Powoli będę wracać do blogowania. Powoli i zapewne nie od razu, ale będę. Z nowym sprzętem, nowymi pomysłami i może z lepszymi zdjęciami. Dajcie mi tylko czas, bo jeszcze się będę uczyć, będę kombinować i będę odkrywać. Nie wspominając o zaznajamianiu się z Lumixem (o którym pewnie też pojawi się jakaś notka).
Póki co moje pierwsze próby zdjęć w Podziemiach Rynku na tegorocznej Nocy Muzeów w Krakowie.
Więcej niż jedno zdjęcie dziennie, oj więcej ;-)