wtorek, 1 kwietnia 2008
To nie znaczy ...
To, że płaczę czasem, nie znaczy, że jestem słaba!
To, że nie uśmiecham się zawsze, nie znaczy, że nie jestem szczęśliwa!
To, że marzę często, nie znaczy, że nie patrze realnie!
To, że kocham za mocno, nie znaczy, że można mnie ranić!
To, że nienawidze, nie znaczy, że jestem zepsuta!
To, że milcze czasem, nie znaczy, że nie wiem co powiedzieć!
To, że nie wiem co robić, nie znaczy, że nie wiem jak żyć!
Pamiętaj o tym !
sobota, 29 marca 2008
Jest taka miłość ...
Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą.
ks. Jan Twardowski
Tęsknię za moim miastem i jego kolorami...
Wschodami słońca , gwarem ulicy , szumem morza ...
Za kamieniami w bruku , cieniem kamienic , dzwiękiem jadącego tramwaju ...
Biciem dzwonów mariackich , za gołębiami i Neptunem na Długiej ...
Moją Motławą , oliwskimi lasami , mglistym zmierzchaniem nad jeziorem otomińskim ...
Zapachem igliwia , spacerami w niedzielę , jachtami na przystani ...
Tęsknię za Gdańskiem ...
Moją wielką miłością ..........................
wtorek, 25 marca 2008
"Włóczęga"
Mały test osobowości i tyle zamieszania ...
Wreszcie ktoś nazwał wszystko co w sobie noszę ...
Czwórka ze skrzydłem pieć: 4w5 "Włóczęga" ...
Teraz zaczynam rozumieć kto mieszka tam w środku , na samym dnie mojej duszy ...
Nuty układają się w muzykę ...
Po tylu latach "kakofoni dzwięków" instrument zaczyna stroić ...
To wielka ulga kiedy zaczynasz rozumieć i na prawdę poznawać SIEBIE ...
http://www.enneagram.pl/
To działa ...
Zdumiewające ... !
sobota, 22 marca 2008
Prawda...
wtorek, 18 marca 2008
poniedziałek, 17 marca 2008
Uczucia...
sobota, 15 marca 2008
Myśli...
Jedyną rzeczą, nad którą możesz panować, to twoja aktualna myśl, więc:
Zważaj na swoje myśli, stają się wszak słowami,
Zważaj na swoje słowa, stają się czynami.
Zważaj na swoje czyny, stają się nawykami.
Zważaj na swoje nawyki, kształtują charakter.
Zważaj na swój charakter, on staje się twoim losem.
Frank Outlaw
Moje myśli i mój charakter ...
Skomplikowane jak zasady działania Enigmy ...
Jednak , chyba po malutku zaczynamy współpracowac ;)
czwartek, 13 marca 2008
...nic a jakże dosyć...
niedziela, 9 marca 2008
Wyparcie...
sobota, 1 marca 2008
Gra...
" A bogowie grają w kości i nie pytają wcale, czy chcesz przyłączyć się do gry. Jest im obojętne, że właśnie porzuciłeś kogoś, dom, pracę, karierę czy marzenia. Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia, w którym każde pragnienie można osiągnąć wytężoną pracą i wytrwałością. Bogowie nie przejmują się zbytnio naszymi planami na przyszłość, ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości, i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać- to tylko kwestia szczęścia."
P.Coelho "Na brzegu rzeki Pedry..."
Życie to gra ...
Sęk w tym , by byc dobrym graczem ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)