyłącznie w języku polskim.
Jeśli znasz lub zrobiłaś/eś dobry tutorial w tematyce szycia dla dzieci podziel się linkiem w komentarzu. Koniecznie! :)
Ubrania:
1. Spodnie PUMPY
Za zgodą autorki, zdjęcie ze strony: http://kulkaszpulka.blogspot.com
2. Sukienka na lato część 1 i część 2
3. Przedłużacz do body
4. Spodenki
5. Ocieplana chustka pod szyję
6. Opaska na głowę
7. Półśpiochy/spodenki
8. Fartuszek dla przedszkolaka
9. Kapcie dla niemowlaka
10. Czapka smerfetka
11. Szlafrok dla malucha
12. Letnia chustka na głowę
13. Spódniczka (3 sposoby) video tutorial
14. T-shirt - videotutorial
15. Ręcznik z kapturkiem w rogu lub na środku
Zabawki:
16. Sensoryczny/miękki samolot
Za zgodą autorki, zdjęcie ze strony: http://lolajoo.blogspot.com
17. Jeż
18. Maskotka krówka i metkowiec kotek
19. Sowa
20. Maskotka kredka
21. Kura
Inne:
22. Pokrowiec na przewijak
Za zgodą autorki, zdjęcie ze strony: http://www.bebenekistopka.pl
23. Ochraniacz na łóżeczko
24. Organizer na łóżeczko
25. Poduszka do karmienia - rogal
26. Śpiworek do spania
27. Rożek dla niemowlaka
28. Pufa dla dziecka
29. Poszewka na poduszkę
30. Poduszki różne kształty (darmowy fragment książki)
31. Poduszki chmurki
Za zgodą autorki, zdjęcie ze strony: http://lolajoo.blogspot.com
32. Śpiworek do wózka
33. Worek na kapcie
34. Kocyk dla dziecka
35. Kosz na zabawki
36. Poduszka antywstrząsowa - motylek
37. Poduszka podróżna
38. Przybornik na kredki
39. Pieluszka wielorazowa
40. Śliniaczek + wykrój
Autor: koraszyje.blogspot.com
41. Girlanda z imieniem
42. Koszyczek do samochodu
43. Osłonka do fotelika
44. Plecak (video tutorial)
45. Zawieszka do smoczka
46. Muffka do wózka
47. Gumka do włosów z kokardką (video tutorial)
48. Naramiennik do odbijania dziecka
49. Woreczek/sakiewka na zabawki
50. Piórnik
***************
Edycja:
51. Chusta do karmienia piersią
Większość rzeczy jest bardzo prosta do uszycia, dlatego tym bardziej warto uszyć coś dla dziecka :) Potem jest dużo satysfakcji, że zrobiło się to samemu. Początkującym w szyciu polecam przeglądnąć każdego bloga, który zawiera dany tutorial ponieważ są one dużą kopalnią wiedzy :) Dwa z nich, są pierwszymi na jakie trafiłam w całej swojej przygodzie szyciowej, mam do nich duży sentyment a dziewczyny poznałam osobiście i są rewelacyjne! :) Ich blogi to jak "biblia" szyjących :) I nie przesadzam! Oto one: http://lolajoo.blogspot.com/ oraz http://zorzet.pl/ (dawniej Bezdomna Szafa).
Jeśli Wam się podobało to zapraszam do obserwowania bloga i polubienia strony
Udostępniajcie i szyjcie! :)
23 lutego 2016
Ochraniacz do łóżeczka - znowu!
Tak tak, wiem. Ochraniacz już był, ale po kilku tygodniach użytkowania (czytaj: ciągnięcia i szarpania) okazał się za krótki i niewystarczający. A właściwie nie wystarczająco bezpieczny... dlatego, że tam, gdzie się kończył - czyli już go nie było - w szczebelkach od łóżeczka pojawiały się nogi, tudzież ręce mojego pomysłowego dziecka. I dalej można się domyślić - jeden krok od zablokowania nóżki i ała gotowe!
Dlatego przedstawiam ochraniacz do łóżeczka, z którego jestem naprawdę dumna. Jest przemyślany pod wieloma względami:
Teraz kilka zbliżeń:
Dlatego przedstawiam ochraniacz do łóżeczka, z którego jestem naprawdę dumna. Jest przemyślany pod wieloma względami:
- jest na całej długości łóżeczka -> 360 cm
- jest wyższy niż większość dostępnych na rynku ochraniaczy -> ma 42 cm wysokości
(większość ma 30 cm) - wypełnieniem jest pianka/gąbka tapicerska o szerokości 1 cm, poprzedni był zbyt miękki - miał ocieplinę stosowaną do ochraniaczy. Gąbka, której użyłam jest twardsza, elastyczna i odporna na ciągnięcia i zginanie (patrz zdjęcie)
- ma długie troczki, pozwalające na swobodne przywiązanie ochraniacza, który jest już na najniższym poziomie łóżeczka (w starym w ogóle o tym nie pomyślałam)
- posiada przeszycia ułatwiające przerobienie go, tj. wycięcie fragmentu ochraniacza w miejscu wyjmowanych szczebelków. Bo mimo, że dziecko będzie już chodzić, ochraniacz nadal będzie przydatny.
- jest uszyty z kolorowej bawełny (stary był białego koloru z naszytymi fragmentami kolorowej bawełny ->KLIK)
Teraz kilka zbliżeń:
(Dobrze widzicie, pod nogą łóżeczka jest słownik polsko-francuski... Jest gruby i ma twardą oprawę, dlatego musiał dopomóc ;) )
Trochę ciężko szyje się po gąbce, ale udało mi się przeszyć cały dół własnoręcznie robioną lamówką. Nie wiem ile go szyłam, bo nie dość, że nie codziennie to jeszcze po kilkanaście minut ... ale tak to już jest z małym dzieckiem ;) Myślę, że gdybym miała czas tylko na szycie, to zajęłoby mi to około 3-4 godzin. Najwięcej czasu wymagały troczki i lamówka :)
Gdyby ktoś potrzebował namiarów to piankę/gąbkę kupiłam na allegro u przemiłej Pani "piankowa", docinają gąbkę na każdy wymiar. Ja zamówiłam grubość T40 - link do aukcji.
Pozdrawiam i do następnego! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)