Scrap - "Pregnant"

Kontynuacja sesji brzuszkowej, kolejny tryptyk, ale tym razem oprawiony z pomocą Kawowej Uwertury, czyli papiórka z serii Pastelowa Rapsodia:) Jej romantyczny klimat, pasuje do tych fotek idealnie:)

Kwiatek ze złotym serduszkiem, fotki na tle papieru czerpanego i białej, siateczkowej torebki z uwięzionym w środku złotym sznurkiem...

Miłego Tygodnia!

Scrap - "Waiting with love"

Mój małż cyknął mi kilka fotek brzuszkowych i nie mogłam się powstrzymać, aby ich nie oprawić w jakaś formę...

Papier 30x30 w kolorze brązowym, trochę żółtej materii odzyskanej z bukietu kwiatów i trzy filcowe kółka:)

Srebrnym długopisem zrobiłam ramkę i podpis...
 

Lift IV #4 - "Off the beaten path"

Dziś będzie podwójnie Asicowo, bo nie dość, że Liftonoszki zaproponowały pracę Asicy do podliftowania, to moja interpretacja bazuje na papierach produkcji Asica-scrap:)

Przeczytałam albo to usłyszałam, w którymś z wywiadów z Asicą, że jej początki w scrapbookingu polegały na ciągłym lifotwaniu innych prac. Trzeba słuchać porad mistrzyni i uczyć się od najlepszych:) Choć wiem, że do piękna oryginału jeszcze długa droga przede mną... :)

Fotkę podkleiłam papierem czerpanym i dwoma kawałkami grubego kartonika, aby uzyskać efekt 3D:) Do tego papierowy kwiatek z samoprzylepnym diamencikiem i kilka złotych listków z pasmanterii...

Jako iż nie dorobiłam się jeszcze żadnego wykrojnika serwetkowego, musiałam zastosować starą przedszkolną metodę tworzenia serwetek... Papier poskładać i ponacinać:)

A ta wielka stopa na zdjęciu, to moja. Na plaży. Na piasku po deszczu. Bo to bałtycka plaża była. Rozmiar 40. Stopy, nie plaży:)

LO - Waiting sucks!

Kolejna karta do albumu. Geometryczna. Ciążowa. Ciążąca. Waiting sucks!

Wykorzystałam trzy wzory papierów z najnowszej kolekcji Asicy-Scrap [klik]. Tak jak w przypadku poprzedniego zestawu papierów, tak i te świetnie się ze sobą komponują - zarówno kolorystycznie, jak i "wzorzasto", co jest bardzo ważne dla mnie, osóbki początkującej w dziedzinie LO:)

Nowa kolekcja nazywa się Fresh Look i są to papiery o większej gramaturze niż Pastelowa Rapsodia. Do wyboru mamy 6 ciekawych wzorów:) Już mam pomysły na wykorzystanie kolejnych:)

Napisy "Now I know..." i "Waiting sucks!" wykonałam przy użyciu kleju i pudru do embossingu.

A taką cudną tabliczkę do pokoju naszego z niecierpliwością oczekiwanego synusia, zrobiła dla nas Ciocia Asica! Pięknie dziękujemy!!!:)

Lift #8: Wiosna

Mój pierwszy lift:) Zainspirowała mnie propozycja Liftonoszek:) Wiosenny, ale w nie-wiosennych barwach...

LO - yellow flowers blossom...

Pracę dołączam do wyzwania kolorystycznego Diabelskiego Młyna:)

Scrap - how feel you, hmm?

Wspomnienie wczorajszego Pyrkonu:) Pozuje Miśku i Mistrz Yoda:) oraz trochę białego akrylu i zielone mikroperełki:)

Scrap - duma na bok...

Fioletowym akrylem zrobiłam fakturkę malując plastikową siatkę, róża odmalowana od szablonu także tą samą farbą. Klamra z jakichś zestawów scrapowych z TKmaxa, ze skrawków różowa i zielona "zakładka", kilka kwiatków z pasmanterii, różowe i fioletowe pieczątki jako ramka. That's all:)

Scrap - M jak matka...

Niebieski papier przemalowany kremowym akrylem i lekko nim spryskana. Przezroczysty biały papier pod zdjęciem to taka biały "papiór", którym oddzielane są strony w albumach fotograficznych - ma fajną fakturkę, ale papier śniadaniowy też by się nadał:)

Literkę "M" otrzymałam kiedyś w paczuszce z innymi ozdóbkami od asicy, a ażurowe paski-ozdóbki kupiłam kiedyś chyba w empiku.

Scrap - myśli poplątane bez końca...

Białe koła odmalowane od szablonu kremową farbą akrylową, trochę muliny i trochę kropek z kleju brokatowego, który niestety odkształca papier i wolno schnie, bo jest zbyt mokry, ale nic to - wyprostuje się w albumie:)

Niech już będzie lato!!!:)))