Czytam, więc jestem, uwielbiam się przemieszczać, i nie ważne czy samolotem, czy rowerem,zapamiętywać chcę - sercem i aparatem, a żyć nie mogę bez książek, podróży, roweru, spacerów, rozmów i moich licznych pasji. Dzięki hektolitrom herbat wszelakich wypijanych codziennie trzymam się jakoś w pionie:)

W razie pytań lub chęci kontaktu: malamo@op.pl :)

Warto przeczytać


O takiej jesieni marzyłam!

Na przekór temu co pokazuje kalendarz mam wrażenie, że lato w tym roku skończyło się na początku listopada. Światu niech będą dzięki. I nawet kiedy dotarło do mnie, że na codzienne słońce i rowerowanie w letnich ciuchach nie mam już co liczyć, nie …

Bremen. Miasto z baśni w kolejnej odsłonie

Kiedy odwiedzają nas znajomi albo ktoś z rodziny i planujemy im atrakcje, moje myśli fruną od razu do mojej plaży nad Łabą  Bremen. No dobra ( westchnienie ) myślę najpierw o moich Malediwach, które chciałabym pokazać wszystkim chociaż wiem, że nie …

Zamek Frederiksborg czyli święta po naszemu

Wpisy tego typu pojawiają się tutaj bardzo rzadko, co by nie powiedzieć prawie wcale. Sale muzealne i pałacowe wnętrza nie mieszczą się w kręgu moich zainteresowań a że zdecydowanie bardziej lubię architekturę to najczęściej na tym poprzestaję. Ale …

Fajniejszej jesieni nie pamiętam

Ci, którzy zaglądają tu do mnie już od jakiegoś czasu myślą sobie pewnie: no kurczę no, co się z tą Mo dzieje? Zaczął się listopad i trwa sobie w najlepsze a tu nie ma tradycyjnego jak co roku narzekania na to że zimno, mokro, ciemno i wieje. I że…