Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czekolada. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czekolada. Pokaż wszystkie posty

19 listopada 2013

Gorąca czekolada z chili, cynamonem i goździkami

Słodkości nie goszczą u mnie zbyt często co wcale nie oznacza, że jestem niereformowalnym miłośnikiem wytrawności. Aura za oknem zmusza mnie wręcz do uzupełniania niedoborów cukru i poszukiwania przepisów, które rozgrzeją mnie zamiast słońca, które skrywa się daleko za chmurami. Proponuje dziś gorąca czekoladę z pachnącymi przyprawami i papryczką chili, która zapewni ciepło na cały wieczór. Ważny jest tutaj dobór składników, kupcie najlepszą czekoladę jaką uda Wam się wypatrzyć, najlepiej z 90 % kakao. Oczywiście nie sama czekoladą człowiek żyje, więc na zagrychę piernik norymberski będzie jak znalazł :-D


Gorąca czekolada z chili


Składniki:
  • szklanka mleka
  • 1 małe opakowanie śmietanki kremówki 30% (200 g)
  • 150 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
  • 2 łyżeczki cukru brązowego Muscovado
  • 1 kawałek kory cynamonowca
  • 2 goździki
  • 1 nieduża papryczka chili


Gorąca czekolada z chili


Mleko, śmietankę, chili, cynamon oraz goździki podgrzać na średnim ogniu, ciągle mieszając. Nie można doprowadzić do wrzenia. Dodać cukier i dokładnie wymieszać. Czekoladę połamać na małe kawałki i dodać do mleka, ciągle mieszając czekać aż się rozpuści. Wyciągnąć przyprawy i rozlać gorącą czekoladę do filiżanek. 
Smacznego :-)

01 maja 2013

Ciasto czekoladowe z orzechami - Torta Gianduia

Dziś zapraszam na pyszne ciasto czekoladowe z orzechami laskowymi i Nutellą. To kolejna słodka propozycja, która Wam obiecałem recenzując książkę Kudłatych Kucharzy. Przypominam, że pierwszy obiecany wypiek na blogu już się ukazał, a mianowicie tarta jabłkowa prosto z Normandii.

Torta gianduia - tort czekoladowo-orzechowy - zamiast mąki zmielone, lekko podprażone orzechy laskowe, pyszna czekolada nadająca ciastu charakteru i polewa z lubianej chyba przez wszystkich Nutelli. Chyba ja jestem jedyny, który za Nutellą nie przepada, ale w tym cieście po prostu mnie urzekła. I mimo, że kupiłem Nutellę po raz pierwszy od szczeniackich lat to nie żałuję i kupię ponownie, aby zrobić choćby to ciasto :-)
Gianduia (gianduja) to właśnie słodka czekolada zawierająca ok. 30 % pasty ze zmielonych orzechów laskowych, taki protoplasta popularnej dziś Nutelli. Została stworzona w Turynie jeszcze za czasów Napoleońskich, a jej nazwa pochodzi od nazwy marionetki reprezentującej Piemontczyka, czyli postać zamieszkującą region znany z upraw orzechów i ich przetwarzania.
Naprawdę polecam to ciasto, obawiałem się, że będzie za słodkie, ale nic z tych rzeczy. Gorzka czekolada znakomicie zrównoważyła słodkość orzechowego kremu. Wypiek bez mąki to duży plus dla osób, które mąki jeść nie mogą (dieta bezglutenowa), a dla mnie kulinarne odkrycie, bo nie spodziewałem się, że to ciasto będzie takie lekkie.





Składniki:
  • 250 g zblanszowanych orzechów laskowych
  • 200 g masła
  • 200 g gorzkiej czekolady (dałem 100 g gorzkiej i 100 g gorzkiej ze skórką pomarańczową)
  • 6 jajek, średnich
  • 100 g cukru białego
  • 100 g cukru trzcinowego Demerara
  • 3 łyżki Amaretto
  • 200 g Nutelli
  • 2 łyżki płatków migdałowych