poniedziałek, 26 grudnia 2011

SPOD CHOINKI

Co niektórzy a raczej niektóre dziewczynki znalazły pod choinką dziergane małe co nieco. 
Duża dziewczynka dostała zielony komplet do żółtego lub brązowego płaszcza. 



Wzór King Street Cowl zaczerpnięty stąd, włóczka Bergere sport w składzie 51% wełny i 49% akrylu. Kolor i grubość włóczki miały wpływ na rodzaj użytej włóczki. Ten sam model rozpoczęty z zielonej alpacany pójdzie do prucia lub .... zostanie wykorzystany w poduszce. Wielkość idealnie pasuje a ja na razie zastanawiam się czy chcę dzierganą powłoczkę. Może .....




Mam nadzieję, że uda się zrobić zdjęcia plenerowe by oddać właściwy kolor zieleni a także piękną strukturę wzoru na tle żółtego płaszcza.

















Mała dziewczynka zaś dostała czapkę z resztek kolorowej wełny.
Dzierganie wrabianych wzorów sprawia mi coraz więcej przyjemności. Powrót do wrabianych wzorów okazuje się bardzo udany. Wystarczy mocne postanowienie by się nie spieszyć. Chwila zastanowienia i uwagi jest bardzo wskazana ale osiągane efekty są tego warte. 

sobota, 24 grudnia 2011

Wesołych Świąt


Jest cicho. Choinka płonie. Na szczycie cherubin fruwa. 
Na oknach pelargonie, blask świeczek złotem zasnuwa, 
a z kąta, z ust brata płynie kolęda na okarynie: Lulajże, Jezuniu... 

/K.I.Gałczyński/




Aby Święta Bożego Narodzenia były Bliskością i Spokojem, 
a Nowy Rok - Dobrym Czasem.

niedziela, 11 grudnia 2011

NA OKO

Rękawiczki robione na "oko" wiadomo czym się skończyły. Dla Anusi są za małe więc będą dla lali lub innych małych rączek. A ja kolejne musiałam wydziergać by Anusia wreszcie miała komplecik z czapeczką.


Zapowiadana czapka dla Anusi powstała już jakiś czas temu. Rękawiczki z powodu miary na "oko" dopiero teraz stanowią komplet z czapką.
To są właściwe kolory.
Sznurki do wiązania czapki i rękawiczek zrobione I-kordem.
Kolory przekłamane.
Lubię wrabiać wzory pod warunkiem, że czas mnie nie popędza. Wrabianie wymaga większej uwagi niż ażury. Po raz pierwszy zrobiłam wrabianą kamizelkę ponad 25 lat temu. Wyszła jak "blacha", za mocno ściągałam nitki ale potem było już tylko lepiej. 
Ostatnio powstały też skarpety dla Frania, wełniane. 

Skarpety są grube i ciepłe, z przeznaczeniem do wyjścia zamiast butów, których Franio jeszcze nie nosi.
A dziergadła dla mnie nadal trwają w oczekiwaniu.....

wtorek, 6 grudnia 2011

AKCENTY ŚWIĄTECZNE

Robienie porządków przedświątecznych jest okazją do małej zmiany wystroju wnętrza. Dzisiaj na "tapecie" była kuchnia. Pewne "przydasie" powędrowały do pudeł i na strych a inne wyszły na światło dzienne. Ogród w dniu dzisiejszym też okazał się bardzo szczodry. Efekt dzisiejszego dnia pracy domowej to ból nóg i miłe widoczki przypominające, że tak niewiele czasu pozostało do świąt.












Elementy wystroju wnętrza to wynik zbieractwa, miłego ale kontrolowanego nałogu. Motywem przewodnim zbieractwa jest kolor (najczęściej biały) i kształt, który czasem jest najważniejszy bo przecież kolor w ostateczności można zmienić. 
Pozdrawiam cieplutko zaglądaczy, komentujących w szczególności dziękując za pozostawiony ślad po sobie. Nie zawsze odpowiadam bo .... mam dylemat czy być w necie czy robić coś. To drugie wygrywa, ale przecież wiele z Was to doskonale wie. Zatem; :-))