Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia polska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia polska. Pokaż wszystkie posty

03 grudnia 2014

Kotlety mielone po szwabsku - Fleischküchle auf schwäbische art

Uwielbiam kotleciki mielone. Najlepsze w nich jest to, że nie przygotowuję ich tylko na jeden obiad i mogę je zjeść później na zimno w pysznej domowej bułeczce lub zamrozić na dzień bliżej nieokreślony. Chwilę temu miałem okazje przedstawić Wam recepturę na kotlety pożarskie, czyli kotlety drobiowe lub drobiowo-cielęce. Dziś zatem czas na przepis dla tych, którzy wolą konkretniejsze mięsko. Kotlety te pochodzą z Niemiec, a konkretnie ze Szwabii. Są przygotowane z mieszanego mięsa mielonego, co daje zdecydowanie bogatszy smak, a dodatek surowego, wędzonego boczku jeszcze go wzmacnia.







Składniki (ok. 10 szt):
  • 200 g mięsa wieprzowego, mielonego
  • 200 g mięsa cielęcego, mielonego
  • 100 g boczku wędzonego, mielonego
  • 1 mała cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 małe jajko
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 3 łyżki bułki tartej
  • skórka otarta z ½ cytryny
  • mąka – do panierowania
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz – do smaku
  • masło sklarowane (lub olej roślinny) – do smażenia

26 listopada 2014

Kotlety pożarskie

Ciężko się rozpisywać na temat powstania konkretnych potraw. Źródła są mało precyzyjne, można w nich wyczytać coś kompletnie odmiennego. W sumie chyba nie chodzi jednak o to skąd potrawa pochodzi, kto ją po raz pierwszy przygotował. Nie jest ważne czy odpowiada ona do końca konserwatywnemu przepisowi, którego tak naprawdę nie znamy. Ważne jest to, że będzie nam smakować, że jest przygotowana z jak najlepszych produktów i w jej przygotowanie włożono serce - to czuć w końcowym efekcie.
W ramach wspólnego gotowania wraz z Panną Malwinną oraz Martą postanowiliśmy przygotować kotlet pożarski (a może Pożarskiego???). Źródła są niejednoznaczne. Nie jestem pewien czy to kotlet drobiowy, czy z domieszką cielęciny. Mój kulinarny gust podpowiada, że jeśli macie dostęp do mielonej cielęciny to ją dodajcie. Kotlet będzie pełniejszy, nabierze charakteru. Mięso drobiowe powinno być posiekane, a nie zmielone. To również ważne ze względu na odbiór końcowego rezultatu. Dzięki ubitej pianie danie nie przypomina innych kotletów mielonych. Jest lekkie, delikatne, chciałoby się rzec dietetyczne ;-) 
Doskonale smakuje z aromatycznym grzybowym sosem, więc to połączenie z całą odpowiedzialnością Wam polecam.





Składniki (4-5 kotletów):
  • 200 g filetów z piersi kurczaka
  • 100 g mielonej cielęciny
  • 1 mała czerstwa bułka
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka miękkiego masła 
  • mąka, bułka tarta - do panierowania
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku
  • klarowane masło - do smażenia

20 listopada 2014

Rosti z polędwiczką wieprzową i porem

Nie zdawałem sobie sprawy z tego jak por bywa przez ludzi nielubiany. Nie do końca znam przyczynę, bo znajome osoby mówią tylko o  niechęci do jego spożywania i używania w kuchni, ale jak to często bywa prawdopodobnie niechęć wynika z nieznajomości. 
W naszej kuchni por nie jest często spotykany. Kojarzy się przede wszystkim z włoszczyzną w zupie i surówkami, natomiast nie jako samodzielne danie lub chociaż jego główny składnik. A szkoda, bo por jest nie tylko smaczną roślina, ale również niezwykle zdrową. Ma sporo składników mineralnych (wapń, sód, potas, żelazo, fosfor) i witamin (A, B1, B2, C, E, PP). Obniża ciśnienie tętnicze i poziom cholesterolu LDL, działa odtruwająco i wspomaga trawienie, stosowany zewnętrznie jest doskonały (podobnie jak cebula) na ukąszenia owadów.
Dzisiejsze danie to efekt wspólnego przygotowania dań, na które składają się por, ziemniaki i dowolne mięsiwo. Połączenie pora i ziemniaków jest wszystkim "porożercom" znane.  Najczęściej spotyka się chyba w zupach oraz różnego rodzaju zapiekankach, gdzie ziemniaki występują w postaci plasterków lub znacznie częściej jako puree. Dodatkowe składniki bywają różne. Mam wrażenie ze najczęstszym towarzystwem dla pora i ziemniaków jest kurczak i ryba, dość często wędzona. Takie zestawienia znajdziecie choćby w zupie ziemniaczanej z wędzonym trewalem czy też tarcie zeimniaczanej z porem i szynką.

Zapraszam do obejrzenia pozostałych dań z pora, ziemniaków i mięsa. Zapraszają Mops, Zuzia i Panna Malwinna.

A jeśli szukacie pomysłów na wieprzową polędwiczkę zerknijcie również:

Polędwiczka wieprzowa pachnąca papryką 

Polędwiczka wieprzowa z patelni

Pieczona polędwiczka wieprzowa z kuskusem i warzywami

Polędwiczka wieprzowa z szynką, jabłkiem i aromatycznym serem



Rosti z polędwiczką wieprzową i porem


Składniki (2 porcje):
  • 1 polędwiczka wieprzowa ok. 250 g
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 małe pory
  • 2 gałązki tymianku, same listki
  • 50 ml mleka
  • 150 ml śmietany 18 %
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • olej rzepakowy, 1 łyżka sklarowanego masła - do smażenia
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku
Rosti (2 sztuki):
  • 350 g ziemniaków
  • olej rzepakowy – do smażenia
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz – do smaku

15 listopada 2014

Sałatka ze smażonym bundzem







Składniki (2 porcje):
  • 6 plasterków sera bundz (gr. ok 1-1,5 cm)
  • 2 garści ulubionej sałaty lub mix-u sałat
  • 12 oliwek, czarnych
  • 8 pomidorków koktajlowych, pokrojonych w ćwiartki
  • garść orzechów włoskich, podprażonych na suchej patelni
  • garść kiełków słonecznika
  • garść suszonej żurawiny
  • mąka, jajko, bułka tarta - do panierowania
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku
  • olej roślinny - do smażenia
  • dressing: 4 łyżki oliwy z oliwek, szczypta soli, szczypta cukru, szczypta pieprzu, garść świeżej żurawiny, sok z cytryny

03 listopada 2014

Sałatka makaronowa z fetą, w stylu greckim

Poniedziałkiem zaczynamy nowy tydzień. Myślę, że po świątecznej wzmożonej konsumpcji dobrze zjeść coś delikatniejszego. Oczywiście delikatne nie oznacza, że cały dzień będziecie głodni. Nic z tych rzeczy, będzie sycąco i zdrowo. Zapraszam na sałatkę w greckim stylu z najprawdziwszą fetą, oliwkami i podprażonymi ziarnami.


Sałatka makaronowa z fetą, w stylu greckim



Składniki:
  • 80 g makaronu farfalle (waga suchego)
  • 80 g oliwek, czarnych 
  • 100 g sera feta 
  • ½ papryki żółtej 
  • ½ papryki czerwonej 
  • 2 łyżki kaparów 
  • 2 łyżki pokrojonego szczypiorku 
  • 2 łyżki nasion słonecznika, łuskanego
Dressing: 4 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżeczka soku z cytryny, 1 łyżeczka octu winnego, skórka otarta z 1 cytryny, 1 mały ząbek czosnku (przeciśnięty przez praskę), szczypta kminu rzymskiego (mielonego), 1 łyżeczka suszonego oregano,

27 października 2014

Bundz marynowany w oliwie z oliwek

Bundz (bunc) to pyszny ser tradycyjnie wyrabiany z owczego mleka i wpisany na listę produktów tradycyjnych. W konsystencji coś pomiędzy twarogiem a mozzarellą. Mozna go spożywać w tej postaci, natomiast po dojrzeniu wytwarza się z niego bryndzę. Z tegoż sera można przygotować naprawdę wiele pysznych dań. Nadaje się na kanapki i do sałatek, można go usmażyć w panierce albo zamarynować. Ja proponuję to ostatnie, bo oprócz niewątpliwych zalet smakowych takiego rozwiązania oliwa zabezpiecza ser przed zepsuciem i umożliwia jego dłuższe przechowanie.
Jak wspomniałem bundz wytwarzany jest z mleka owczego, ale spotyka się również sery z mleka krowiego lub koziego, a także ich mieszanek. Każdy ma inny smak, każdy jest niezwykle smaczny.
Do przygotowania marynowanego sera można użyć swoich ulubionych dodatków. Mogą to być ulubione zioła (tymianek, majeranek, szałwia, rozmaryn), czosnek, suszone pomidorki, papryczka chili, kapary, marynowana lub pieczona papryka. Właściwie panuje dowolność. Całość należy zalać dobrej jakości oliwą z oliwek, a jeśli ktoś nie przepada za jej smakiem i chciałby coś delikatniejszego to polecam olej słonecznikowy.
Sposób wykonania jest podobny jak w przepisie na marynowany ser camembert, można również w identyczny sposób zamarynować naszego oscypka lub grecką fetę.



Bundz marynowany w oliwie


Zapraszam do obejrzenia przepisu na Nakládaný hermelín
 

 Składniki:
  • 200 g sera bundz
  • 10 szt. suszonych pomidorków
  • oliwa z oliwek
  • 1 łyżka pieprzu kolorowego, w ziarnach
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 4 ząbki czosnku, pokrojone w plasterki
  • 3 liście laurowe
  • kilkanaście listków szałwii

06 października 2014

Sałatka z kurczakiem i winogronami

Dawno nie publikowałem sałatki, mimo że praktycznie codziennie przygotowuję sobie coś pożywnego do pracy. Nadrabiam zaległości, być może ktoś z Was skorzysta :-)
Proponuję sałatkę, którą można przygotować na udkach wykorzystanych do przygotowania bulionu lub z upieczonego kurczaka, którego nie zjedliście na obiad. Do tego warzywko, owoc i pyszny dressing.



Sałatka z kurczakiem i winogronami


Składniki (2 porcje):
  • 2 ugotowane udka z kurczaka
  •  100 g czerwonego słodkiego winogrona
  •  1 łodyga selera naciowego + kilka listków
  •  2 łyżki płatków migdałowych
Dressing:
  • 50 g jogurtu naturalnego
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 łyżeczka mango chutney
  • 2 łyżeczki średnio ostrej pasty curry
  • łyżeczka soku z cytryny

Wymieszać dokładnie wszystkie składniki dressingu. Kurczaka obrać z kości i porwać mięso  na mniejsze kawałki. Winogrona pokroić na połówki, a seler w kostkę. Wymieszać wszystko z dressingiem. Płatki migdałów podprażyć na złoty kolor, na suchej patelni. Posypać nimi sałatkę i udekorować listkami selera. Smacznego :-)


27 listopada 2013

Wołowina w piwie z piwnymi szpeclami

Pierwszy śnieg za oknem mamy już za sobą i zima zbliża się nieubłaganie. W takim czasie nasz organizm domaga się solidnego, pożywnego jedzenia, które pozwoli jemu i nam przetrzymać mroźne dni.
Dzisiejsza propozycja to właśnie takie solidne, ale zaskakująco lekkie jedzenie. Łatwe w przygotowaniu, ale emanujące ciepłem, aromatem ziół i piwa, na bazie którego zostało przygotowane. Przepis został skomponowany dla piwa Książęce Burgundowe Trzy Słody, którego charakterystyczny smak oraz ciemny, brązowy kolor doskonale sprawdzi się w gulaszu z wołowiny.
Jeśli już robimy wołowinę w piwie to czemu nie posunąć się dalej i nie przygotować na bazie tego samego piwa dodatków? Stąd szpecle, które doskonale komponują się z jednogarnkowymi, mięsnymi potrawami również zostały dosmaczone piwem.


Gulasz wołowy w piwie z piwnymi szpeclami



Składniki (2 porcje):
  • 400-450 g mięsa wołowego (kark, goleń)
  • 1 szalotka bananowa, drobno posiekana
  • 150 g małych okrągłych szalotek (8 szt)
  • 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
  • 100 g wędzonki (bekon, boczek)
  • 6 szt. brązowych pieczarek, średniej wielkości
  • 1/2 szklanki piwa
  • 1 szklanka bulionu wołowego
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 2 gałązki świeżego tymianku 
  • 2 ziarna ziela angielskiego
  • 1 liść laurowy (najlepiej świeży)
  • posiekana natka pietruszki - do podania
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku
  • olej rzepakowy - do smażenia
  • ew. łyżeczka mąki ziemniaczanej - do zagęszczenia sosu.

Szpecle:
  • 100 ml piwa
  • 200 g mąki
  • 2 jajka
  • odrobina startej gałki muszkatołowej
  • szczypta soli 
  • 1/2 szklanki mrożonego groszku
  • 2 łyżki masła

24 listopada 2013

Grillowana ciabatta z oscypkiem i żurawiną

Kanapki wcale nie muszą być nudne, a te zrobione z własnoręcznie wykonanego pieczywa wręcz nie powinny takie być. Dziś na bazie ciabatty, którą możecie znaleźć na moim blogu proponuję kanapkę z grillowanego pieczywa, równie grillowanego oscypka, szynki dojrzewającej i żurawiny. Całości dopełni chrupiąca sałata :-)
Jeśli lubicie niepospolite kanapki to zerknijcie również na inne kanapkowe propozycje, które dla Was przygotowałem: kanapkę z krewetkami,czy też grillowaną ciabattę z łososiem.




Składniki:
  • 1 ciabatta
  • 4 plastry oscypka
  • 2 plastry szynki dojrzewającej (u mnie hiszpańska Serrano
  • kilka liści ulubionej sałaty (u mnie rzymska) 
  • 2 łyżki oliwy z oliwek 
  • 2 łyżki konfitury z żurawiny 

19 listopada 2013

Gorąca czekolada z chili, cynamonem i goździkami

Słodkości nie goszczą u mnie zbyt często co wcale nie oznacza, że jestem niereformowalnym miłośnikiem wytrawności. Aura za oknem zmusza mnie wręcz do uzupełniania niedoborów cukru i poszukiwania przepisów, które rozgrzeją mnie zamiast słońca, które skrywa się daleko za chmurami. Proponuje dziś gorąca czekoladę z pachnącymi przyprawami i papryczką chili, która zapewni ciepło na cały wieczór. Ważny jest tutaj dobór składników, kupcie najlepszą czekoladę jaką uda Wam się wypatrzyć, najlepiej z 90 % kakao. Oczywiście nie sama czekoladą człowiek żyje, więc na zagrychę piernik norymberski będzie jak znalazł :-D


Gorąca czekolada z chili


Składniki:
  • szklanka mleka
  • 1 małe opakowanie śmietanki kremówki 30% (200 g)
  • 150 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
  • 2 łyżeczki cukru brązowego Muscovado
  • 1 kawałek kory cynamonowca
  • 2 goździki
  • 1 nieduża papryczka chili


Gorąca czekolada z chili


Mleko, śmietankę, chili, cynamon oraz goździki podgrzać na średnim ogniu, ciągle mieszając. Nie można doprowadzić do wrzenia. Dodać cukier i dokładnie wymieszać. Czekoladę połamać na małe kawałki i dodać do mleka, ciągle mieszając czekać aż się rozpuści. Wyciągnąć przyprawy i rozlać gorącą czekoladę do filiżanek. 
Smacznego :-)

06 listopada 2013

Zupa z włoską kapustą i chorizo

Kolejna jesienna propozycja, tym razem z włoską kapustą. To sycąca, lekko pikantna zupa, doskonała na ciemne, jesienne wieczory. Nie bez znaczenia jest fakt, że nie trzeba się przy niej napracować, a efekt jest niezwykle zadowalający. Podstawą zupy jak się domyślacie jest włoska kapusta, a oprócz kapusty paprykowa kiełbasa. Najłatwiej dostać w sklepach hiszpańską kiełbasę chorizo albo węgierską kiełbasę Gyulai kolbász, Csabai kolbász. Ważne jest, aby nie była mocno wysuszona, wtedy odda nadmiar tłuszczu i będzie miękka i aromatyczna.
Jeśli lubicie włoską kapustę to wypróbujcie również inne potrawy których jest składnikiem. Polecam Wam szczególnie Krem z włoską kapustą oraz Roladkę z kurczaka we włoskiej kapuście.



Zupa z włoską kapustą i chorizo


Składniki (4-5 porcji):
  • 1 cebula, pokrojona w półplasterki
  • 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
  • ¼ małej główki kapusty włoskiej, poszatkowanej
  • 1 puszka pomidorów, krojonych
  • 1 puszka białej fasoli (cannellini)
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1,5 l bulionu drobiowego
  • 1 duża marchewka, pokrojona w półplasterki
  • 1 szklanka fasolki szparagowej, mrożonej
  • 125 g kiełbasy paprykowej (hiszpańska chorizo, węgierska.csabai), pokrojonej w 1 cm plastry
  • 1 łyżka brązowego cukru
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz, wędzona słodka papryka – do smaku
  • olej rzepakowy – do smażenia

04 listopada 2013

Gęsia wątróbka w sosie grzybowym

Mało osób lubi wątróbkę, a pewnie sporo jej nawet nie próbowało. Ja może jakimś wielkim jej fanem nie jestem, ale od czasu do czasu chętnie skosztuję jakieś danie z wątróbką. Jest to z reguły wątróbka wieprzowa, w sposób kompletnie tradycyjny, czyli po prostu z cebulką. 
Od czasu do czasu jednak postanawiam zaszaleć i przygotowuję z wątróbki coś bardziej wymyślnego. Tym razem padło na gęsią wątróbkę, ale nie przetłuszczoną olbrzymią wątrobę, chociaż ją też lubię i żałuję, że w Polsce nie jest łatwo dostępna. Tak więc do dzisiejszego dania użyłem wątróbek z młodych gęsi, niezwykle delikatnych, smaczniejszych moim zdaniem od wątróbek kurzych czy wieprzowych. Naprawdę nie ma się co bać wątróbki, bo można z niej przygotować niezwykle pyszne i szybkie posiłki. Jeśli zaglądacie czasem na mój blog to mieliście okazje zobaczyć już Lebergröstl oraz Wątróbkę z warzywami i makaronem.
Zapraszam zatem na pyszną, delikatną gęsia wątróbkę w sosie pieczarkowo-śmietanowym z dodatkiem białego wina. Zamiast pieczarek można użyć leśnych grzybów, wątróbka będzie równie pyszna.



Gęsia wątróbka w sosie grzybowym


Składniki (2 porcje):
  • 400 g gęsiej wątróbki
  • 1 cebula czerwona, pokrojona w półplasterki
  • 8 średnich brązowych pieczarek, pokrojonych w plasterki
  • 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
  • 100 ml wina białego, wytrawnego
  • 4 łyżki śmietany 18%
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • szklanka mleka – do namoczenia wątróbki
  • 2 łyżki smalcu gęsiego – do smażenia
  • sól, pieprz kolorowy – do smaku

30 października 2013

Ciasto jabłkowe z cynamonem i goździkami

To przepis z mojego nowego nabytku, książki The Hairy Dieters. Eat for Life. Ślepo ufam przepisom Kudłatych Kucharzy i wiele znajdziecie ich na moim blogu. Znajdziecie również recenzje ich książek, a moje ustosunkowanie się do wyżej wspomnianej już wkrótce na blogu.
Ciasto jest niesamowite, a jest banalne w przygotowaniu. Uwielbiam takie ciasta, zero wysiłku maksimum efektu. Ciasto, aż kipi aromatem przypraw. Jest cynamon, są goździki, wspaniałe jabłka i przepis na doskonałe ciasto z jabłkami gotowy. Kiedy spróbować upiec jak nie teraz, gdy jabłka są świeżutkie i w doskonałej kondycji??
Jeśli lubicie jabłeczniki czy po prostu ciasta z jabłkami zerknijcie również na moje inne przepisy. Proponuję normandzką tartę z jabłkami - również z przepisu Kudłatych oraz szarlotkę, która co prawda w przepisie występuje z gruszkami, ale co za problem podmienić owoce??? :-)



Ciasto jabłkowe z cynamonem i goździkami



Składniki (tortownica 23cm):
  • 750 g jabłek
  • ½ cytryny
  • 250 g mąki pszennej
  • 3,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka mielonych goździków
  • 2 jajka
  • 100 g brązowego cukru
  • 200 ml mleka
  • 100 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • cukier puder – do podania

26 września 2013

Pieczona papryka faszerowana pieczarkami, grzankami i boczkiem

To taka kryzysowa wersja faszerowanej papryki, nie ma mięsa, nie ma ryżu. Właściwie suchy chleb jest podstawą ich nadzienia, a mimo to są niesamowicie smaczne. Farsz oczywiście można dowolnie urozmaicać :-) 
Co do papryki to pierwszy raz piekłem faszerowaną, białą paprykę. Do tej pory używałem raczej tych kolorowych, z grubym miąższem, tą natomiast polubiłem podczas moich ostatnich wyjazdów na Węgry. Tam jest zdecydowanie najpopularniejsza i nie dziwię się, bo ma wiele zalet. Jest nie tylko smaczna, ale również potrawy z nią przygotowuje się znacznie szybciej niż z tradycyjna papryką - krócej się ją smaży, krócej piecze.
Dzisiejsze danie to efekt wspólnego przygotowania faszerowanej papryki, oczywiście po swojemu :-) Wzięły w nim udział: Mopsik, Marta, Mirabelka, Pela.

Zapraszam również do skosztowania:

Pieczona faszerowana papryka z wołowiną

 


Papryka faszerowana boczkiem i pieczarkami


Składniki:
  • 7 podłużnych papryk, białych
  • 2 czerstwe kajzerki
  • 200 g obranych pieczarek pokrojonych w kostkę
  • 6 plastrów wędzonego boczku
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • 1 jajko
  • 125 ml ciepłego mleka
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz, gałka muszkatołowa - do smaku
  • 0,5 l bulionu warzywnego
  • oliwa z oliwek

30 sierpnia 2013

Kremowa marchewka - Sárgarépa-főzelék

Kolejne danie kuchni węgierskiej czas zaprezentować. Aby nie było monotonnie nie będzie to nic czerwonego, nic z papryką, nic na smalcu. Będzie za to bardzo podobne do naszej duszonej marchewki (tylko bez groszku, który u nas często w takim daniu się znajduje).
Sárgarépa-főzelék to w wolnym tłumaczeniu gulasz z marchewki. Duszona na masełku młoda marchewka w sosie z zagęszczonego mleka, natka pietruszki i gotowe. Szybkie w przygotowaniu, doskonale sprawdzi się jako dodatek do obiadu. Ja zjadłem z młodymi ziemniaczkami. Pycha :-)





Składniki:
  • 1kg młodej marchwi
  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki
  • 1 łyżka cukru
  • 1 szklanka mleka
  • garść posiekanej natki pietruszki
  • sól, biały pieprz - do smaku

09 sierpnia 2013

Węgierskie leczo czyli prawdziwe lecsó :-)

Już w weekend obiecany post o mojej węgierskiej, krótkiej wycieczce, a dziś kolejny przepis rodem z węgierskiej kuchni.
Leczo to danie znane niemal każdemu. Nie każdy jednak kojarzy je z Węgrami, dla wielu z nas to podstawowe, polskie danie w czasach gdy na naszych działkach cukinia i kabaczek rosną jak szalone. Ale leczo to nie tylko Polska i Węgry, to także Czechy, Słowacja, Austria i Chorwacja. Każdy z tych krajów ma swoje wariacje na jego temat, właśnie wariacje bo nie ukrywajmy leczo jest tylko jedno. Daleko mi do kulinarnej i jakiejkolwiek innej ortodoksyjności, kombinowanie, zmienianie to wręcz obowiązek, ale granice gdzieś tam nadal istnieją i polskie "leczo" dawno je przekroczyło.
Węgierskie, czyli oryginalne Lecsó to nie "zupa", rzadki sos z rozgotowanej cukinii, pieczarek i papryki.  Co więcej nie ma w nim cukinii, kabaczka czy patisona, także "bigos z kabaczka" jak bywa taka potrawa u nas nazywany nie ma nic wspólnego z leczo. Nasze leczo, poza konsystencją, bardziej przypomina francuskie ratatouille i wolałbym je właśnie tak nazywać.
Leczo to przede wszystkim warzywa tylko z odrobiną sosu. To minimalizm, a nie przepych. To ugotowane, ale sprężyste, stawiające opór zębom kawałki papryki oblepione sosem z podduszonych pomidorów. W podstawowej wersji składa się tylko z cebuli, papryki i pomidorów. Tylko i aż, bo to w zupełności wystarczy. Wszystko usmażone na odpowiednim tłuszczu - najlepiej smalcu, do tego wspaniała słodka, sproszkowana papryka. Tak przygotowane, może stanowić samodzielnie danie, ale również doskonale nada się jako dodatek do smażonego mięsa. Z dodatkami to już pełen wypas i nic więcej nie potrzeba ;-)
A dodatki? Może być znana z naszych wersji kiełbasa, ale nie tłusta śląska, bo powinna być to kiełbasa paprykowa. Może być również ryż, boczek lub rozkłócone jajko - to już nie jest taka oczywista oczywistość ;-)
Co do rodzajów papryki panuje zupełna dowolność. Węgrzy nie jedzą tak ostro jak nam się wydaje, więc z reguły wybierają łagodne wersje tego warzywa. Najczęściej spotyka się paprykę białą, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby wymieszać kolory. Będzie smacznie i ładnie :-)
Tłuszcz do smażenia?? Spróbujcie smalcu, nie ma co kręcić nosem. Porządny smalec nada tej potrawie niesamowity smak, uwierzcie. Najlepiej żeby był to smalec z mangalicy, to taka węgierska świnka, mocno futrzasta. Jeśli nie starczy Wam odwagi to polecam olej słonecznikowy, to również węgierski specjał. Po drodze do Budapesztu można spotkać niesamowite pola słoneczników - coś wspaniałego !
Tak przygotowane leczo doskonale nadaje się do zamrożenia, zapakowane wcześniej w woreczki lub plastikowe pojemniki.  Będzie doskonałą bazą do pörkölt zimową porą...



Leczo, Lecsó


Składniki:
  • 500g papryki (u mnie biała i czerwona)
  • 300g dojrzałych, mięsistych pomidorów
  • 1 mała cebula
  • 150g węgierskiej kiełbasy paprykowej
  • 1 łyżka słodkiej papryki w proszku
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego (opcjonalnie, gdy na pomidory nie jest sezon)
  • smalec - do smażenia
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku

30 czerwca 2013

Tostowe muffinki z boczkiem i jajkiem

Dziś kolejne wspólne gotowanie, tym razem postanowiliśmy przygotować śniadanie z boczkiem. Ja miałem problem jak nazwać danie, które powstało w mojej kuchni. Kubeczkiem, muffinką, tostem?? Nieważne, nazwałem jak nazwałem, ważne jest, że wyszło pyszne i z pewnością takie śniadanie u mnie ponownie zagości. Już mam pomysły jak je zmodyfikować, aby było jeszcze lepsze: plaster sera raclette, kawałek suszonego pomidora, można kombinować do woli :-)
Dziś śniadanie przygotowali ze mną: Panna Malwinna, Maggie, Wojtek, Martynosia, Wiera, Dobromiła.

Śniadaniowe muffinki z boczkiem i jajkiem


Składniki (4 sztuki):
  • 5-6 kromek chleba tostowego
  • 4 plastry boczku
  • 4 małe jajka
  • 30 g stopionego masła
  • świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku

13 czerwca 2013

Omlet z warzywami

Szybkie śniadanie. Szybki przepis, szybkie, niezwykłe kulinarne doznania ;-)
Zapraszam na omlecik, naleśnik czy jak go nazwać. Nadziany oczywiście samymi pysznościami. Będą duszone grzyby i por - one odpowiadają za aromat i sytość potrawy. Świeżości dodają kiełki i pomidory, a ostatniego szlifu starty oscypek. 
Delikatny, bo nie za gruby. Sycący, bo nieźle nadziany. Śniadanie marzenie :-)




Składniki (2 porcje):
  • 3 jajka
  • 3 brązowe pieczarki
  • 4 boczniaki
  • 1 mały por (biała część)
  • 2 garści kiełków słonecznika
  • 1 średni pomidor
  • masło, oliwa - do smażenia
  • sól, pieprz - do smaku
  • dowolny żółty ser do posypania (u mnie wędzony oscypek)

12 czerwca 2013

Krem ze szparagów z imbirem i pomarańczami

Sezon na szparagi jeszcze nie zakończony :-) Ciągle można kupić wspaniałe, soczyste szparagi i przygotować z nich coś pysznego na przykład zupę...
Na początku miesiąca przedstawiłem Wam przepis na bardziej tradycyjną kremową zupę ze szparagów. Tym razem coś innego, coś niezwykle pysznego. Szparagom - białym i zielonym, towarzyszy smak imbiru, pomarańczy i migdałów. Połączenie, które nie przychodzi do głowy jako typowe dla szparagów okazało się być strzałem w dziesiątkę, wiec polecam spróbować nie czekając na kolejny sezon :-)


Krem ze szparagów z imbirem i pomarańczą


Składniki:
  • 500 g białych szparagów
  • 500 g zielonych szparagów
  • 1 szalotka
  • kawałek imbiru, ok 6 cm
  • 600 ml bulionu drobiowego lub warzywnego
  • 100 ml gęstej śmietany
  • 100 ml kremówki
  • 1 1/2  pomarańczy
  • oliwa z oliwek
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa - do smaku
  • natka koperku - do podania

11 czerwca 2013

Śledź z krewetkami - pyszna sałatka

Sezon ma matjasy, czyli młodziutkie śledzie powoli dobiega końca, trzeba więc przygotować z nich coś pysznego na pożegnanie ;-) 
Zapraszam na pyszne połączenie - matjasy, krewetki i smażone warzywa. Jeśli nie dysponujecie matjasami użyjcie solonych śledzi. Te ostatnie trzeba jednak moczyć dłużej niż matjasy, najlepiej kilka godzin, zmieniając często wodę lub mleko.
Miłośnikom śledziowych smaków polecam również inną sałatkę z matjasów...






Składniki:
  • 3 filety matjasy
  • 10-12 krewetek (jeśli mrożone, to najpierw rozmrozić)
  • 2 marchewki
  • 1 czerwona cebula
  • 1 jabłko (najlepiej słodko-winne, twarde)
  • 1 łyżka posiekanego szczypiorku
  • 1 korniszon (około 25 g)
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • 1 łyżka majonezu
  • 100 ml białego wina
  • 1 ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • oliwa do smażenia