Gorące lato jeszcze nie zniknęło
za horyzontem kochających rzęs
nie wypalił się ostatni promień
czułych myśli o Tobie...
Czerwiec oblewa się rumieńcem
na stęsknionej twarzy
a truskawki warg
czekają na Twoje pocałunki...
Lipcowa woń jasnych włosów
ocieka słodyczą
i wabi rój
Twoich niecierpliwych dłoni...
Sierpniowy żar serca
szlakiem wzdłuż wzniesień
prowadzi na
leśną polanę
w blasku Twych oczu skąpaną
Wrześniowa rosa poranna
otula
wrzosową krainę
kosztując zachłannie cierpkość jeżyn
odlatujesz w bezkres babiego lata...
A lato było piękne tego roku...
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze :
Prześlij komentarz