środa, 4 grudnia 2013
Witam,
dzisiaj w ramach odskoczni bombkowej powstała kolejna opaska dla Nadii. Na czarnej gumeczce, z "resztek" tasiemek :)
A tak prezentuje się na modelce :D
Przy okazji sfotografowałam, powstałe już dość dawno temu, zakładki do książek, które - de facto - równie dobrze prezentują się jako opaski :)
Kolejne dwie bombki czekają na swój debiut na blogu... muszą jednak poczekać, bo najpierw pasowałoby żeby powędrowały do swoich nowych właścicieli w charakterze prezentu... Mogę tylko zdradził że jedna będzie w odcieniach błękitu i srebra, a druga zielono - złota :)
pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
niedziela, 1 grudnia 2013
Christmas is coming to town... ;)
...a skoro Boże Narodzenie, to chwilowo miejsce filcu zajęły ręcznie robione, cekinowo - tasiemkowo - koralikowe bombki... 100% handmade...![]() |
Bombka nr 1 - 10 cm, cena - 20 zł |
![]() |
Nr 2, 8 cm, 15zł |
![]() |
Nr 3, 8 cm, 15 zł |
![]() |
Nr 4 (a w zasadzie nr 1 - bo powstała jako pierwsza), 10 cm, 20 zł |
Wszystkie bombki są do sprzedaży, istnieje możliwość zamiany tasiemki na tradycyjną zawieszkę i odwrotnie...
W niedługim czasie przedstawię także inne wersje kolorystyczne :)
pozdrawiam i miłej nocki :)
M.
poniedziałek, 25 listopada 2013
Kolejny i pewnie nie ostatni come back na bloga... ;)
Jako że weny do pisania dzisiaj nie mam - będzie mało pisania a więcej do pooglądania :)Na początek filowanki...
Kluska dostała w spadku bluzeczkę - do ganiania po domu w sam raz.. miała tylko jeden defekt - małe plamki przy dekoldzie. Na szczęscie sobie z nimi poradziłam - w taki oto sposób :)
Przy okazji powstała filcowa broszka sówka i kwiatek :)
Filc tymczasowo poszedł w odstawkę, bo aktualnie zajmuję się tym...
Ciekawe czy zgadniecie czym ;)
pozdrawiam i miłego wieczoru... Kluska wstała - czas na zabawę :)
sobota, 21 września 2013
Czapulka :)
W ferworze kwiatkowej obsesji, zrobiłam Klusce takie o to coś... dzięki temu zwykła, malinowa czapeczka jest jedyna w swoim rodzaju :)
A w głowie pojawiły się kolejne nowe pomysły na zastosowanie filcu w "życiu codziennym" :)
pozdrawiam :)
A w głowie pojawiły się kolejne nowe pomysły na zastosowanie filcu w "życiu codziennym" :)
pozdrawiam :)
czwartek, 12 września 2013
Spinki, spineczki, broszki, kwiatuszki :P
![]() |
Filcowe ślimaczki - dostępne także w innych wersjach kolorystycznych :) |
![]() |
Tutaj jeden z moich ulubionych wzorów filcowych kwiatków |
![]() | ||
"Polka dots" w wersji BEŻ - na żywo wyglądają o niebo lepiej ;) |
![]() |
Kwiatki, kwiatuszki - kolejny wzór, który bardzo mi przypadł do gustu - te znajdą zastosowanie jako broszki i zapewne jako "dodatek" do kolejnej opaski dla Nadii - tudzież czapeczki.. |
![]() |
A tutaj całość :) |
Mam nadzieję, że się spodobają :)
Miłego wieczoru wszystkim :)
środa, 11 września 2013
Żeby nie było... ;)
Jak w tytule..... Żeby nie było, że znowu mnie leń ogarnął wrzucam zdjęcia mojego dzisiejszego "dzieła" - opaski dla Nadii na chłodniejsze dni....
Niestety zdjęcia nie odwzorowują dokładnie kolorów filcowych kwiatów - no ale czego się spodziewać jak za oknem zamiast słonka, leje, pada i co tam jeszcze i trzeba się posiłkować sztucznym, żarówkowym światłem...
Do tej pory miałam wątpliwości o do koloru czarnego dla Kluski - że za poważnie, że za mała, ale chyba wygląda to całkiem w porządku...
Opaska była do tej pory moją własnością i wierzcie mi na słowo - na "dorosłej" głowie też prezentuje się całkiem nieźle... Różowe kwiatki są w rzeczywistości ciemniejsze... większy kwiatek jest koloru malinowego, zaś mniejszy purpurowego, jedynie ten śliwkowy przypomina śliwkowy ;)
Miłego wieczoru :)
PS. Jutro - jeśli tylko mi się uda, wstawię na bloga kolejne kwiatki - broszki i kolejne pary spinek do butów :)
Niestety zdjęcia nie odwzorowują dokładnie kolorów filcowych kwiatów - no ale czego się spodziewać jak za oknem zamiast słonka, leje, pada i co tam jeszcze i trzeba się posiłkować sztucznym, żarówkowym światłem...
Do tej pory miałam wątpliwości o do koloru czarnego dla Kluski - że za poważnie, że za mała, ale chyba wygląda to całkiem w porządku...
Opaska była do tej pory moją własnością i wierzcie mi na słowo - na "dorosłej" głowie też prezentuje się całkiem nieźle... Różowe kwiatki są w rzeczywistości ciemniejsze... większy kwiatek jest koloru malinowego, zaś mniejszy purpurowego, jedynie ten śliwkowy przypomina śliwkowy ;)
Miłego wieczoru :)
PS. Jutro - jeśli tylko mi się uda, wstawię na bloga kolejne kwiatki - broszki i kolejne pary spinek do butów :)
sobota, 31 sierpnia 2013
Opaski, Opaseczki :)
Dzisiaj obiecane zdjęcia opasek, które powstały podczas wakacji...
Pierwsza powstała jeszcze w lipcu, jest wykonana w koronki w kolorze ecru, kwiatek jest od spodu podfilcowany, żeby nic nie drapało delikatnej skóry maluszka :)
Druga opaska powstała podczas wakacji u dziadków w dwóch identycznych "egzemplarzach" dla Nadii i jej "cioci", którą nasze dziecko było wręcz zachwycone...
Miała być wykonana na wesele przyjaciółki, ale matka nie wyrobiła się czasowo i powstała kilka dni później ;)
Swoją drogą ten wzór kwiatka bardzo mi przypadł do gustu i zamierzam go wykorzystać w moich spinkach do butów :D
Miłego weekendu :)
Pierwsza powstała jeszcze w lipcu, jest wykonana w koronki w kolorze ecru, kwiatek jest od spodu podfilcowany, żeby nic nie drapało delikatnej skóry maluszka :)
Druga opaska powstała podczas wakacji u dziadków w dwóch identycznych "egzemplarzach" dla Nadii i jej "cioci", którą nasze dziecko było wręcz zachwycone...
Miała być wykonana na wesele przyjaciółki, ale matka nie wyrobiła się czasowo i powstała kilka dni później ;)
Swoją drogą ten wzór kwiatka bardzo mi przypadł do gustu i zamierzam go wykorzystać w moich spinkach do butów :D
Miłego weekendu :)
piątek, 30 sierpnia 2013
Polka Dots :)
Dzisiaj mało pisania.. Wklejam obiecane zdjęcia nowych spinek...
Będą "polka dots" w różnej gamie kolorystycznej, urocze kwiatuszki i filcowe wstążeczki...
A jutro jak tylko sie odnajdę, zdjęcia opasek :)
Achhhhh... no i w końcu biorę się za obiecaną zakładkę do posegregowanych zdjęć...
Miłego dnia :)
niedziela, 28 lipca 2013
Witam niedzielnie... chwilkę mnie nie było ;) To wszystko za sprawą dłuższego wyjazdu P. .. czasami nie wyrabiam na zakrętach z tym moim dziecięciem :D
Ale, ale.. powstały kolejne pary spinek do butów.. tym razem nie z filcu ale z ozdobnej tasiemki, w której się zakochałam, ponieważ jest w uroczy wzór "polka dots"...
Achhh.. no i dzisiaj powstała kolejna opaska dla Nadii - tym razem z węższej koronki, w kolorze ecru..
Zdjęcia następnym razem, bo w tą pogodę to nawet aparatu nie mam siły wyciągnąć... a siły musze zebrać na wyprawę nad Wisłę i na rynek :)
Miłej niedzieli :)
Ale, ale.. powstały kolejne pary spinek do butów.. tym razem nie z filcu ale z ozdobnej tasiemki, w której się zakochałam, ponieważ jest w uroczy wzór "polka dots"...
Achhh.. no i dzisiaj powstała kolejna opaska dla Nadii - tym razem z węższej koronki, w kolorze ecru..
Zdjęcia następnym razem, bo w tą pogodę to nawet aparatu nie mam siły wyciągnąć... a siły musze zebrać na wyprawę nad Wisłę i na rynek :)
Miłej niedzieli :)
sobota, 20 lipca 2013
SwEEt FocIE
Wczoraj pisałam o nowych dwóch parach spinek, które powstały...
Dzisiaj wrzucam "sweet focie".... Dodam jeszcze, że spinki wyglądają równie dobrze na balerinach, nie tylko na szpilkach... Moje ulubione balerinki są już trochę styrane i nie nadają się do publikacji na blogu ;)
Następne pary będą bardziej stonowane... będzie coś w beżach, bielach.. może szarościach i czerniach... no i dalej będę walczyła z tasiemkami :)
Nadal nie postanowiłam, czy nazywać spinki kolorystycznie czy tematycznie, tak więc te są bez nazwy...
Na dniach postaram się także zamieścić link do picasy, gdzie będzie galeria moich wyrobów :)
PS. no to pofilcowałam.. Nadia wstala po 30 min drzemki :)
piątek, 19 lipca 2013
Matulu... mały dinozaur w końcu zasnął, więc mam czas na bloga.... pogoda sie poprawiła, więc mam trochę mniej czasu na filcowanie a i Nadia domaga się ostatnio większej uwagi podczas zabawy...
Ale, ale, żeby nie było.. kolejne dwie pary spineczek powstały - czekają tylko aż "Madziorek" łaskawie uruchomi aparat i pstryknie im jakieś sweet focie :P
Zdradzę rąbka tajemnicy i napiszę, że powstały dwie pary wstążeczek - filcowa w kolorze ciemnego różu, a druga w kolorze różu odblaskowego (ojjjj bardzo) z ozdobnej tasiemki. Ile ja się z tą tasiemka namęczylam - długo by pisać... filc jest o wiele bardziej podatny na wszelakie zabiegi szyciowo - układaniowe ;)
Zastanawiam się też nad tym ,czy by nie podzielić moich "wypocin" nie na wersje kolorystyczne, tylko na np. kwiatki, kokardki, itd...
No i cały czas walczę, by jakoś usprawnić bloga - co mi idzie jak -za przeproszeniem - krew z nosa...
Tymczasem dobrej nocy :)
Ale, ale, żeby nie było.. kolejne dwie pary spineczek powstały - czekają tylko aż "Madziorek" łaskawie uruchomi aparat i pstryknie im jakieś sweet focie :P
Zdradzę rąbka tajemnicy i napiszę, że powstały dwie pary wstążeczek - filcowa w kolorze ciemnego różu, a druga w kolorze różu odblaskowego (ojjjj bardzo) z ozdobnej tasiemki. Ile ja się z tą tasiemka namęczylam - długo by pisać... filc jest o wiele bardziej podatny na wszelakie zabiegi szyciowo - układaniowe ;)
Zastanawiam się też nad tym ,czy by nie podzielić moich "wypocin" nie na wersje kolorystyczne, tylko na np. kwiatki, kokardki, itd...
No i cały czas walczę, by jakoś usprawnić bloga - co mi idzie jak -za przeproszeniem - krew z nosa...
Tymczasem dobrej nocy :)
niedziela, 14 lipca 2013
Spinki w akcji :D
Dzisiaj mało pisania i sporo zdjęć poglądowych ;)Spinki są już gotowe (oprócz Różowej Pantery)...Oto efekty - mam nadzieję że się spodobają, bo mnie urzekły :)
Jeśli chodzi o kokardki - podobają mi sie zarówno na nosku buta, jak i na boku... Kwiatki chyba fajniej wyglądają na nosku - według mnie ;)
A oto Makóweczki - moje faworytki :D w planach zrobienie bardzo podobnych tylko że na okrągłej podstawie :)
Spinki są od spodu podfilcowane, żeby nie niszczyły materiału buta :)
sobota, 13 lipca 2013
Ehhhhhh...
Witam. Pogoda za oknem nastraja tylko i wyłącznie do dołączenia do Nadii i zakopania sie pod kocykiem :)
Pada... mało powiedziane - leje... Kot też się zakopał i spi pod kocem...
Z milych rzeczy - w końcu dotarły do mnie spinki do butów - tzn. metalowa baza, więc mogę dzisiaj przysiąść i dokończyć pracę :D, co mnie niezmiernie cieszy... Jedna para już jest :)
Powstały też dwie kolejne, identyczne pary spinek - Makóweczki, zainspirowane naszymi pieknymi makami i ulubioną bajką mojego szkraba :)
Tymczasem pozdrawiam i uciekam sprzątać, póki dziecię śpi ;)
czwartek, 11 lipca 2013
Opaseczka ;)
Wczoraj pisałam, o tym że powstaje opaska dla mojej pociechy..Docelowo miał być na niej czwarty kwiatek z "kolekcji" Orange Power, ale niezbyt mi pasował do delikatnej, białej koronki..
Korzystając z tego, że moje dziecie bawiło się w najlepsze, powstało takie o to "Coś" :)
Mam nadzieję, że się spodoba :)
![]() | |
MMMMMniam - dobry aparat :D |
Opaska jest na gumowanej koronce (swoja drogą dostać ładna koronkę też nie jest łatwo)... Początkowo kwiatek miał być na szerszej części, ale ostatecznie został przyszyty na łączeniu i to było bardzo dobre posunięcie... Spód łączenia jest podfilcowany, żeby niteczki, itp. nie drapały Kluski w główkę...
PS. Podziekowania dla Kluski za drzemkę, niespodziewajkę, dzięku której mogłam napisać tego posta :)
PS. Podziekowania dla Kluski za drzemkę, niespodziewajkę, dzięku której mogłam napisać tego posta :)
środa, 10 lipca 2013
Ta DAM ;)
Jakiś czas temu pisałam o filcowych starych - nowych "cosiach", nad którymi pracuję...Mam nadzieję, że "cosie" się spodobają...
Na ten pomysł wpadłam przegladaj fb i szperając na pinterest i szukając nowych inspiracji... i stało się - postanowiłam spróbować swoich sił w tworzeniu filcowych ( i nie tylko) spinek do butów - coraz modniejszego ostatnio dodatku, który można nosić do wielu modeli..
Póki co spinki są bez metalowej bazy, która właśnie do mnie idzie pocztą... Swoją drogą znalezienie tej bazy w krakowskich pasmanteriach graniczy z cudem a na allegro takie ofert pojawiają się tylko od czasu do czasu - nie komentuję...
Ale do rzeczy - takie o to cosie powstały spod rąk mych własnych, osobistych ;)
Szkoda tylko, że zdjęcia nie oddają w 100% ich prawdziwego koloru, ale koniec narzekania :D
BLUE LAGOON
ORANGE POWER
Oprócz spinek do butów, powstała jeszcze broszka i czwarty kwiatek, który zastasowania nie znalazł - najprawdopodobniej "wyląduje" na nowo powstającej opasce dla mojego szkraba :)
Dzisiaj ( przy okazji ponad 2-godzinnej drzemki Nadii) powstała trzecia para... którą nazwę chyba PINK PANTHER - z racji gamy kolorystycznej :D
A tutaj całość całości spinkowej...
Pozdrawiamy razem z Nadią, która wspina mi się właśnie po nodze i "ułatwia" pisanie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)