Z dwu-miesiecznym opóźnieniem napisałam słowo "koniec". Projekt ANG Stitch of the Month 2016 "Feuilles d’ananas" Susan Hoekstra jest skończony i prowizorycznie oprawiony.
Ramki wyhaftowałam złotą nitką nr2024 z firmy Madeira ściegiem nakładanym. Grubszą nitkę łapałam pojedynczą metalizowaną złotą nitką do szycia, bez etykiety.
Zamiast od razu oprawić, ja stwierdziłam, że haft jest "brudny" i włożyłam go do prania.
Haftowałam nie na normalnej monokanwie, ale na kanwie Twist Ct 18 z firmy Zwiegart, która ponoć miała przeżyć pranie.... Delikatnie wyprałam, wypłukałam i wycisnęłam w ręczniku. Ponaciągałam co nieco i zmierzyłam. Haft zbiegł się równo po 2 cm z każdej strony.
Zamiast szykować się na spotkanie kołderkowe w Świętochłowicach, ja pół dnia spędziłam na naciąganiu haftu, prasowaniu i znowu naciąganiu. Upięłam wilgotny z powrotem na ramie.
Złote ramki częściowo udało się wyprostować, ale idealnie nie jest.
Wiedziałam, że tak może być. Wcześniej próbowałam samą kanwę, ale po prasowaniu była znowu sztywna. Tylko nie mierzyłam próbki.
Oprawa tymczasowa, muszę znaleźć większą ramkę i dołożyć passe- partout, które zakryłoby kanwę. Ewentualnie dodać takie wąskie do tej ramy. Haft wymaga jeszcze porządnego uciągnięcia.
Mam nadzieję, że koleżanki skończą swoje Ananasy i pokażą niedługo :)
Dziękuję bardzo za tłumaczenia i wspólne haftowanie przez kilka miesięcy !
