Ciasto Lion bez pieczenia

 Dobre to było, tak dobre, że nie było czasu porządnego zdjęcia zrobić :)

Szybko znika ! Rób koniecznie! Jest pyszne!

Blacha 22 cm x 27 cm

Co trzeba?

200 g masła

750 ml mleka minimum 3,2%

2 budynie śmietankowe bez cukru

2-3 łyżki cukru

250 g herbatników

1 puszka masy kajmakowej

60 g orzeszków ziemnych solonych

130 g masła orzechowego (u mnie wersja crunchy)

50 g mlecznej czekolady

50 g gorzkiej czekolady

jagła ekspandowana (1-2 garście)

Co i jak?

Do szklanki mleka wsypać proszek budyniowy i cukier, wymieszać. Resztę mleka zagotować i dodać wcześniej przygotowany "budyń".  Zagotować, mieszając cały czas aż masa zgęstnieje. Odstawić do wystudzenia, przykrywając wierzch folią spożywczą.

W misce utrzeć masło na puch. Stopniowo dodawać wystudzony budyń i miksować tylko do połączenia składników. 

Blaszkę wyłożyć pierwszą warstwą herbatników, nałożyć 2/3 masy kajmakowej (polecam podgrzać puszkę w kąpieli wodnej, łatwiej będzie się rozsmarowywać), kolejna warstwa herbatników, następnie połowa masy budyniowej i znów herbatniki, masa kajmakowa.

Do pozostałej masy budyniowej dodać masło orzechowe i wymieszać i nałożyć na masę kajmakową.

Całość posypać posiekanymi orzeszkami i jagłą ekspandowaną. Można delikatnie docisnąć.

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i polać wierzch ciasta.

Na kilka godzin do lodówki i można kroić.

Gotowe!

Smacznego!

Domowy budyń z prawdziwą wanilią

 Ten,kto całe życie działa na budyniu z torebki, będzie w szoku próbując prawdziwy budyń na żółtkach z dodatkiem prawdziwej wanilii. (aktualnie w Lidlu 2 szt za 15zł)

Budyń mało reprezantacyjny, ale smak wynagradza wszystko! :)

Proporcje na 1 porcję

Co trzeba?

2 żółtka

250 ml mleka u mnie 3,8%

15 g (1 łyżka) skrobii ziemniaczanej

10 g (1 łyżeczka) cukru

pół laski wanilii (ziarenka!)

1 łyżeczka masła

szczypta soli

Co i jak?

W misce połączyć żółtka, skrobię, cukier, sól i wanilię i chlust mleka.

W rondelku podgrzać pozostałe mleko wraz z pustą laską wanilii, która wyciągamy i wlewamy mleko do masy żółtkowej i mieszamy.

Ponownie całość do gara i mieszamy, aż całość zgęstnieje. Na koniec wmieszać masło, wyjdzie bardziej kremowo!

Podawać od razu.

Smacznego!

Syrop z cebuli na kaszel

 Nie oszukujmy się - nie jest to najpyszniejsza rzecz na świecie, ale nie ma smakować, a uwolnić Cię od kaszlu. Taki mamy sezon.

Z podanych proporcji wyjdzie taki o słoiczek. A dokładniej 167 ml

Pić po 1 łyżce, 3x dziennie, byle nie na noc!

Trzymać w lodówce w szczelnie zamkniętym słoiku

Co trzeba?

4 spore cebule

4 łyżki cukru albo miodu

duży słoik

Co i jak?

Cebule obrać, przesiekać i przełożyć do dużego słoika, zasypać cukrem i wstrząsnąć.

Odstawić na minimum 12h. Po tym czasie odcedzić i odcisnąć sok.

Gotowe!

Zimowa herbata

 Herbatkowy czas nastąpił.

Generalnie, można wrzucić co się lubi i warto mieć dzbanek, który dłużej utrzymuje ciepło.

Użyłam liściastej herbaty Dilmah.

Mój dzbanek ma 1 L pojemności.

Co trzeba?

2 płaskie łyżeczki herbaty liściastej

ulubiony sok (ja miałam galaretkę porzeczkową homemade)

kilka plasterków:

cytryny

pomarańczy

jabłka

garść świeżej żurawiny

kora cynamonu/mielony

szczypta kurkumy

kilka goździków

anyż w gwiazdkach

miód dodać po przestudzeniu

Co i jak?

Herbatę zaparzamy kilka minut, następnie dodajemy resztę składników, ilość wg preferencji. Po zaparzeniu całości, polecam wyjąć wszystko, inaczej herbata robi się gorzka od cytrusów.

Na zdrowie!

Smacznego!

Chrupiące kotlety z selera w panko

 Seler jest wg mnie niedocenianym warzywem , a to błąd! 

Zrób sobie wegetariańskie kotlety z selera i przekonaj się jak pysznie może smakować.

Kilka tipów ode mnie:

1) Seler gotować max 8 minut, potem zaczyna za bardzo mięknąć, ale to trzeba sprawdzać widelcem. Jak widać na zdj, za długo gotowałam i niestety nie byłam w stanie panierować w jednym kawałku.

2) Ja gotowałam w osolonej wodzie, ale smaczniejszy byłby gotowany na bulionie

3) bardzo polecam panko- japońską bułkę tartą. Niby niczym się nie różnią (no, może ceną) ale chrupkość niebo lepsza z panko. 

4) Nie bierzcie największego selerowego korzenia! Ja taki kupiłam i mordowałam się z jego pokrojeniem, no chyba ze macie ostre noże i wprawę w jego używaniu:)

5) Seler najlepiej najpierw pokroić w 1cm plastry a dopiero potem każdy plaster obrać obieraczką do warzyw - idzie to niebo sprawniej.

Co trzeba?

1 korzeń selera

2 jajka

mąka

panko/bułka tarta

sól, pieprz

tłuszcz do smażenia

Co i jak?

Seler umyć, pokroić w plastry o grubości 1cm. Potem obrać.

Zagotować wodę w dużym garnku, osolić, gotować seler max 8 minut. Odsączyć i odstawić do ostudzenia, obsypać solą (z nią już ostrożnie),pieprzem , ewentualnie ulubionymi przyprawami.

Przygotować 3 talerze, jak do panierowania schaboszczaka.

Każdy plaster ląduje najpierw w mące, jajku i bułce tartej/panko.

Smażyć na tłuszczu ( u mnie masło klarowane), na złoto.

Podawać od razu i zjeść od razu, po ostudzeniu tracą chrupkość.

Idealnie pasuje tutaj domowy sosik czosnkowy

Smacznego!

Jesienne korzenne ciasto

W prostocie tkwi siła!

 Ciacho idealne do kawy , herbaty a nawet mleka!

Puszyste, wilgotne z wyczuwalnymi nutami korzennymi.

Polecam bardzo!

Zawinięte w bawełniany ręcznik lub trzymane pod kloszem wytrzyma i zachowa świeżość przez kilka dni

Ja robiłam na mielonych migdałach, ale i laskowe będą super pasować!

Tortownica 23cm

Co trzeba?

170 g mąki (u mnie jasna orkiszowa)

130 g mielonych migdałów/orzechów laskowych

4 jajka

250 g margaryny/masła

180-190 g cukru

120 g jogurtu naturalnego

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1 łyżeczka cynamonu

1/4 łyżeczki kardamonu

1 średnia marchewka starta na małych oczkach

Co i jak?

Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno ze szczyptą soli.

Tłuszcz rozpuścić, przestudzić i zmiksować z cukrem,jogurtem i żółtkami.

Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, sodą i przyprawami. Dodać zmielone orzechy, wymieszać.

Powyższą mieszankę stopniowo dodawać do płynnej masy.

Dodać startą i odciśniętą marchewkę.

Na koniec wmieszać ubite białka.

Tortownicę wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą, przelać masę i piec w 180 stopniach, 35-40 minut (grzanie góra dół, żadnego termoobiegu!)

Smacznego!

Sernik dyniowy

 W tym roku urodzinowo upiekłam sobie sernik dyniowy, z ekologicznej dyni.

Na spód polecam ciastka korzenne, kupiłam w Lidlu.

Zamiast proszku budyniowego można dodać opakowanie kisielu pomarańczowego bez cukru. Ja tak właśnie zrobiłam, ale chyba jednak za bardzo przebija ta pomarańcza, więc następnym razem zostałabym przy budyniu.

Puree z dyni potrzebne do przepisu polega na upieczeniu dyni i zblendowaniu jej na gładką masę.

Nie oszukujmy się- zeszłorocznego pistacjowego chyba nic nie przebije, ale ten też daje radę!

Ser i jajka w temperaturze pokojowej!

Okrągła forma średnica 23cm

Co trzeba?

spód:

200 g dowolnych ciastek

50 g rozpuszczonego masła

Masa serowa:

1 kg twarogu (u mnie tym razem Włoszczowa)

500 g puree/pulpy z dyni Hokkaido

3 jajka

130 g cukru

1 opakowanie budyniu wanilia/śmietanka

nasionka z jednej laski wanilii/1 opakowanie cukru waniliowego

szczypta soli

Krem

250 g mascarpone

200 g śmietanki 30%

1 duża łyżka cukru pudru

szczypta soli

cynamon (opcjonalnie)

Co i jak?

spód:

Zmielić ciastka na piasek, dodać masło, wymieszać i uformować dno w blaszce, pokrytej papierem do pieczenia. Polecane wyższe ranty blaszki albo uformować je z papieru do pieczenia.

Masa serowa:

W dużej misce umieścić wszystkie składniki i miksować na wolnych obrotach , aż masa będzie gładka. Wylać na ciasteczkowy spód. Wyrównać.

Na najniższy poziom piekarnika wstawić blaszkę wypełnioną wodą, sernik piec w 165 stopniach, 90 minut na drugiej półce od dołu. Wyłączyć piekarnik, po 10 minutach uchylić delikatnie drzwiczki i zostawić do całkowitego wystudzenia.

Krem:

Mascarpone i śmietanka muszą być mocno schłodzone!

Do misy miksera wrzucić wszystkie składniki i zaczynając od niskich obrotów, a potem zwiększając, ubijać, dosłownie minutę , max 2.

Krem wyłożyć na wystudzony sernik, można przyprószyć mielonym cynamonem albo wg własnych upodobań.

Smacznego!