Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2020

Spokojnych świąt!

Obraz
  Bardzo dziwne Święta Bożego Narodzenia i Sylwestra będziemy wszyscy obchodzili w tym roku :0/ ☃️🌟🎄🎁🤶🏻🎅🏻❄️ Ale nie oznacza to, że nie mogą być zdrowe, ciche i rodzinne, a Nowy Rok 2021 nie może przynieść czegoś, dobrego, zaskakującego, innego ;0) Z całego serca razem z moimi najbliższymi  życzę Wam Drogie Koleżanki i Koledzy oraz Waszym bliskim wszelkiej pomyślności, radości, ciszy i spokoju, a przede wszystkim zdrowia i pogody ducha. A w Nowym nadchodzącym roku samego dobra :0) 🥂🍾🥂 ❄️⛄💃🕺💃☃️❄️

Praktyczny płaszcz ;0)

Obraz
 Ella wymarzyła sobie długi, błękitny sweterek, z paseczkiem i szalowym kołnierzem ;0) Nudziła się strasznie czekając, aż skończę chować ostatnie niteczki ;0)  -  Słuchaj, od siedzenia na tej drukarce zdrętwiał mi już tyłek, a ty za prasowanie się zabierasz?  - Zirytowała się gdy zobaczyła, że wyjmuję żelazko ;0) -  Chcesz wyglądać jakbyś psu z gardła wypełzła?  - zapytałam ;0) -  Phhi  - Ella tylko prychnęła w odpowiedzi ;0)  - Wytrzymasz jeszcze chwilkę ;0) *** - Proszę, oto Twój sweter :0) - Pomożesz mi? -  Dziękuję :0) - Miły jest, ciepły :0) - Paseczek? Super! :0) - Mięciutki :0) - Ale czy ja nie chciałam całego niebieskiego sweterka? - Chciałaś :0) Ale włóczka, którą sobie wybrałaś co najwyżej wystarczyłaby na bezrękawnik ;0)   - Hmm... Wiesz, w sumie z tym białym nie jest źle ;0) - Nie masz wrażenia, że wyglądasz trochę jak w szlafroku? ;0) - Nie. Chciałam niebieski sweter, wszyscy na jesieni ubierają się w czernie, szarości,...

Czterolistna koniczyna :0)

Obraz
Wiem, że jest grudzień, ale ja mam jeszcze sporo zdjęć z lata, jesieni... ;0)  Przecież muszę je upublicznić ;0) ***  Ruivo i BiMbeR ( przydomek trwale przylgnął do biednego Alexa ) ;0) wykorzystując słoneczne, ale już chłodnawe dni września, zorganizowali sobie samotny wypad za miasto, na tzw łono natury ;0) Rozłożyli ciepły, wełniany koc w "morzu" koniczyny i oddali się błogiemu lenistwu pośród zieleni ;0) umilając sobie czas rozmową :0) Zanim usiedli na kocu, BiMbeR wręczył Ruivo koniczynę na szczęście :0) Czterolistną koniczynę :0) Tyle się działo w Klanie, przybywali co raz, to nowsi członkowie ;0) Na półce robiło się coraz bardziej tłoczno i ciężko było znaleźć odrobinę prywatności ;0) A mieli sporo do obgadania ;0) Już od dłuższego czasu planowali wspólną przyszłość :0) Ale zależało im na tym, aby zmiany były ich, a nie Klanu decyzją ;0) Słońce, zielone morze koniczyny, śpiew ptaków, cudne okoliczności przyrody i snucie marzeń na wspólną przyszłość ;0) Pomimo relaksacy...

A może raz na dżinsowo?

Obraz
A czemu nie ;0) Topik i spódniczka, a do tego pomarańczowe buty, spinka do włosów i wisior :0) Spódniczka ma dwie naszywane kieszenie :0) topik dwie zaszewki na wysokości biustu ;0) a cały komplecik zapinany jest z tyłu na maleńkie guziczki :0) Myślałam, że Ella preferuje czarny kolor, ale wychodzi na to, że w niebieskim też nieźle się czuje, a nawet wygląda ;0) Łaskawa tym razem Ella, ochoczo i cierpliwie prezentowała nowy komplecik ;0) "Powód" jej łaskawości całkiem cierpliwie czekał nieopodal ;0) - Ciociu! Ciociu! Opowiesz mi o żółwiach?  - Pewnie Maluchu, opowiem :0) Usiądź wygodnie obok mnie, nauczę cię wierszyka... - Ciociu, a dlaczego ten żółw od nas ucieka? - Hmm, pewnie chce już wrócić w bezpieczne miejsce ;0) Choć, opowiem Ci o nich w domu :0) - Oba nasze żółwie, to są żółwie morskie. Zaky jest żółwiem caretta, a Grinna małym żółwiem zielonym. Wszystkie żółwie są pod ochroną...

Ruivo w wężowej skórce ;0)

Obraz
 Gdzieś pod koniec lata, Ruivo... Wiecie co? Właściwie to nie mam żadnego pomysłu na tego posta ;0)  ale zdjęcia, zaledwie cztery, tak mi się podobają, że muszę się z Wami podzielić ;0) Uszyłam spodnium, ubrałam Ruivo i wpakowałam pomiędzy liście sztucznego kwiatka ;0) Wyglądało na to, że sztuczne okoliczność przyrody wcale Ruivo nie przeszkadzały ;0) Rozsiadła się wygodnie, by po chwili położyć się na liściach ;0) i zupełnie się zrelaksować ;0)