K |
iedy szwendam
się po swojej bliższej i dalszej okolicy, lubię zaglądać w „krzaki” – niezwykłą
i z pozoru bezładną plątaninę gałęzi i liści. Te zarośla często skrywają swoją
tajemnicę: stare domy, dawne odmiany drzew owocowych czy wijące się ścieżki wydeptane
przez zwierzęta albo ludzi. Jest w tym wszystkim zaklęta historia, którą (fragmentarycznie) można
odczytać z gatunków i rozmieszczenia roślin.