powstała jako prototyp. Może na zdjęciu nie ma idealnie okrągłego kształtu, a to tylko z tej przyczyny, że nie zdążyłam uszyć na maszynie wsadu w kształcie koła. Chciałam szybko zobaczyć, jak prezentuje się zrealizowany projekt takiej poszewki. Nie miałam więc czasu na wyciąganie maszyny i wykrawanie obłych kształtów wsadu. Pojechałam wczoraj do "Jyska", kupiłam nowe wsady do poprzednio prezentowanych poduszek. Okrągłych nie było, więc w tym kwadratowym pozszywałam rogi - wprawdzie nie uzyskałam idealnych kragłości, ale do szybkiego zaprezentowania poduszki, na razie może być.
Druty 7 mm; włóczka 50% akryl, 50% bawełna - poczwórna nitka; ścieg francuski
Chwilowo ją zeszyłam, jednak w przyszłym tygodniu kupię biały suwak i wszyję, żeby móc swobodnie poszewkę ściągać do prania.
Taka poduszka jest wstępnym pomysłem do zrobienia w przyszłości pufy. Musiałam więc wypróbować, jak taki projekt wykonać i czy taki sposób wykonania nada się na pufy, które prawdopodobnie zrobię ze "Zpagetti".
Ta okrągła poduszka jest zrobiona w poprzek, ściegiem francuskim, przy użyciu rzędów skróconych.