Naszyjnik zrobiony wczoraj podczas oglądania YCD ;)
A dzisiaj od rana maluję jajka, może jednak coś zdążę zrobić.
Odkąd pamiętam, uwielbiam wszelkiego rodzaju prace ręczne. Od jakiegoś czasu zajmuję się biżuterią. Moim najnowszym odkryciem jest filcowanie, w niedalekiej przyszłości być może również witraż. Postanowiłam założyć bloga, aby móc publikować swoje prace, w jakiś sposób je skatalogować. Zapraszam do oglądania i komentowania :)
szkoda, ze nie lubię niczego na szyi ... heh ... moje kolory :)
OdpowiedzUsuńz przewagą zielonego .. ;)
OdpowiedzUsuńjuż dzisiaj jajka;> szybko :)
OdpowiedzUsuńfajnyyy :) ja teraz nic nie tworze, bo chce się na mgr skupić ;/ może w święta cos porobie ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, ja ostatnio nie mam ani weny ani czasu na towrzenie;)
OdpowiedzUsuńA widzisz, czyli jednak nie ma takiego zastoju, jak to groźnie brzmiało ;)
OdpowiedzUsuń