As I promised before I am showing you next necklace from the series (let's call it ethno series). It's already nº 4! Colors this time are more vivid. I hope you like it.
Crochet addiction is taking over me. Crocheting was last thing I did yesterday before falling asleep and first thing after waking up today. I started crocheting big basket for all my yarns (it's inappropriate to store them in an old carton!). I decided it's time to change it.
I reached the point I have to start working on my master thesis. Wish me luck because I feel I desperately need it. Tomorrow, let's say 9:00 a.m. I am focused on research! When it's publicly written, I have to fulfill the promise. See you next time!
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak obiecałam, dziś pokażę naszyjnik (kolejny z serii etno plecionek - niech taka będzie nazwa tej serii). To już numer 4! Tym razem kolory są zdecydowanie bardziej odważne. Mam nadzieję, że Wam się podoba.
Szydełkowe uzależnienie mnie dopadło i nie mogę przestać. Ostatnią rzeczą jaką wczoraj robiłam było dzierganie, dziś dzień rozpoczęłam tym samym. Niedługo łóżko stanie się miejscem do dziergania a nie do spania ;). Zaczęłam pracować nad dużym koszem na włóczki (szydełkuję go z włóczki zpagetti i starych t-shirtów pociętych na przędzę -> będzie więc eco). Obecnie moje włóczki leżą w starym, brzydkim kartonie. To nie wypada! Koszyk się tworzy, zaprezentuję go jak będzie gotowy.
Dotarłam do momentu w którym muszę zacząć pracować nad swoją pracą magisterską. Życzcie mi szczęścia, bo czuję że się przyda. Tymczasem publicznie obiecuję, że jutro punkt 9:00 zaczynam przegląd literatury. Będzie o częściowo o jedzeniu, czyli tym co kocham (nie studiuję dietetyki jakby ktoś pytał) - to musi się udać ;). Obietnica złożona, trzeba będzie jej dopełnić. Do zobaczenia następnym razem!