Nazwa tej Kawiarenki brzmi dość orginalnie… JOZEF K.

Zdjęcie zaporzyczone z internetu.
Wnętrze z pogranicza babcinego strychu i sklepów z aranżacjami wnętrz, jest zaskakujące i intryguje za każdym razem. Obcowanie z literaturą nawet w toalecie, dialogi domalowane na obrazach, korespondencja z ojcem, kartki z wpisami gości w każdej szufladzie i jeszcze kilka innych rzeczy sprawia, że przychodzę w to miejsce z przyjemnością;)i moge siedzieć godzinami.

Zdjecie zaporzyczone z internetu.
Polecam napary z ziół o prześmiesznych nazwach np. "kaloryfer krasnoludka" albo "mózg mocarza". Jak i również kawy o fantazyjnych nazwach - moja ulubiona to Kawa Dziadka Franka a do tego ciasteczko marcepanowe , mmm pychotka!!!
Dla zainteresowanych : http://www.jozefk.pl/
A co najważniejsze (dla mnie) jest tam zakaz palenia.