W kończącym się roku 2013 zdążyliśmy zgodnie z planem przenieść się na poddasze. W czerwcu był gotowy pokój Małej L., później zajęliśmy sypialnię przenosząc łóżko z dołu i częściowo zajmując garderobę sypialnianą, a we wrześniu zaczęliśmy korzystać z łazienki. Jedynie kosmetycznie poprawiliśmy górny hol, by przyjemnie było przemieszczać się po poddaszu. Nic nie jest skończone, w każdym pomieszczeniu coś brakuje, ale mieszka nam się tutaj wygodnie :). Brak czasu uniemożliwił umieszczanie wpisów na bieżąco.Nadrabiam teraz, by właściwe posty wpisały się we właściwy rok.
Oto hol górny z czasową, świąteczną dekoracją. Konsola (jeszcze nie skończona)powstała ze starego, kuchennego stołu, wianek wisiał kiedyś w dolnej łazience, a słomkowe ozdoby odgrzebałam w pudłach ze świątecznymi dekoracjami.
Ostatnim razem dekorowałam nimi choinkę mieszkając w bloku na ul.Biernackiego.
***
Chciałabym Wszystkim za życzenia świąteczne bardzo, bardzo podziękować.
Dziękuję za odwiedziny i pamięć.