Witam!
Po długiej przerwie wracam. Zima całkowicie odebrała mi wszystkie siły. Ciągłe ciemności, kaprysy pogody demotywowały mnie do robienia czegokolwiek. Chęci były, owszem. Jednak kiedy przychodziło co do czego, odchodziły i tyle co je widziałam. Na szczęście za horyzontem wolnymi krokami, nieśmiało, skrada się wiosna. Wyczekiwana, upragniona. Nareszcie! Chęci i siły również wracają. Stąd ten długo wyczekiwany post, który w głowie mam od końca stycznia, kiedy to sięgnęłam po szydełko i postanowiłam wydziergać malutkie ocieplacze na kurze jajka. Już z myślą o Wielkanocy. Zrobiłam ich chyba z 40! (i wciąż się robią) Dla mamy, babci, koleżanki i klientki. Kolorowe, pastelowe! I jak przyjemnie się je robi! Poniżej kilka migawek moich mini czapeczek na szydełku :)
Dwa ostatnie zdjęcia przedstawiają słodkie czapeczki w kształcie zajączka, misia i pieska :) (chyba dziecinnieję :)).
Jeśli macie ochotę, to i Wy możecie wydziergać takie słodkie ocieplacze na jajka. A jest to banalnie proste!
Zaczynamy od wykonania magicznego kółka (tutaj możecie zobaczyć filmik)
Rząd 1. W naszym kółku robimy 5 półsłupków - 5 ps.
Rząd 2. W każdym z półsłupków z poprzedniego rzędu robimy po 2 półsłupki - 10 ps.
Rząd 3. W co drugim półsłupku robimy 2 półsłupki - 15 ps.
Rząd 4. W co trzecim półsłupku robimy 2 półsłupki - 20 ps.
Rząd 5. W co czwartym półsłupku robimy 2 półsłupki - 25 ps.
Rząd 6. W co piątym półsłupku robimy 2 półsłupki - 30 ps
Rząd 7- 12 W każdym półsłupku robimy 1 półsłupek - 30 ps.
Chowamy nitki i doczepiamy pomponiki. Możecie je same zrobić lub przyczepić gotowe filcowe. Prawda, że łatwe?
❤ ❤ ❤
A teraz z innej beczki. Pewnie zauważyłyście nową nazwę oraz logo bloga. Już od dawna chodziło za mną aby je zmienić. W końcu się zdecydowałam. Od dzisiaj blog nosi nazwę Minty Yarn. Jednak stary adres zostaje. Mam nadzieję, że mimo dwóch różnych nazw, to wszystko będzie tu jakoś w miarę sprawnie funkcjonować.
Dlaczego zmiany? Ponieważ już od bardzo dawna interesuję się głównie szydełkiem i zapewne większość treści będzie właśnie wiązać się z moimi szydełkowymi tworami :) Ale zapewniam Was, że nie tylko (jak czas tylko pozwoli, same wiecie jak to jest). Mam nadzieję, że zarówno nazwa jak i logo spodobają się Wam :) Bardzo na to liczę.
Pomimo długiej nieobecności na moim Instagramie sporo się działo. Tam właśnie więcej i częściej się pojawiam. Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam do siebie klik
Uff. Troszkę się rozpisałam. Mam nadzieję, że moje ocieplacze się spodobały i znalazłyście tu choć odrobinę wielkanocnych inspiracji :)
Udanego tygodnia!
Mlinne ❤