tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą aprilynne pike. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą aprilynne pike. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 29 października 2012

"Złudzenie" - Aprilynne Pike - recenzja


Aprilynne Pike - urodziła się w Salt Lake City, a dorastała w Phoenix. W wieku 20 lat ukończyła wydział pisania kreatywnego na Uniwersytecie Stanowym Lewisa i Clarka w Idaho. Obecnie mieszka z mężem Kennethem i trójką dzieci w Arizonie.

Złudzenie - Pike Aprilynne„Złudzenie” to trzecia część cyklu opisująca przygody nastoletniej Laurel, która dowiedziała się, że jest jedną z mitycznych stworzeń, które znamy z bajek – wróżką. Bohaterami opowieści jest trójka nastolatków: Laurel – mieszkająca w świecie ludzi z przybranymi rodzicami. Tammani – przyjaciel Laurel, zakochany w niej po uszy, strażnik bramy Avalonu – kraju wróżek. Trzecim bohaterem jest Dawid – chłopak Laurel, który pomógł jej pokonać szajkę trolli i rozwikłać wiele zagadek.

Do tej pory Laurel była jedyną znaną wróżką, która mieszka i żyje poza granicami Avalonu, jednak niespodziewanie pojawia się Yuki. Dziewczyna przyjechała z Japonii wraz z Kleą, kobietą, która już dwa razy uratowała Laurel przed trollami. Jednocześnie w jej życiu ponownie pojawia się Tammani, który chodzi za nią jak cień i usiłuje odbić ją Dawidowi. Mimo ciągłych spięć cała trójka musi współpracować, aby dowiedzieć się kim jest Yuki i jaki ma to związek z dziwnym zachowaniem trolli. Tammani przewiduje najgorsze – trolle mogły się na tyle rozwinąć, że same zaczęły korzystać z dobrodziejstw magii do swoich niecnych planów. Laurel nie jest pewna swoich uczuć. Z jednej strony kocha Dawida, wiele razem przeszli i to właśnie on pomagał jej oswoić się z myślą, iż jest wróżką. Z drugiej strony Tammani pociąga ją swoją aurą tajemniczości, no i jest wróżką.

„Złudzenie” to całkiem niezła książka, jednak nie dałabym jej miana rewelacyjnej, chociażby dlatego, że według mnie jest najsłabsza z tego cyklu. Mimo wszystko polecam ją, ze względu na całą świetną serię. Jest to książka z gatunku fantastycznych, jednak autorka skupia się bardziej na sercowych rozterkach głównej bohaterki. Nie mogę powiedzieć, że akcja trzyma w napięciu, bo w tej książce nie jest jej za wiele. Wydaje mi się, że jest to dobra książka dla nastolatek marzących o miłości, a dla tych, które wolą czytać kryminały albo sensacje może być ona jedynie dodatkiem.

Annabeth, 14 lat
Dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu za możliwość przeczytania tej książki!


piątek, 2 marca 2012

"Skrzydła Laurel" - Aprilynne Pike - recenzja


Jeśli nadal wierzycie, że wróżki mają skrzydła i rzucają zaklęcia, to stanowczo powinniście sięgnąć po debiutancką  książkę Aprilynne Pike SKRZYDŁA LAUREL.    
          
Główna bohaterka, tytułowa Laurel, została adoptowana w wieku trzech lat, a jej niezwykłe nawyki żywieniowe zaskakują wszystkich, czasem nawet jej przybranych rodziców. Jednak to nic w porównaniu z tym co dopiero wydarzy się w życiu dziewczyny, a wszystko to co do tej pory uznawała za świat baśni i legend okaże się rzeczywistością. Całe dotychczasowe życie Laurel uczyła się w domu. Teraz kiedy przeprowadzają się do Crescent City w Kalifornii, dziewczyna po raz pierwszy  zostaje zapisana do szkoły. Nie jest nią zachwycona – przeszkadza jej hałas, ciemne korytarze i obyczaje tamtejszej młodzieży. Jednak nie potrafi oprzeć się urokowi Davida, którego poznaje już pierwszego dnia. Tylko komu Laurel odda swoje serce? Uczynnemu Davidowi czy pewnemu siebie i dowcipnemu Tamaniemu?      

Kiedy pierwszy raz zetknęłam się z tą książką jakoś nie mogłam nabrać do niej przekonania, a teraz kiedy już ją skończyłam wyrzucam sobie, że czekałam tak długo! 

Jest to delikatna i subtelna historia o świecie wróżek i magii, choć nie zabraknie w niej akcji i tajemnic do rozwiązanie, a czyta się ją łatwo i przyjemnie, oraz nie trzeba męczyć się z oklepanym wizerunkiem wróżki.      
                           
Polecam ją wszystkim miłośnikom sagii Zmierzch i cyklu Nieśmiertelnych, bo jeśli podobały się wam tamte książki to w tej z pewnością się zakochacie, a jeśli tamtych nie lubicie, to i tak sięgnijcie po Skrzydła Laurel, nie traćcie czasu, tak jak ja :).

Sunny Girl, 17 lat

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu!