Dla kochanej krakowianki powstaje summit, a dla jej męża powstał męski ocieplacz, żeby nie poczuł się pominięty, skorzystałam z pomocy Kasi z opisem :) a mój słonik wygląda tak a nazywa się Romuś jak jego nowy właściciel :) Jeszcze tylko pomponów brakuje ale się zrobi :)
poniedziałek, 17 lutego 2014
I tak...
chusta testowa zeszła z drutów i jest cudna :) a prezentuje się tak :
tuż po zdjęciu z drutów
a tu już wyprana i zablokowana i uświadomiłam sobie, że mam za mały pokój na blokowanie :)
i takie szczególiki
tuż po zdjęciu z drutów
a tu już wyprana i zablokowana i uświadomiłam sobie, że mam za mały pokój na blokowanie :)
i takie szczególiki
piątek, 14 lutego 2014
Pączki walentynkowe
I ja też postanowiłam wyczarować pączki. Bo już w domu się tego domagali :)tak czekają na swoją kolej
a tak już po usmażeniu, wyszły pyszne :)
Zapraszam serdecznie na pączuszki walentynkowe :)
a tak już po usmażeniu, wyszły pyszne :)
Zapraszam serdecznie na pączuszki walentynkowe :)
piątek, 7 lutego 2014
Zakupowe szaleństwo
Najlepszy zakup dokonałam w sklepiku, kupując 5 sztuk fioletowego lnu :) powstanie z niego to cudeńko dla mojej kochanej krakowianki :) plus bonusik dla jej męża, może to będzie męski ocieplacz ;)
Plus bonusik :) pierniczki i herbatka
Subskrybuj:
Posty (Atom)