wtorek, 29 stycznia 2013
poniedziałek, 21 stycznia 2013
Marc Jacobs Dot
Czekając na nagrodę od Douglasa postanowiłam odwiedzić ich perfumerię w celu poznania zapachów, bowiem nie wiedziałyśmy jaki zapach dostaniemy. Nie chciałam dostać Cacharela catch me bo mam i nie chciałam dostać Marc Jacobsa Dot bo najmniej mi się spodobały. No i je dostałam :P
butelka jest zachwycająca! Przepiękna! Wnętrze już nie. Jest to zapach typowy dla młodych dziewcząt. Nie rozwija się. Nie czuję nic słodkiego. Pełno owoców i trochę kwiatów. Nie sa niestety w moim guście :( Ja lubuje się w ciężkich zapachach dlatego marzył mi się zapach Givenchy Dahlia które też były do rozdania. Mówi się trudno. Ciesze sie ogromnie,że w ogóle mnie doceniono i wygrałam jakieś cudo. A czy Wam podoba się ten zapach? znacie go w ogóle?
poniedziałek, 14 stycznia 2013
Inglotowo :)
Jak wczoraj wspomniałam byłam na zakupach. W Douglasie nic mi w oko nie wpadło, poza tym wole poczekać na wygrane perfumki(nie wiem jakie dostanę :) ).
Zajrzałam do Inglota i postanowiłam w końcu kupić sobie Duraline. Dwa lata się do niego przymierzałam. Jako,że jestem wielbicielką kresek na oku, będzie to dobra inwestycja :)
za 9ml zapłaciłam 20zł
drugi zakup to pigment, który lekko przypomina blue brow z MAC'a. Jest to połączenie koloru zieleni, brązu, bordo i niebieskiego. Cudo! No i co najmniej o połowę tańszy niż MAC. Wiadomo,że porównania nie ma :) ale ten też mnie zachwycił.
za 2g zapłaciłam 29zł
poniżej mój ulubiony pigment z Vipery w połączeniu z Duraline. Fajny efekt, prawda?
Subskrybuj:
Posty (Atom)