W piątek wybrałem się na wschód słońca . Pogoda była wietrzna i naprawdę zimno .
Zimową pora tak nie zmarzłem .
Postanowiłem odwiedzić dawno nie widziane tereny koło Kostrzyna wlkp ,
pojechałem na początek w okolice wsi Buszkowiec .
Mimo tak przenikliwego zimna zrobiłem parę fotek ,a potem się przemieściłem.
Podjechałem parę kilometrów dalej i podjąłem wędrówkę po polach ,a nuż coś się napatoczy w obiektyw .
Ale o tym w osobnym wpisie .
Zimową pora tak nie zmarzłem .
Postanowiłem odwiedzić dawno nie widziane tereny koło Kostrzyna wlkp ,
pojechałem na początek w okolice wsi Buszkowiec .
Mimo tak przenikliwego zimna zrobiłem parę fotek ,a potem się przemieściłem.
Podjechałem parę kilometrów dalej i podjąłem wędrówkę po polach ,a nuż coś się napatoczy w obiektyw .
Ale o tym w osobnym wpisie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz