Witajcie
Wszyscy wiemy, że marka ORLY
kojarzona jest głównie z lakierami do paznokci. Oczywiście wachlarz produktów
jest o wiele szerszy, o czym już Was informowałam, przedstawiając kremy (recenzja),
odżywki (recenzja)
i oliwki (recenzja)
czy peelingi (wkrótce).
Markę charakteryzuje także
profesjonalizm, który zauważyć można nie tylko w jakości produktów, ale także
kontaktach z klientami i bardzo miłą współpracą. ORLY podąża za światową modą,
sama dyktując wiele trendów, sezonowo przygotowuje nowe linie kolorystyczne,
ciekawe, oryginalne i zawsze piękne.
Obecnie (od 1 maja) dostępne będą
w sprzedaży dwie nowe linie lakierów, a mianowicie: Mash Up (TUTAJ)
oraz Mega Pixel FX (TUTAJ). Czy nie są piękne? Moim zdaniem,
jak najbardziej...
Dzisiaj jednak przedstawię Wam
jeden z produktów linii specjalnej marki ORLY, a mianowicie lakier Pretty In Pink
– Be Brave 40458. Jest to kolekcja, z której 20% zysków firma przeznaczyła na
misję Cancer Schmancer, czyli profilaktyki wczesnego wykrywania raka piersi i
poszukiwania lekarstwa. Owa różowa, charakterystyczna kokardka, jest Wam na
pewno dobrze znana. Cel szlachetny – a lakiery naprawdę prześliczne. Całą
kolekcję można zobaczyć TUTAJ.
Wiem, że jest wśród Was wiele ‘lakieromaniaczek’
dlatego chciałam koniecznie wyróżnić tę serię. Składa się tylko z 3 kolorów,
jednak są to lakiery toppery, które na pewno się Wam spodobają. Można je
nakładać samodzielnie, lub tworzyć ciekawe wzorki na bazie z innych lakierów.
Prezentowany tutaj lakier Pretty In
Pink – Be Brave 40458 to holograficzne ‘nitki’ zatopione w przezroczystej
bazie. Jest to jeden z najładniejszych lakierów tego typu jakie udało mi się
widzieć i ogromnie się cieszę, że mam okazję go posiadać. Buteleczka o pojemności 18 ml jest zgrabna i ciekawa, a dołączony do niej znaczek-zawieszka nie nie tylko ozdoba...
Jak wiecie moje pazurki wymagają
leczenia, jednak pokusiłam się o pomalowanie ich jedną warstwą po prostu z
czystej ciekawości. Za to pazurki u stóp już są pomalowane dokładnie i cieszą
mnie swoim zadbanym wyglądem i pięknymi tęczowymi refleksami.
Lakier wydaje się być różowosrebrny,
jednakże efekt holograficzny pozwala na wydobycie z ‘niteczek’ wszelkich
kolorowych refleksów, które mienią się (zwłaszcza w słońcu) wszystkimi
możliwymi odcieniami i barwami.
Niestety mój ‘aparat’ nie jest w
stanie Wam tego pokazać. Efekt zachwyca – i jest to opinia, którą powtórzyło
przynajmniej kilkanaście znanych mi osób.
Lakier tego typu ładnie
prezentuje się samodzielnie, przy czym efekt zależy od ilości nałożonych
warstw. Przy jednej mamy dosłownie kilka ‘niteczek’, które wdzięcznie odbijając
światło intrygują swoimi barwami, a jednocześnie są ogromnie delikatnym
zdobieniem.
Na FB ORLY możecie zobaczyć efekt
na pazurkach (link udostępniony)
Ten ciekawy topper pięknie urozmaica także każdy manicure. Bezbarwna baza
pięknie komponuje się bowiem z każdym lakierem bazowym. I z każdym kolorem.
Można eksperymentować i ozdabiać –
według własnych pomysłów i zawsze wygląda efektowanie. Genialnie ożywia i
nadaje oryginalności. Jest słodki, a także nie brak mu elegancji – i tak
naprawdę pasuje każdemu, do każdej stylizacji. Moim skromnym zdaniem jest
genialny.
Lakier jest łatwy w użytkowaniu, a
także łatwy do zmycia. Co więcej jest niesamowicie wręcz wydajny i trwały. Na moich
pazurkach jest już ponad tydzień i wygląda jak właśnie nałożony – a prac
domowych nie unikam.
Szybko wysycha, a pędzelek jest
długi, co wraz z nakrętką (bardzo charakterystyczną dla marki) sprawia, że
malowanie jest bardzo precyzyjne, szybkie i łatwe. Można nabierać pożądaną
ilość „niteczek”, co umożliwia dowolne zdobienie i sprawia, że wykonanie manicure
staje się przyjemnością.
Jak podkreśliłam, nie jestem wybitnym
znawcą lakierów, ten jednak od razu przypadł mi do gustu i podoba mi się
ogromnie. Cenię jego trwałość świadczącą o jakości, ładną buteleczkę i bardzo
wygodną nakrętkę z długim pędzelkiem, a przede wszystkim piękny efekt jaki mogę
uzyskać mając naprawdę bardzo zniszczone paznokcie.
Mam nadzieję, że i Wam się podoba…
Od producenta:
40458 Be Brave Pretty In Pink
Glitter. Profesjonalny lakier do
paznokci o pojemności 18 ml. Posiada opatentowaną ergonomiczną nakrętkę GRIPPER
CAP™, która gwarantuje łatwe otwieranie oraz optymalne działanie lakieru. Nowa
formuła lakierów nie zawiera DBP, Toluenu oraz Formaldehydu.
Firma ORLY przeznaczy 20% zysków
ze sprzedaży kolekcji Pretty in Pink na misję Cancer Schmancer. Misja ta ma na
celu wspomaganie wczesnego wykrywania raka piersi oraz wynalezienie lekarstwa w
kierunku profilaktyki. W USA u jednej na trzy przebadane kobiety zostaje
zdiagnozowany rak piersi. Ale jest nadzieja...
Czy wiesz, że wczesne wykrycie i
leczenie daje 90% szans na powrót do zdrowia? Ryzyko zachorowania na raka
piersi dotyczy każdej kobiety nie zależnie od wieku, przynależności etnicznej
oraz religii.
Każda kobieta zasługuje na szansę przeżycia - CanserSchmancer.org
WIĘCEJ: http://www.orlybeauty.pl/
POLECAM FB ORLY: https://www.facebook.com/
Przypominam też o trwającym
KONKURSIE.
Nagrody – 2 zestawy (Mini Kit) lakierów z najnowszej kolekcji ORLY Mash
Up.
Szczegóły: TUTAJ
Zapraszam do rozmowy o lakierowych ulubieńcach...