Dwie palety...dwie łączące w sobie kompozycje kolorystyczne do makijażu dziennego oraz wieczorowego...dwie wyczekiwane...dwie z różnych stron cenowych!
Przestawiam pojedynek bądź recenzję porównawczą palety firmy Urban Decay Naked 2 oraz Limitowana seria Lovely Nude Make up Kit!!!!
Parę słów o każdej z nich:
Urban Decay Naked 2 źródło wizaż.pl:
W skład zestawu wchodzi 12 cieni, dwustronny pędzelek i błyszczyk:
- Foxy,
- Half Baked,
- Booty Call,
- Chopper,
- Tease,
- Snake Bite,
- Suspect,
- Pistol,
- Verve,
- YDK,
- Busted,
- Blackout,
- Good Karma Shadow/Crease Brush,
- Lip Junkie Lipgloss in Naked.
Cena 180zł!!!!
Paletka była moim must have przez wiele wiele miesięcy, niestety cena zawsze wybudzała mnie na tyle skutecznie by ją omijać i strzec mój portfel. Ale jakże los bywa łaskawy dla cierpliwych gdyż przy najbliższej okazji wykupiłam ją od niezadowolonej właścicielki za jedyne 80zł!!! Cieszyłam się niezmiernie i jak dziecko wyczekiwałam paczki. Moje pierwsze wrażenie: ta paletka jest niesamowicie solidnie zrobiona!!! Opakowanie, sposób otwierania (zatrzaski) odporność na: wstrząsy, wyginania, upadki (tak tak dokładnie) była warta tej ceny! Jeżeli chodzi o same cienie, są także bardzo solidnie nabite do paletki co zabezpiecza je przed ewentualnym pęknięciem. Konsystencja cieni szczególnie perłowych wydaje się mokra, zbita, lepka..coś rewelacyjnego! Minusem jest osypywanie się produktu podczas aplikacji. Pigmentacja nawet tych najjaśniejszych kolorów jest baaardzo dobra, tak samo z trwałością. Nie jest to paletka dla każdego gdyż zawiera w sobie jedynie 3maty, reszta jest perłowa bądź satynowa ale nie są to cienie które wyglądaja tandetnie na powiece raczej bardzo luksusowo. Do paletki dołączony jest pędzelek który uważam za najgorsze zło...i oddałam go córce do zabawy:)Produktu używam już od wielu miesięcy i nadal nie ma śladu zużycia!!! Czy kupiłabym tą paletkę w regularnej cenie? Sądzę, że tak.



Lovely Nude Make Up Kit
Paletka jest limitowaną serią od firmy i od niedawna możemy nabyć ją w drogerii Rossmann w zawrotnej cenie 12zł!!!
Opakowanie jest strasznie tandetne, plastikowe, łatwo łamiące się ale sam wymiar paletki jest bardzo ciekawy gdyż mieści się do małej torebki. Cienie szczególnie satynowo-perłowe są naprawdę super napigmentowane a sama gama kolorystyczna bardzo ciekawa i oryginalna! W paletce znajdziemy 3cienie typowo matowe oraz jeden matowy( czarny) z drobinkami co do pigmentacji to absolutnym niewypałem jest pierwszy cień znajdujący się w paletce (waniliowy)który jest niewidoczny...ale za to drugi mat (3ci w kolejności cień) jest jednym z lepszych i mogłabym go śmiało porównać do cieni z Glazel...tak tak!!! Zaskoczyła mnie ich trwałość oraz mocna przyczepność do powieki! Niestety także się osypują a w zestawie znajduje się felerna pacynka którą od razu wyrzuciłam. Lovely stworzyło jak dla mnie coś niesamowitego w tak przystępnej cenie! 12zł za naprawdę dobrą paletkę....sami oceńcie
Moja opinia porównawcza:
Lovely jest naprawdę godne uwagi! Jeżeli mamy zapłacić jedyne 12zł za produkt który na pewno nas nie zawiedzie a 180zł za Urban Decay gdzie nie mamy pewności, że kolory czy choćby struktura cieni przypadnie nam do gustu to odpowiedź nasuwa się sama...w co warto zainwestować a z czym poczekać.
Na górze Urban Decay Naked 2, na dole Lovely Nude Make up Kit
Makijaż wykonany Lovely:
Mag xx