Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolczyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolczyki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 9 października 2011

Prezent urodzinowy dla Pauli;)

3 padziernika swoje urodziny obchodziła moja Paulinka;) Dopiero dzisiaj znalazłam chwilkę czasu żeby dodać zdjęcia zestawu biżuterii, który dla niej pomalowałam. Dokładnie w urodzinowy poniedziałek odbyła się imprezka w jej domu było dużo ludzi, pozytywne rozmowy, pyszne jedzonko, a na koniec śpiewo - granie gitarowe. Było cudownie;) Buziaki Paulinko.



niedziela, 5 czerwca 2011

Prezenty które zostały w Szkocji

Kiedy leciałam do Edenburga w odwiedziny do Ani i Damiana nie byłabym sobą gdybym czegoś nie zabrała w prezencie. Żeby było z irlandzkim akcentem do przesympatycznych nowych właścicieli powędrowały dwa irlandzkie kubeczki, których niestety nie zdążyłam sfotografować. Musiało być też coś własnoręcznie zrobionego. Wiem, że Ania jest osóbką, która tak jak ja lubi oryginalną biżuterię także zrobiłam dla niej etniczne kolczyki.  
 

No i było też coś dla ich pięknego mieszkanka;) Dwa drewniane bluszczykowe świeczniki ozdobione metodą decoupage. Bardzo się spodobały;)


niedziela, 17 kwietnia 2011

Słonecznikowo

Słoneczniki już kiedyś były ale ten motyw nigdy mi się nie znudzi;) Od czasów kiedy odwiedzałam Przystanek Woodstock, jeździłam na przeróżne festiwale i chodziłam na pielgrzymki z księdzem Szpakiem mam do nich sentyment;) Tym razem chciałabym pokazać Wam dwie pary kolczyków wykonane w technice decoupage. Półksiężycowe są jeszcze ze mną, a okrągłe znalazły nową, także wielbiącą słoneczniki  właścicielkę - Adę.


wtorek, 15 lutego 2011

Decoupage makowe i Farran Forest Park

Znów dawno mnie nie było, a wszystko tym razem przez poszukiwanie nowego mieszkanka i przeprowadzkę, która wbrew pozorom zajmuje dość dużo czasu. Udało mi się spełnić marzenie o domu z kominkiem i sypialni na poddaszu. Powoli organizuję swój nowy i przynajmniej na jakiś czas własny kąt. Do tego tematu z pewnością jeszcze powrócę;)
Teraz trochę powrotów artystycznych bo wreszcie znajduję czas aby znów coś tworzyć.
Na początku lutego swoje urodziny obchodziła moja koleżanka Ada. Zrobiłam dla niej zestaw makowy w technice decoupage. Podobał się bardzo;)



Mimo,że w Irlandii wciąż jeszcze jest zimno i wiosny nie widać na horyzoncie odżyła we mnie chęć wychodzenia z domu. W ostatnie niedzielne popołudnie przepięknie świeciło słońce więc wybraliśmy się do pobliskiego Farran Forest Parku. Jest to las o powierzchni około 44ha położony w dolinie rzeki Lee na zachód od Ballincolling. Około 1ha parku jest terenem podmokłym i daje schronienie ptactwu wodnemu. W lesie wytyczono mnóstwo ścieżek spacerowych, dookoła roztaczają się widoki na pobliskie wzgórza i spokojną dolinę rzeki Lee. Podobno można w nim spotkać dwa gatunki jeleni. Było pięknie;)







piątek, 29 października 2010

Kolczyki urodzinowe

Oh jak dawno Mnie tu nie było na dłużej;) Wszystko przez podróżowanie i mnóstwo innych ciekawych zajęć. Wracam z nowymi twórczymi pomysłami i dwoma parami kolczyków, które podarowałam urodzinowo dwóm uroczym Kobietom. Bratki dostała Magdalenka, a róże decoupage-owe Monika. Cieszy Mnie fakt iż bardzo się spodobały nowym właścicielkom. Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego z Okazji Urodzin*)


czwartek, 9 września 2010

Kolczyki wakacyjne

Dziś jest muszelkowo i w jasnej tonacji czyli wakacyjnie w 100%;) Dość pogody przeplatanej deszczem, jadę za Słońcem i wrócę jak się opalę;)

wtorek, 31 sierpnia 2010

Kolczyki przekroje

Kolejne naturalności;) Kolczyki wykonane z polakierowanych drewnianych przekrojów. Stały się własnością Paulinki;)
Paulinka wybrała je z około 60-ciu innych par kolczyków, które wystawiałam na Targach Sztuki. Niesamowite bo zanim to zrobiła Ja już wiedziałam, które najbardziej ją zachwycą...to zaskakujące jak dobrze się znamy;)

czwartek, 19 sierpnia 2010

Sznurkowe dla Ady

Kolejne naturalne kolczyki, tym razem sznurkowe, które zachwyciły moją koleżankę Adę. Naturalności ożywia zielony drewniany koralik;)


poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Kolczyki dla Siostrzyczki

Właśnie wróciłam z krótkich wakacji w Polsce;) Moja siostra została obdarowana takimi oto naturalnymi kolczykami. Pistacje wydłubywałam, przewiercałam i lakierowałam sama, a drewniane koraliki kupiłam ostatniej jesieni w Barcelonie;)

piątek, 16 lipca 2010

Kokosowo-pistacjowo-ceramicznie

Dziś jedne z moich kolczyków poleciały do Polski i niebawem staną się własnością przesympatycznej aktorki z Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi. W kolczykach połączyłam naturalności kokosa i pistacji z ceramicznymi koralikami kupionymi jesienią w Barcelonie.

środa, 14 lipca 2010

Drobnostka

To takie malutkie zrobione przeze Mnie kolczyki ceramiczne, którymi w drobnym upominku urodzinowym sprawiłam przyjemność koleżance z pracy Lidce;)


środa, 16 czerwca 2010

Muzyczne inspiracje

Koleżanka z pracy poprosiła mnie o zrobienie biżuterii zainspirowanej motywem muzycznym. Efektem mojej pracy stały się trzy pary kolczyków, z których Ewa wybrała sobie dwie. To całkiem fajna zabawa robić coś w określonym stylu czy tematyce.




Skoro już jestem przy temacie muzycznym to całkiem niedawno w jednym z charity shopów za 50Euro udało mi się kupić piękną, nową Yamahę f-310. Chwilowo w Polsce mam moją hiszpańską, czarną piękność więc tutaj zaprzyjaźniam się powoli z nowym nabytkiem.

sobota, 5 czerwca 2010

Afrykańskie klimaty

Taka sobie etniczna serwetka zainspirowała mnie do zrobienia zestawu biżuterii. Dwie pary kolczyków i bransoletę wykonałam techniką decoupage. Kolczyki z afrykańską kobietą i bransoleta spodobały się na targach biżuterii i szybko stały się własnością sympatycznej, młodej kobietki. Druga para wraz z podobną bransoletą powędrowała do Magdaleny - koleżanki z pracy.



środa, 2 czerwca 2010

Weselnie i pozaweselnie;)

Ostatni weekend minął mi bardzo intensywnie. Polecieliśmy na wesele Joli i Pawła w powiecie wadowickim. Było pięknie, zabawnie, przetańczyłam całą noc, wyszliśmy po wschodzie słońca gdy zespół przestał nam grać do tańca. Wbrew prognozom o nieustannie padającym deszczu pogoda dopisała.
Niedzielny wieczór i poniedziałkowy poranek spędziłam w Krakowie.


A to jeden ze schroniskowych kociaków.

Tuż po powrocie do Cork, niemalże prosto z lotniska pojechaliśmy na pożegnalne party moich czeskich znajomych Klary i Davida. Za dwa dni wyjeżdżają w dwutygodniową podróż stopem po Irlandii, później przez kilka miesięcy będą zwiedzać Europię, a jesienią czeka ich fantastyczna przygoda z Nową Zelandią.
Klara uwielbia moją biżuterię i tym razem dostała ode mnie w prezencie tęczowy zestaw rozweselający;)



Ja też dostałam w prezencie z okazji Dnia Dziecka kolczyki kupione na targu w Krakowie. Są witrażowe, długie z Audrey Hepburn i już należą do jednych z moich ulubionych.

poniedziałek, 24 maja 2010

Plażowo i słonecznikowo

Od kilku dni w Irlandii wreszcie zagościło lato;)W niedzielne, słoneczne popołudnie wybraliśmy się dużą grupą na Inchydoney Beach w rejonie Clonakilty. Od Oceanu wiał przyjemny, ciepły wiatr, wszystkim dopisywały dobre nastroje. Było pyszne grillowane jedzonko, kąpiele i siatkówka plażowa.




Skoro już jestem w słonecznym nastroju to niech też będzie słonecznikowo. Jakiś czas temu powstał kolejny zestaw w technice decoupage. Kolczyki stworzyłam specjalnie dla Lidki, a bransoleta nie ma jeszcze swojej właścicielki.


piątek, 7 maja 2010

Bluszczowo

Piękne bluszczykowe kolczyki i bransoleta wykonane techniką decoupage są dla odmiany prezentem jaki wreszcie zrobiłam sama dla siebie;)



niedziela, 2 maja 2010

Zestaw fiołkowy

Zestaw fiołkowy wykonany techniką decoupage. Kiedy powstawały nie myślałam o nich jako o komplecie. Spodobał się pewnej sympatycznej, uwielbiającej fiołki Dziewczynce;) i będzie prezentem niespodziankowym dla jej Mamy. Może by tak na Dzień Mamy bo już całkiem niewiele czasu zostało;)