Kiedyś w końcu mi się uda i na pewno Was o tym fakcie powiadomię. A będzie to dzień, a w sumie miesiąc, w którym zużyję dużo więcej kosmetyków, niż kupię! :D Niestety, to jeszcze nie dziś, spokojnie. Serdecznie zapraszam na post, w którym dowiecie się m.in., że jesień to dla mnie czas, kiedy poprostu 'wciągam nosem' wszelkie pomadki ochronne do ust... Oprócz 3 kosmetyków z tej kategorii, udało mi się umieścić w koszu jeszcze kilka innych butli, z czego bardzo się cieszę. No to hop!
*
kosmetyki, które przybyły - 15
*
kosmetyki, które zużyłam - 16
*
kosmetyki, które z jakiegoś powodu poszły w świat - 1
1. WŁOSY
a) oczyszczanie
- Planeta Organica, szampon turecki hammam
- Planeta Organica, szampon fiński
- Babuszka Agafia, szampon rewitalizujący
- Isana, szampon do włosów z mocznikiem 5%
- Biały Jeleń, hipoalergiczny szampon do włosów z octem jabłkowym
b) pielęgnacja
- Planeta Organica, marokański balsam do wszystkich rodzajów włosów
- Planeta Organica, ajuwerdyjska złota maska 'gęstość i wzrost włosów'
c) kosmetyki dodatkowe
- Marion, olejek orientalny - odżywianie macadamia & ylang-ylang
- Khadi, olejek stymulujący wzrost włosów
2. TWARZ
a) oczyszczanie
- La Roche Posay, żel do twarzy Effaclar, oczyszczający żel do skóry tłustej i wrażliwej 400ml
- La Roche Posay, żel do twarzy Effaclar, oczyszczający żel do skóry tłustej i wrażliwej 200ml
- Mydło z Aleppo 12% oleju laurowego
- Pharmaceris T, bakteriostatyczny płyn oczyszczający
- Garnier, płyn micelarny 3w1
b) pielęgnacja podstawowa
- La Roche Posay, Effaclar Duo +, krem zwalczający niedoskonałości
- Baikal Herbals, oczyszczający krem na noc do cery tłustej i mieszanej
- Merz Special, kremowy mus do twarzy z kwasem hialuronowym
c) pielęgnacja dodatkowa
- Korund
- Perfecta, peeling enzymatyczny minerały morskie i enzym z papai
- Uriage, woda termalna
- Fitomed, płyn oczarowy do twarzy z kwiatem pomarańczy
- Organique, maseczka algowa z dynią
- Fitokosmetik, marokańska czerwona glinka wulkaniczna
- Fitokosmetik, kamczacka czarna glinka wulkaniczna - wygładzająca
- Olej ze słodkich migdałów
- Mincer, olejek marula
- Purederm, plastry na nos z węglem drzewnym
3. CIAŁO
a) oczyszczanie
- Organique, pianka cukrowa mrożona herbata
- Balea, żel pod prysznic pomarańcza i wanilia
- Balea, żel pod prysznic białe kwiaty i jagody acai
- Balea, olejek pod prysznic
- Green Pharmacy, żel pod prysznic oliwki i mleko ryżowe
- Ziaja, liście zielonej oliwki, oliwkowy peeling drobnoziarnisty
b) pielęgnacja
- Tołpa, antycellulitowy eliksir wyszczuplający
- Alverde, masło do ciała olejek makadamia i masło shea
- Balea, krem do ciała z masłem shea
- Bielenda, intensywne serum modelujące biust
4. DŁONIE I STOPY
a) pielęgnacja
- BeBeauty, krem oliwkowy do stóp i paznokci
- Regenerum, regenerujące serum do rąk
- BeBeauty, złuszczający gruboziarnisty peeling do stóp
- Body Club, musujące tabletki do kąpieli rąk z mocznikiem
b) manicure
- lakiery kolorowe 30 sztuk
- Delia, odżywka do paznokci
- Sally Hansen Insta Dri
- Sally Hansen, cuticle remover
- Burt's Bees, lemon butter cuticle cream
5. MAKIJAŻ
a) twarz
- Revlon, podkład Nearly Naked w kolorze 110 ivory
- Bourjois, CC cream z 3 pigmentami
- Rimmel, Stay Matte 003 peach glow
- Catrice, róż Defining Blush w kolorze 020 rose royce
- Bourjois, róż/bronzer w kolorze 85 sienne
b) oczy
- Gosh, tusz do rzęs 'kocie oczy'
- Regenerum, regeneracyjne serum do rzęs
- L'Oreal Lumi Magique korektor rozświetlający w kolorze 001 light
- Maybelline, color tattoo w kolorze permanent taupe
- Inglot, paleta cieni (9/10)
- My Secret, satin touch kohl, kredka do oczu w kolorze nude nr 19
- Essence, baza po cienie I love stage
c) usta
- L'Oreal, Color Riche Extraordinaire w kolorze 500 molto mauve
-
L'Oreal Balm, 318 heavenly berry
-
L'Oreal Caresse, 102 mauve cherie
-
Revlon, Colorburst Balm Stain, 001 honey duce
- MAC, cremesheen w kolorze hot gossip
-
MAC, lustre w kolorze syroup
- Bourjois, Levres Contour 15 rose precieux
- Blistex, balsam do ust classic
-
Blistex, balsam do ust w słoiczku
-
Nivea, masełko do ust borówka
-
Himalaya, balsam do ust z masłam kakaowym
Poznałyście moje zakupowe grzeszki nieco wcześniej,
w tym poście, więc mam nadzieję, że żużycia trochę zrównoważyły małe odstępstwa od reguły. Nie mam wyraźnych braków kosmetycznych, więc wszelkie zakupy postaram się zrobić na samym poczatku miesiąca, żeby później niczym nie rozpraszać mojego napiętego budżetu świątecznego. Ale kilka pozycji na liście 'do kupienia' się znalazło, więc może pokazanie zmobilizuje mnie do trzymania się w ryzach ;)
A jakie Wy macie plany zakupowe na grudzień?
Zmieniacie swoją pielęgnację wraz z nadchodzącym mrozem?
pozdrawiam, A
PS. Post pisałam jeszcze przed przyjściem Mikołaja, więc płyn micelarny i balsam do ust z listy mogę skreślić!