Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych 2024/25. Industria Kielce z pierwszą porażką w Europie. Bolesna przegrana z HBC Nantes
Akt. 19/09/2024, 15:13 GMT+2
Druga kolejka Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych nie ułożyła się po myśli polskich klubów. W środę po porażce Orlen Wisły Płock punktów do swojego konta nie dopisała również Industria. Kielecki klub uległ na wyjeździe HBC Nantes 20:23, przegrywając po raz pierwszy w tej edycji europejskich rozgrywek.
Industria na inaugurację Ligi Mistrzów 2024/2025 wygrała we własnej hali z chorwackim RK Zagrzeb 30:23. Z kolei jej środowy rywal przegrał wówczas na wyjeździe z duńskim Aalborg HB 31:38, choć długo dotrzymywał kroku finaliście ostatniej edycji rozgrywek.
Polski zespół we Francji musiał nastawić się na szczególnie trudne wyzwanie, grając bez swojego kapitana Aleksa Dujshebaeva. Reprezentant Hiszpanii w poprzednim meczu z chorwacką drużyną doznał kontuzji.
Gospodarze dyktowali warunki
Spotkanie we Francji tylko na samym początku było wyrównane. Gra kielczan wyraźnie się załamała już w okolicach szóstej minuty i obawy polskich kibiców jeszcze rosły z upływem czasu.
Drużyna Industrii miała ogromne problemy z wykorzystywaniem swoich szans w ofensywie. Dość powiedzieć, że przez pierwszy kwadrans zdobyła zaledwie trzy bramki i już na tak wczesnym etapie meczu traciła aż cztery do przeciwników. Wicemistrzowie Polski, podobnie jak w ubiegłym tygodniu z RK Zagrzeb, zdecydowanie za często marnowali swoje szanse z rzutów karnych. W pierwszej połowie wykorzystali zaledwie 1 z 3, podczas gdy gospodarze mieli w tym elemencie stuprocentową skuteczność (5/5).
Goście nie imponowali też w ataku pozycyjnym. Po nielicznych udanych akcjach pozwalali zresztą rywalom na błyskawiczną odpowiedź, łatwo gubiąc koncentrację w obronie przy kontratakach. W efekcie HBC Nantes już w 20. minucie spotkania prowadziło różnicą pięciu trafień.
Podopieczni trenera Tałanta Dujszebajewa na szczęście odrobili część strat w samej końcówce pierwszej odsłony, dzięki czemu dali sobie szansę na dogonienie francuskiej ekipy po przerwie. Do szatni schodzili przy wyniku 10:13 ze swojej perspektywy. Komentatorzy zgodnie podkreślali jednak, że taki rezultat był dużo lepszy niż sama gra przyjezdnych.
Po wznowieniu meczu odżyły nawet nadzieje na zwycięstwo Industrii. Dwie skuteczne akcje na początku drugiej części gry pozwoliły kielczanom zbliżyć się na dystans jednej bramki. Kilka minut później był już remis 14:14, kiedy w ofensywie przełamał się wreszcie grający wyjątkowo niepewnie Arkadiusz Moryto.
Wicemistrzowie Polski niestety nie poszli za ciosem i szybko zmarnowali całą pracę włożoną w odrabianie strat. Przy remisie trzy kolejne bramki zdobyli gracze z Francji, uciekając ponownie na bezpieczną różnicę. Tym razem zespół Nantes nie pozostawił już złudzeń i do samego końca pewnie kontrolował sytuację.
Pięć minut przed ostatnią syreną prowadzenie miejscowych urosło do 23:16. Przy takim wyniku pogoń była już misją niemożliwą. Kielczanie w końcówce rzucili wprawdzie cztery bramki bez odpowiedzi, ale to nie wystarczyło, by sięgnąć choćby po punkt.
W trzeciej kolejce Ligi Mistrzów Industria nie powinna liczyć na łatwiejszą przeprawę. 25 września drużyna prowadzona przez trenera Dujszebajewa podejmie Barcelonę o godzinie 20.45. Wicemistrzowie kraju i tak są jednak w lepszej sytuacji niż Orlen Wisła. Płocczanie w środę doznali już drugiej porażki w tej edycji europejskich rozgrywek i mają przed sobą potyczkę z Paris Saint-Germain 26 września. Transmisje w Eurosporcie oraz na platformie Max.
SKŁADY I BRAMKI:
HBC Nantes: Ivan Pesic, Ignacio Biosca – Valero Rivera 8, Kauldi Odriozola 5, Ayoub Abdi 4, Lucas de la Breteche 3, Nicolas Tournat 1, Thibaud Briet 1, Marko Milosavljevic, Shuichi Yoshida, Theo Avelange, Julien Bos, Matej Gaber, Leopold Noam, Alban Simonet, Baptiste Bonnefond.
Industria Kielce: Sandro Mestric, Miłosz Wałach – Igor Karacic 5, Cezary Surgiel 4, Tomasz Gębala 2, Arkadiusz Moryto 2, Michał Olejniczak 2, Benoit Kounkoud 2, Daniel Dujshebaev 1, Łukasz Rogulski 1, Theo Monar 1, Arciom Karalek, Dylan Nahi.
(jac/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Udostępnij
Powiązane tematy