Od dawna zachwycałam się jej pracami, a najbardziej wyplatanymi przez nią koszyczkami z papierowej wikliny. Umówiłyśmy się na wymiankę.
Ja dostałam dwa przepiękne koszyczki z papierowej wikliny,
plus niespodziankę w postaci suszonych grzybków i sadzonki roślinki pokojowej.
Beatko, pięknie dziękuję!!!
W zamian za to zrobiłam taki komplecik biżuterii, składający się z bransoletki, wisiorka i broszki (2w1) oraz kolczyków.
Wymiankę uważam za bardzo udaną, mam nadzieję, że Beatka również:)