niedziela, 18 maja 2014

Rodzinna pamiątka


Już od najmłodszych lat, dostrzegałam w nim piękno.
Zawsze był przydatny, zawsze pod ręką.
A mowa o pamiątce z mojego rodzinnego domu, którą jest
stoliczek pomocniczy. 
Moim rodzicom przestał być potrzebny, 
a mnie wręcz przeciwnie, więc bardzo się ucieszyłam, kiedy moi rodzice mi go podarowali.
Postanowiłam go troszkę odmienić, tak  aby wpasował się do mojego wnętrza. 
Teraz służy mi nie tylko jako stoliczek pomocniczy w mieszkaniu, ale i na balkonie.


***


***

Ściskam ciepło
Aga






wtorek, 6 maja 2014

"Bo wreszcie przyszedł maj! Zrobiło się gorąco.."

Maj..
Dla mnie to najpiękniejszy miesiąc, 
a tak szybko przemija, że nigdy nie mogę się nim dostatecznie nacieszyć.
Wszystko budzi się do życia i ja również heh.
Rowerek już "odkurzony" i intensywnie używany..


O taak będę namawiała Was do przesiadki z samochodu na rowerek :-)
A oto moje argumenty:

I. Nie stoisz w korkach.
II. Zawsze łatwo zaparkujesz swoje "cudeńko"
III. Wjedziesz w trudno dostępne uliczki dla auta.
IV. Rower nie hałasuje.
V. Nie musisz płacić za parking, OC/AC i benzynę.
VI. Zerowa emisja CO2.  Ziemia Ci dziękuje za to, że wybierasz rower zamiast autobusu/auta.
VII. Wzmacniasz kości, a łydki stają się posągowe.
VIII. Masz miejsce na zakupy, np. w koszyczku (którego nie ma na zdj.) :-)
IX. Modeluje Twoje pośladki! Tak tak!
X. Już od rana wsiadając na rower będziesz uśmiechnięta!

Same plusy! 
Polecam wszystkim.
 Na rowerze poczujesz zapachy wiosny, a w aucie ewentualnie  "zapachy" spalin :P

A skoro mowa o wiośnie, to cieszę się, bo w końcu kwitnie bez, który tak cudownie pachnie u mnie już od kilku dni w całym mieszkaniu..














Ściskam Was mocno! ;-)









poniedziałek, 5 maja 2014

Spóźnione dekoracje świąteczne


Witajcie po bardzo długiej przerwie. 
Minęły Święta, a ja mimo zrobionych zdjęć dekoracji, 
nie mogłam się z Wami nimi podzielić.
Postanowiłam więc, że dodam je teraz, choć Wielkanoc dawno za nami.





Pozdrawiam Was serdecznie. ;-)


Tłumacz

Szukaj na tym blogu