piątek, 20 lutego 2015

3 zasady udanego treningu na siłowni!

Planuj! 

Nie idź na siłownię, bez wcześniejszego 
zanotowania, zaplanowania co będziesz robiła, jakie partie będą ćwiczone. Często kończy się to klęską treningu.







Zmieniaj ! 

Jeśli sprzęt który chciałaś obecnie użyć jest zajęty, nie rezygnuj. Modyfikuj! Zrób inne ćwiczenie na tę partię, którą planowałaś. Gdy jest dużo ludzi, pół treningu byłoby pominięte  bez tej zasady.

 

 

 

 


 

 

 

 

 

  Notuj! 

Po każdym treningu zapisuj postępy, ilości, kg, czas, w zależności na które partie ćwiczysz. Wyznaczaj sobie drobne cele, i nie załamuj się jeśli dziś Ci nie wyjdzie, za tydzień go osiągniesz! Nowe wyzwania to powolne kroki na przód!


wtorek, 17 lutego 2015

Żyj zdrowo i aktywnie z Anną Lewandowską - recenzja

Żyj zdrowo i aktywnie z Anną Lewandowską - mój gwiazdkowy prezent.

anna lewandowska, żyj zdrowo i aktwnie z anną lewandowską, recenzja, opinia, polecam, cztytaj, czytamy, książki
Żyj zdrowo i aktywnie z Anną Lewandowską - moja recenzja książki.
Życie fit w obecnych czasach stało się "modne". Kluby fitness, siłownie, baseny odwiedza coraz więcej osób.
Na ulicach coraz więcej pokazują się biegacze, rowerzyści, spacerowicze...
Ruch to zdrowie!
Zgadzam się jednak z opinią autorki, że nie powinniśmy określać zdrowego trybu życia "modą". Według mnie sport powinien być częścią dnia, jak posiłek, jak mycie zębów.
Nie rozumiem podejścia niektórych kobiet które znam : "jestem na diecie, mam parę kilo do zrzucenia" Gdy pytam co po tym jak zrzucisz, wrócisz do normalnego jedzenia? Przeważnie odpowiedzi są jednoznaczne, odchudzam się tylko po to aby zrzucić i już.
Czemu tak wiele ludzi nie rozumie, że to co jemy wpływa tak bardzo na nasze życie, nasze samopoczucie.

środa, 11 lutego 2015

Czemu nie mogę schudnąć? Błędy w odchudzaniu.

Trenujesz, katujesz się dietami i nadal nie widzisz efektów, lub są krótkotrwałe? Kończą się efektem jo-jo?

Przedstawię Ci kilka błędów jakie najczęściej popełniamy podczas drogi po piękniejsze ciało.


środa, 4 lutego 2015

Jak nauczyć się systematyczności?

Każda dyscyplina sportowa, dieta, a także nauka by dała efekty potrzebuje systematycznego powtarzania różnych czynności. Jest to problem większości ludzi. Jak można robić coś systematycznie, gdy jest tyle zajęć.
Znajomi powtarzają mi, często... gdzie pranie, sprzątanie, gotowanie, zakupy, dziecko... nie ma czasu na sport, siłownię, klub fitness.
Nie do końca zgodzę się z ich zdaniem. Też miałam kiedyś okres w życiu, że nie potrafiłam się zorganizować.
Systematyczne ćwiczenia, czy to treningowe, czy nauki trzeba zacząć od dobrej organizacji.
W obecnych czasach gdzie nowinki techniczne rozpraszają coraz bardziej naszą uwagę, nie jest to łatwe zadanie. Mimo to, jest kilka rzeczy które mogą nam pomóc.
Jeśli jesteś zainteresowana, czytaj dalej ;) 

niedziela, 25 stycznia 2015

Postanowienia na 2015r - Jak wytrwać!

jest moc, power, damy radę!
Styczeń to przeważnie u mnie miesiąc realizacji postanowień noworocznych. A u was?
Jeszcze kilka lat temu, kończyło się to porażką w pierwszych tygodniach, albo nawet dniach.
Jednak z roku na rok uczę się jak prawidłowo podchodzić do tego tematu. Nie chcę już więcej czuć rozczarowania, że znów się nie udało ;)

Moje postanowienia na rok 2015 

- Wyjazd za granicę do pracy
- Kontynuacja studiów online
- Kontynuacja zagłębiania wiedzy o zdrowym odżywianiu i wprowadzenie jej w życie
- Zagłębianie wiedzy o sporcie i zwiększanie aktywności fizycznej
-Dalsza nauką organizacji czasu.

Są to postanowienia do których nie tylko potrzeba samozaparcia, czasu, ale także wiary w siebie i innych!
Wiele lat moje postanowienia kończyły się tuż po rozpoczęciu ich realizacji. Jednak wprowadzając w życie kilka zasad już tak się nie dzieje.

Zasady podejmowania postanowień noworocznych

- Wyznaczam cele realne
- Rozdrabniam je na mniejsze
- Wyznaczam czas realny
- Nie rezygnuję gdy zdarzają się porażki
- Zmiany wprowadzam stopniowo
- Nagradzam sukcesy
- Nie spoczywam na laurach, ciągle podwyższam sobie poprzeczkę.

Co udało mi się osiągnąć w poprzednich latach trzymając się tych zasad? 

- polubiłam zieloną herbatę
-wprowadziłam owoce do codziennego menu.
- ćwiczę min 2x w tyg.
-jem mniej tłustych i smażonych potraw (wręcz mi nie smakują)
- jem 4/5 posiłków dziennie
- nie rozstaję się z butelką wody
- nie podjadam między posiłkami
- odkrywam nowe smaki
- poznaje nowe potrawy
- poznaje nowe treningi, nowe sporty,
- poznaję siebie na nowo
- poznaję nowych wspaniałych ludzi
- odstawiłam kawę
- bardzo rzadko używam komputera
- mam większą pewność siebie
- jestem motywacją dla innych!


To co udało mi się zyskać przez te kilka lat jest dla mnie samej ogromną motywacją!
Nie siedzę już na kanapie z laptopem marząc o tym aby być kimś innym. A nim jestem!
Nie kimś innym, a sobą. Tą prawdziwą sobą. Jestem tym kim chcę być! 

czas, organizacja, brak czasu, kalendarz, organizer,
Nie trać czasu!




Trening personalny

Data: 19.01.2015r. 
Godzina: 8:30 
Miejsce: Olympia, ul. Kowalska, Łęczyca, łódzkie,

Długo zwlekałam z treningiem personalnym, bo zastanawiałam się nad nim już od września. Jednak bałam się, że nie dam sobie rady, że jestem zbyt słaba itp. Pod choinką (2014) znalazłam karnet na nowo otwartą siłownię w mojej miejscowości. W cenie karnetu wchodziło:
-miesięczne wejścia na siłownię bez limitu czasowego
-darmowa karta członkowska
-1raz mogę zabrać koleżankę na trening za free.
-Trening personalny.
Olympia - jest to miejsce wyjątkowe. Ale to opiszę w poście o tym jak od jakiegoś czasu rozwinęło się miasto w którym mieszkam pod względem sportu i zdrowego trybu życia. 

Styczeń powoli się kończy, więc szkoda było nie wykorzystać dodatkowych atutów karnetu. Tak więc zapisałam się na trening personalny na 19.01.2015 raniutko bo o 8:30.
Do wyboru miałam kilku trenerów. Trening odbył się z Justyną. Podobało mi się profesjonalne podejście do sprawy. Rozmowa podczas treningu była luźna, Justyna podpowiadała co i jak powinnam wykonywać aby uzyskać efekt który chcę osiągnąć.

Trening trwał godzinę, wchodziło w to: 

rozgrzewka - orbitrek
wewnętrzna i zewnętrzna część ud na bramie - nie umiem nazwać tych ćwiczeń. Jedno z nich można zobaczyć na blogi Blue Sweatpants pod koniec posta.(Agata tu wykorzystała gumę i drabinki) 
Przysiady w wykroku z nogą na ławeczce z obciążeniem. (po 3 seriach myślałam że uda mi się palą żywym ogniem!)
Kolejne ćwiczenia to przywodziciele i odwodziciele ud. Po kilka serii na przemiennie.
Tak dokładnie, chciałam skupić się na nogach ;) 
Po tych seriach skupiliśmy się na brzuchu bo nogi trzęsły się jak szalone.
Kilka serii na maszynie do brzuchów
Brzuchy na macie.
Ćwiczenia na grzbiet na macie.
Rozciąganie

Zrobiłyśmy co mogłyśmy zrobić w tak krótkim czasie. W tym jeszcze była chwila przerwy, gdyż po ok 15 min treningu poczułam się słabo, kręciło mi się w głowie jak gdybym zderzyła się ze ścianą na 10 km biegu w terenie. Nie wiem co to było, byłam na siebie zła. Lecz nic nie mogłam zrobić. Tak zareagował mój organizm. Justyna powiedziała że to normalne, że są osoby które przy intensywnym treningu tak mają. Jednak dla mnie było to dziwne. Nigdy przedtem nie miałam podobnych sytuacji po tak krótkim treningu.

Podczas treningu wyjaśniła mi kilka kwestii czemu ćwiczę, a moja tkanka tłuszczowa nie chce się ulotnić ;)
Ot Ewa za bardzo skupiła się na ćwiczeniach rozwijających mięśnie. ;)

Doradziła mi na spalanie tkanki tłuszczowej mniejsze obciążenie, a wydłużyć czas i ilość powtórzeń.
Tak więc wprowadzam to w moje treningi.

Z treningu jestem bardzo zadowolona. 

Podsumowując: 
-punktualność
-profesjonalizm
-luźna atmosfera
-profesjonalne rady
Wszystko to czego oczekiwałam!
I co najważniejsze! Kolejnego dnia ZAKWASY!
(dodam, że wcześniej ok. miesiąca trenowałam różne treningi i nie mogłam się doczekać zakwasów, po prostu je uwielbiam! ) A Wy? Lubicie zakwasy?
Jakie są wasze wrażenia po treningach persolanych, lub czego oczekujecie od takiego treningu? 

Trening siłownia Olympia Łęczyca ul.Kowalska


sobota, 17 stycznia 2015

Treningowe cele czyli pkt 21 z listy zadań 101 w 365 dni

 Zrobię dwie pozycje jogi - 21 zadanie z listy 101 w 365 dni

 Dwie pozycje jogi- nie chcę poprzestać na laurach i wykonać tu najprostsze pozycje stojące.
Lubię dawać sobie cele, by móc popracować nad zadaniem i się trochę pomęczyć. ;)
Kierując się takimi teoriami wybrałam na cele:
pozycja joga yoga
Nie mam pojęcia jak się ta pozycja nazywa, ale próbowałam już kilka razy i jest do wykonania. Jednak moje obecne próby to chwila. Cel wytrzymać dłuższą chwilę w tej pozycji. Min paręnaście sekund.
trening, stanie na rękach, joga,
Stanie na rękach - na początek najłatwiejsza wersja. (dodam że mam z tym problem, słabe ręce i tu się zaczyna...)

A także będę nadal dopracowywała pracę z piłką. A to obecne moje efekty i porównanie po miesiącu pracy.


piłka, ball, yoga, joga na piłce

13.12.2014




04.01.2015
Przepraszam za jakość ostatniego zdjęcia, jest to kadr z filmiku. 

Co myślicie o wybranych przeze mnie pozycjach? Może ktoś zna nazwę ich prawidłową? Będę wdzięczna gdyż to temat w którym jeszcze się nie zagłębiłam. 


A już niedługo post "Mój pierwszy trening personalny na siłowni" Jesteście ciekawi?