Pozostając w tematyce ratowania suchej skóry
tym razem ciała, chciałam podzielić się dzisiaj z Wami moją opinią na temat
masełka do ciała firmy Farmona o zapachu ciemnej czekolady i pistacji.
I rozpieszcza wspaniała woń połączenia czekolady i delikatnej nuty pistacji, która potrafi wypełnić pokój już chwilę po otwarciu. Będąca odurzona tym fantastycznie rozgrzewającym i smakowitym aromatem zanurzyłam palce w masełku by od razu je zaaplikować na ciało. Działanie było natychmiastowe, moja wysuszona na wiór skóra nóg stała się miękka i odzyskała koloryt. Rano uczucie odżywienia i nawilżenia nie zniknęło, natomiast można było dalej czuć lekko zwietrzałą woń czekolady. I powiem szczerze, że to jedyny minus tego specyfiku, stosuję go regularnie przez pół miesiąca i muszę przyznać, że po jakimś czasie, kiedy zapach wietrzeje, zmienia się niestety na dosyć dla mnie nie przyjemny. Nie wiem, może to kwestia działania z moim pH skóry. Z tego właśnie względu stosuje go tylko na nogi a nie na całe ciało.
![]() |
Zdjęcie zrobione zostało po kilku aplikacjach, w momencie kiedy piszę tą recenzję jest go znacznie mniej. Konsystencja masełka jest bardzo przyjemna. Łatwo się je aplikuje. |
Podsumowując,
kosmetyk godny polecenia, bo w najważniejszych kwestiach staje na wysokości
zadania.
Składniki: Aqua, sodium laureth sulfate, acrylates crosspolymer, cocamidopropyl betaine, parfum, glycerin, propylene glycol, theobroma cacao extract, pistachia vera seed extract, styrene/acrylates copolymer, sodium chloride, panthenol, diazolidinyl urea, iodopropynyl butylcarbamate, sodium hydroxide, mannitol, cellulose, hydroxypropyl methylcelulose, tocopheryl acetate, ci 77289, benzyl benzoate, limonene, disodium edta, mica, titanium dioxide, benzyl alcohol, ci 19140, ci 42090, ci 14720.
Pojemność: 225ml
Gdzie go można kupić ?: Rossman (pewnie też Super- pharm)
Cena : ok. 13-14 zł