a jak jesiennie to i filcowo :)
wraca sezon na filcowe ozdoby. i bardzo dobrze, bo je uwielbiam :) i wszystkie ciepłe sukienki i sweterki.... jestem bardzo ciepłolubna :)
oto co ostatnio udało mi się ufilcować wieczorami...
A! prace w tym poście w większości inspirowane są pracami z bloga Szafa Malowana :) uczę się od najlepszych, ale do ideału daleko....
kwiatek
taki czerwony dodający energii
i mój pierwszy naszyjnik dredowy
niebiesko - szaro - czarny...
....z miodowymi koralikami :)
Jak zawsze, no prawie zawsze, nowa szkatułka... ale nie wiem co to za kwiaty... ktoś wie?
też mi się tk jakoś jesiennie kojarzy..... może przez te brązy...
No i już na koniec prezent jaki dostałam od męża z okazji małego niedzielnego święta...
poprawiająca humor i dodająca energii bransoletka, którą sam wykonał :) najpierw na moje ręce
strona pierwsza....
i druga...
i jeszcze na mojej małej modelce :)
słonecznych jesiennych dni :)
kwiatek to magnolia więc raczej wiosennie ale i tak ślicznie
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik - super kolorystycznie:)))
OdpowiedzUsuńKwiatki znam, więc wiadomo :))) Bransoletka cos w temacie mojej jesienno-letniej jakby? FAJOWA"))) Ale i tak najlepsiejasza modelka:))) Buziaki
naszyjnik świetny. :) pozdrawiam! a kwiatek tez moj ulubiony!
OdpowiedzUsuń