KŁODZKO - Kościół pw. Wniebowzięcia N.M.P. - Wnętrze. (GPS - 50.4377 / 16.6527)

 Jak obiecałem jesteśmy we wnętrzu kościoła pw. Wniebowzięcia N.M.P w Kłodzku. 

Jak dla mnie jest to jeden z piękniejszych obiektów sakralnych na Śląsku i pisząc we wcześniejszym poście o unikatowym wystroju wnętrza wcale nie przesadzałem, a teraz i Wy możecie się o tym przekonać.

 Jak już pisałem kościół jest późnogotycki, ale jak większość świątyń, w XVIII w. uległ barokizacji co nadało mu szczególnego wyglądu.

 Wchodząc do świątyni nie wiemy na czym skupić wzrok, aby się temu dobrze przyjrzeć, więc nie będę za dużo pisał, bo i tak nie odda to uroku tego miejsca. Postaram się tylko napisać, to co najważniejsze, abyście wiedzieli mniej więcej ilu artystom zawdzięczamy to cudo.

 Widok na nawę główną kościoła, gdzie już na początku rzuca się w oczy pięknie zdobiony strop i figury na ścianach bocznych.

 Całe prezbiterium jest bardzo bogato zdobione, a jego sklepienie pokryte jest polichromiami. Całość zdobień prezbiterium wykonało dwóch włoskich artystów, A. Carove i Geronimo Fatchone.

 Ołtarz główny dzieła Ch. Tauscha przedstawia Madonnę z Dzieciątkiem, a został wykonany w latach 1727-1729.

 Widok w kierunku empory organowej, gdzie znajdują się wybudowane w 1723 r. organy.

 Sklepienie nad nawą główną.

 Nawa południowa, gdzie znajduje się jedna z kaplic.

 Pięknie zdobiona ambona z 1716 r. wykonana przez M. Klachra.

 Polichromie na sklepieniu kaplicy, o której wspominałem wcześniej.

  W kościele nie zabraknie także pięknej snycerki, którą można oglądać na konfesjonałach.

  Kilka ołtarzy. Niestety nie mogę pokazać wszystkich ponieważ jest ich zbyt wiele.

 Ołtarz w kaplicy zmarłych, który został wykonany w 1683 r.

Sarkofag poświęcony fundatorowi świątyni, Ernestowi z Pardubic.

 Renesansowa kaplica z 1520 r. przedstawiająca Judasza i Dwunastu Siepaczy.

 Jedna z polichromii znajdująca się w kruchcie wejścia od strony północnej.

KŁODZKO - Kościół pw. Wniebowzięcia N.M.P. - Z zewnątrz. (GPS - 50.4377 / 16.6527)

 Właśnie jedna z czytelniczek przypomniała mi o urokach ziemi kłodzkiej i znalazłem jeszcze jeden kłodzki kościół dość dobrze obfotografowany (łącznie z jego pięknym wnętrzem), więc podzielę się z Wami tym co mam.

 Pierwsze wzmianki na temat świątyni usytuowanej w tym miejscu pochodzą z 1183 r. i miały związek z osadzeniem się w Kłodzku Joannitów, a z 1193 r. pochodzi informacja o drewnianym kościele, który musiał być spory, ponieważ posiadał aż dziewięć ołtarzy.

  

 Budowę obecnego kościoła rozpoczęto w drugiej połowie XIV w. i ciągnęła się ona przez cały wiek XV, aby w 1522-1555 r. można było zakończyć prace.  Jednym z fundatorów świątyni był biskup praski Ernest.

 Jak się przekonacie budowa musiała tyle trwać, ponieważ wystrój jej wnętrza jest naprawdę powalający i widać pieczołowitość i kunszt ówczesnych rzemieślników i artystów. Poza tym początek XV w. to ciągłe napady husytów w czasie których budowany jeszcze kościół został uszkodzony, a sama budowa nie mogła być kontynuowana i ponowiono prace w 1458 r.

 Budowla została wykonana z piaskowca i cegły. Posiada także dwie wieże, z których jedna jest niższa.

 Oczywiście przez wieki kościół był modernizowany i remontowany, np. w latach 1655-1689 dobudowano dwukondygnacyjną zakrystię, która posiada łącznik z budynkiem kolegium Jezuickim, którego zakonnicy na początku XVII w. przejęli świątynię po Joannitach.  

 Wspomniane przeze mnie kolegium Zostało wybudowane przez Jezuitów w latach 1654-1690 i bezpośrednio sąsiaduje z kościołem.

 Niestety zabudowa w tym miejscu jest dość ciasna, a sam klasztor nie był dostępny dla zwiedzających, więc nie za wiele będę mógł Wam pokazać.

 Widok kościoła z murów twierdzy. Po prawej stronie znajduje się wspomniane przeze mnie kolegium Jezuickie. 

  

 Jak widać jest to spora budowla, ponieważ jej długość wynosi 62 m.

 Jak wspomniałem zabudowa wokół kościoła jest ciasna, więc ujęcia ogóle są trochę niekompletne.

 Przepraszam za jakość niektórych zdjęć, ale przy tej ciasnocie ciężko było inaczej ustawić się do zdjęcia, a chciałem zrobić kilka szerokich ujęć i ograniczał mnie trochę czas.

 Wejście na teren kościoła i kolegium.

 Tak zwana "Czarna Brama" prowadząca na teren kolegium ograniczony murem.

 Widok od strony południowo-zachodniej.

 Kościół widziany od południa.

 A to widok od wschodu, gdzie znajduje się prezbiterium i dobudowana w XVII w. dwukondygnacyjna zakrystia.

 To już teren na pograniczu kościoła i kolegium.

 Kruchta wejścia od strony północnej.

 Fasada północna kolegium wraz z portalem wejściowym.

  To już sam portal.

KŁODZKO - Kościół Matki Bożej Różańcowej - wnętrze. (GPS - 50.4371 / 16.6564)

 Jak obiecałem wcześniej wchodzimy do wnętrza kościoła Matki Bożej Różańcowej.

Może nie ma w nim jakiegoś przepychu, ale jest ciekawy i proporcjonalny. Większość wyposażenia pochodzi z XIX wieku jak np. ołtarz główny, czy ołtarze boczne. Część wyposażenia pochodzi oczywiście z okresu jego budowy, a także z XVIII wiecznej modernizacji.

 Freski, które są odzwierciedleniem tajemnic różańca pochodzą w XVIII w. i są dziełem F. Schefflera, a przemalowano je podczas XIX w. modernizacji.

Widok nawy głównej z XIX w. ołtarzem głównym w głębi.

Ambona prosta i taka trochę kanciasta, nie bardzo pasuje do wnętrza.

Widok w kierunku empory organowej.

A na niej XVIII wieczne barokowe organy.

 Kilka ujęć polichromii.
Ściennych.

I stropowych.

W nawach bocznych znajduje się osiem ołtarzy, a to kilka z nich.