Składniki:
- 400 gram makaron,
- oliwa lub olej,
- 1 szt. cebula,
- 4 ząbki czosnek,
- 200 gram boczek wędzony lub parzony,
- 200 gram pieczarki,
- 300 ml śmietana gęsta 22% ,
- 4 szt. jaja,
- 100 gr parmezan starty,
- pieprz,
- 1 łyżeczka Sól,
- bazylia (świeża)
- pomidory suszone 130 gram
Creste di galli , czyli Koguci grzebień to nic innego jak znany nam i dość popularny kształt makaronu przypominający kolanka ale ze specyficzną falbanka na grzbiecie. I choć klasyczna carbonare zazwyczaj przygotowujemy ze spaghetti lub fettuccine, ja przemieszałam te kształty i smaki. A efekt był bardzo kremowy, przełamany kwaśnym suszonym pomidorem i aromatycznym boczkiem.
Dla dobrej carbonary najważniejsze są wysokiej jakości składniki, wiec skuśmy się na boczek ze starej wędzarni i delikatny parmezan.Spróbujmy kilka razy, wykorzystując składniki różnych firm , dostępne na rynku.
Dużą cebule kroimy w drobne piórka, czosnek drobno siekamy a pieczarki kroimy w plasterki , boczek kroimy w cieknie paseczki i oczyszczamy z chrząstek.
Suszone Pomidory (odsączamy jeśli są w oliwie) kroimy w paseczki i jeśli są to pomidory bez zalewy przekładamy na siteczko i przepłukujemy wrzątkiem.
W ganeczku doprowadzamy do wrzenia, wodę z łyżka oliwy i szczyptą soli, Wrzucamy makaron energicznie mieszamy gotujemy al dente wg. wskazań na opakowaniu. Ugotowany makaron odcedzamy przelewamy letnia wodą i trzymamy w cieple.
Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę i zeszklić na niej cebulkę , dorzucić bekon oraz czosnek, smażyć często mieszając aż boczek się porządnie przyrumieni około 10minut. Przełożyć całość do miseczki i przykryć.
Na tej samej patelni stopić masełko i smażyć na nim pieczarki oraz suszone pomidory, prze około 5 minut. Dorzucić z powrotem bekon i cebulkę. Przesypać makaron. I wszystko wymieszać.
Do wysokiej miski wbić całe jajka, łyżkę wody i całość rozmącić. Dodać śmietanę, parmezan, płaska łyżeczkę soli lub gdy boczek był słony pół oraz pół łyżeczki pieprzu.
(Można wybrać spokojnie już tarty parmezan lub inny ser twardy, typu włoskiego, ale ważne jest by był drobny, miałki )
Całość energicznie wymieszać do jednolitej konsystencji .
Makaron z dodatkami, wstawić na malutki gaz, zalać szybko masą i energicznie mieszać przez 2 minutki. Ważne by jajka zbytnio się nie ścięły bo wyjdzie nam jajecznica.
Ciepły makaron przekłamany do miseczek, posypujemy parmezanem, świeżo mielonym pieprzem i przybieramy świeżą bazylią.
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz