ODNALEŹĆ CZAS

Od blisko trzech tygodni zaliczam praktyki. Chodzę sobie na lekcje do klasy drugiej szkoły podstawowej, obserwuję pracę Prowadzącej i wyciągam jak najwięcej dobrego dla siebie z tego mojego uczestnictwa a właściwie obserwatorstwa.....Jakoś nie potrafię zorganizować się czasowo a tu Święta do drzwi pukają a ja? Okna mam niepomyte.....podłogi nieposzorowane a ogród po zimie jeszcze nie odkopany....Cóż, myślę że z czasem odnalazłabym się w tym wszystkim lecz na razie nie ogarniam!!!!!
Ciuchowo , zestawy stonowane, nie wyzywające i nie bardzo "modowe".Ot, taka sobie skromność bo nie wyobrażam sobie pójścia na praktykę w moich turkusiastych litach bo w naszym małym środowisku szkolnym uznano by mnie za delikatnie mówiąc nie normalną. Zresztą co do tych botków to zrobię o nich osobny wpis bo co jak co ale chodzić to w nich się raczej nie da , zwłaszcza po naszych chodnikach!!!!!!
Mój zestaw z przed kilku dni

SPODNIE:H&M
KOSZULA,SWETER, BUTY:SH
TORBA:TARGOWISKO

POŻEGNAĆ KOZACZKI?

Nie!!!! Już chyba w ubiegłym roku pisałam, że bardzo podobają mi się stylizacje z kozakami nie tylko zimą ale i wiosną i latem i jesienią.Marzec to taki miesiąc kiedy na ulicach widujemy zarówno kobiety w kozakach i zimowych butach jak i w sandałkach.Tak więc ja nie planuję pożegnać się z kozaczkami a co więcej w planach mam kupienie kozaków w wersji letniej. W roku ubiegłym Reserved oferował taki e więc może i tego roku coś znajdę.....

SPODNIE, TORBA,MARYNARKA:SKLEPIK
KOSZULKA:TOP SECRET
PIERŚCIONEK:CAMAIEU
SZAL:H&M
KOZAKI:SH

NA ROZPOCZĘCIE WIOSNY

Dziś bezzestawowo choć na dysku kilka zestawów już jest. Dzisiaj bowiem na początek WIOSNY pokażę Wam kilka nowości w mojej garderobie, a mianowicie buty i torebki w roli głównej czyli to co tygryski lubią najbardziej.....




I jeszcze pierścionek z NY-a


oraz lakiery. Na pierwszym zdjęciu miętowy oraz preparat do matowienia.Drugie zaś zdjęcie to prezent od Top Secret podczas zakupów.


Ostatnio dość często myślałam "oj, teraz przydała by się różowa szminka" No i mam . Kolor taki jak chciałam ale czy odwagi starczy.....

NIBY WIOSNA

Niby wiosna a rankiem na aucie szron. Zresztą całe dnie sa chłodne a ja rozpieszczona letnim weekendem chciałabym już tak zawsze.....
Moje fuksjowe spodnie mogłabym nosić cały czas. Są mega wygodne i łączę je z wieloma ciuchami z mojej garderoby.Dziś połączyłam je ze swetrem zakupionym niegdyś w H&M-ie
Kurtka to już prawie vintage. Tak stara, że już nie pamiętam ile ma lat. MÓJ jej nienawidzi, kiedy tylko ją zakładam wkurza się niesamowicie. Jest to świetny sposób na wytłumaczenie się przed nim z np. z nowej kurtki - "no wiesz musiałam ją kupić , przecież już dawno mówiłeś że w tej siwej mam nie chodzić a innej przecież nie mam...."Do następnego razu zapomni i siwa kurtka znów spełni swoją rolę.......
Tak na prawdę to ja bardzo lubię ten mini płaszczyk i choć może ten krój już nie bardzo jest na topie to ja eksploatować ją będę do ostatnich jej chwil.

SPODNIE, TOREBKA:CAMAIEU
BUTY:CCC
KOSZULKA:SH
NASZYJNIK:?
KURTKA:GIEŁDA

A dzisiaj przyleciały do mnie moje wymarzone buciki. Chora byłam na nie od dawna i zbiegiem różnych sytuacji nie mogłam ich mieć. Dzisiaj szczęśliwa mogę powiedzieć: MAM I JA!!!!
I tutaj mam prośbę do Was dziewczyny, bo wiem, że wiele z Was już je ma. Czym impregnować te buciki by zawsze były takie ładne? Zdradzicie swoje sposoby?

MIĘTA? ZIELEŃ? JAKI TO KOLOR?

Ostatnimi czasy jakoś nie często noszę spódniczki. Fakt dla niektórych z Was "nie często" to znaczy raz lub dwa w roku . Dla mnie to oznacza, że wkładam spódnicę .....A zresztą........Zakładam ta spódnica znalazła się w mojej szafie za namową MOJEGO który uwielbia mnie w różnego rodzaju sukienkach vel spódniczkach. Kupiłam ja ostatnio w Top Secrecie korzystając z kuponu rabatowego z jakiejś gazety. 30% to dość sporo, prawda? Fakt jest taki, że kiedy oglądam te zdjęcia to zestaw ten wcale mi się nie podoba, o!!!! Może kiedy zestawie to z innymi butami....?Nie wiem? Trzeba próbować!!!!!

SPÓDNICA, BLUZKA:TOP SECRET
MARYNARKA, TORBA:SKLEPIK
BUTY:SH
SZAL,BRANSOLETKI,KOLCZYKI:H&M

A na moim drugim blogu nowe broszki. Zapraszam!!!!!

POLITYKA FIRM OBUWNICZYCH

Na czym polega polityka firm obuwniczych to ja bladego pojęcia nie mam. Na swoich stronach zamieszczają oferty sprzedaży butów których nie ma, bo i po co kilkanaście stron zdjęć butów z napisem WYPRZEDANE ? Albo....wszem i wobec wiadomym jest, że statystycznie najwięcej jest kobiet noszących rozmiar 37, 38 . Nie rozumiem więc dlaczego sprzedawcy mają zazwyczaj w magazynach tylko po jednym, góra dwóch egzemplarzach danego modelu w tym rozmiarze? Albo....najbardziej uniwersalny i pożądany kolor czarny zazwyczaj sprzedany zostaje tuż po opublikowaniu oferty. Nie rozumiem!!!! Przecież sklepy na tym tracą, producenci tracą no i my klientki też. Moja frustracja wywołana takimże funkcjonowaniem sklepów obuwniczych jest uzasadniona następującym faktem. Otóż to "sprzątnięto " mi sprzed nosa już trzeci model butów na które choruję. Zamówić chciałam konkretny model jednak okazało się, że brak rozmiaru szybciutko przypomniałam sobie , że konkurencyjna firma ma podobne i dnia poprzedniego widziałam, że rozmiarówka moja była osiągalna. I BUUUU!!!! Też nie ma. Przespałam sie z tym i kolejnego dnia odpaliłam komputer by zamówić inny model i co myślicie? Rozmiaru 38 brak!!!! Chole........!!!!!
Jak widać ZIELONA jestem w rozumieniu tego faktu i to w pełnym tego słowa znaczeniu.

SPODNIE:H&M
BLUZKA, PŁASZCZYK:SH
TOREBKA:SKLEPIK
BUTY:STYLOWE BUTKI

No i żeby do końca pozostać w temacie zieleni kilka nowości z sobotnich zakupów w CH.

KOLOR ZNÓW KOLOR

-Zazwyczaj osoby z nadbagażem wagowym powinny wkładać ubrania w kolorze czarnym !!!-
I co ja zrobię kiedy kolor kocham nad życie. Tegoroczna wiosna w modzie daje nam do wyboru zarówno cudowne pastele, rozbielone, romantyczne.....jak i ogrom nasyconych neonów, energetycznych, szalonych, odważnych.....
Zakochałam się w miętowym, ale takim z nutka niebieskiego. Na swoim blogu Ewa ma takie kupione w Stradivariusie. Acha, dziękuje "Wiosno" za informacje o internetowym sklepie. Niestety zakupy w nim są dla mnie niedostępne ponieważ nie posiadam karty, buuuu:( W moim małym mieście nie ma tez niestety tego sklepu a w naszych dwóch CH niestety takiego koloru nigdzie nie znalazłam. Swoja drogą taki modny kolor i deficyt....Kupiłam co prawda trochę zieleni ale to nie to o czym marze......
Neonowe barwy w mojej szafie to przede wszystkim różowe spodnie z poprzedniego wpisu.
Dzisiaj przedstawiam jednak to co wygrzebałam w garderobie czyli bluzkę i kopertówkę z lumpika w takim samym kolorze jak wcześniej wspomniane portki

SPODNIE,SZAL:SKLEPIK
PODKOSZULEK, BLUZKA, KOPERTÓWKA:SH
KURTKA:GIEŁDA
KOZAKI:PREZENT
PIERŚCIONEK:ORSAY

A na moim drugim blogu świętuję już trzy latka prowadzenia bloga. Pokazuje tam tez moje wydziergane bransolety które pokażę i tu ale wpadnijcie tam również . Może coś zamówicie?

Dziękuję blogowym koleżankom za komentarze i @ . Dzisiaj zgodnie z jedną z rad powiększyłam zdjęcia . Niestety jakoś nie jestem do tej wielkości przekonana. A Wy jak myślicie ?Duże , takie jak dziś czy mniejsze, takie jak w poprzednich wpisach?