Pocałunek Anioła - Elizabeth Chandler
Tytuł: Pocałunek Anioła
Autor: Elizabeth Chandler
Seria: Pocałunek Anioła
Tom: 1
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Ilość stron: 224
Opis wydawnictwa:
Ivy ma wszystko – urodę, talent, przyjaciół i przystojnego chłopaka. Jednak wizja świetlanej przyszłości rozpada się, gdy ukochany ginie w wypadku. Rozpacz po stracie bliskiej osoby to nie jedyny problem, z którym musi sobie poradzić załamana dziewczyna – jej życiu zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo. Nie jest jednak sama – nad jej losem czuwa anioł…
Autor: Elizabeth Chandler
Seria: Pocałunek Anioła
Tom: 1
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Ilość stron: 224
Opis wydawnictwa:
Ivy ma wszystko – urodę, talent, przyjaciół i przystojnego chłopaka. Jednak wizja świetlanej przyszłości rozpada się, gdy ukochany ginie w wypadku. Rozpacz po stracie bliskiej osoby to nie jedyny problem, z którym musi sobie poradzić załamana dziewczyna – jej życiu zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo. Nie jest jednak sama – nad jej losem czuwa anioł…
Mary Clair jest amerykańską pisarką, którą większość z was
zna zapewne pod pseudonimem Elizabeth Chandler. Jest ona uznaną pisarką. Zajmowała
się wieloma gatunkami literackimi. Niezaprzeczalny rozgłos przyniosła jej
jednak seria romantyczna dla nastoletnich czytelniczek pod tytułem „Pocałunek Anioła”.
„Pocałunek Anioła” opowiada o nastoletniej Ivy –
dziewczynie mocno stąpające po ziemi. Ma ona swoją „paczkę” w której znajdują
się dwie najbliższe przyjaciółki. Jednak jest rzecz, która wyróżnia ją z tłumu.
Ivy wierzy w anioły, które jej zdaniem, mają przynosić pomoc ludziom. W swoim
pokoju trzyma kolekcję figurek tych istot. Gdy przeprowadza się wraz z matką do
mieszkania ojczyma także i tam w jej pokoju znaleźć można anielskie podobizny.
Jak można przewidzieć pojawi się wątek romantyczny. Ivy z
wzajemnością zakochuje się w Tristanie. W momencie, kiedy zostają parą są
nierozłączni. Zaczynają planować swoją przyszłość, cieszą się swoim towarzystwem,
spędzają razem czas. Jednak nigdy nie jest tak cukierkowo jak mogłoby się
wydawać. Podczas jednej z randek pary w wypadku samochodowym ginie Tristan.
Wtedy świat Ivy się wali.
Po wypadku dziewczyna przestaje wierzyć w anioły.
Wcześniej, przed zdarzeniem, modliła się do nich, prosiła o pomoc, zbierała
nowe figurki. Jednak od czasu tragicznych wydarzeń denerwuje się, kiedy ktoś,
często jej młodszy brat, mówi, że anioły istnieją i są obecne wśród nas.
Powieść rozpoczyna się od sceny kluczowej w akcji powieści
– momentu wypadku zakochanych. Później cofamy się do wydarzeń wcześniejszych.
Dobrze poznajemy obie postaci – Tristana oraz Ivy – przyglądamy się ich
zachowaniu oraz etapom budowania się ich związku. Zastosowana retrospekcja
sprawia, że książka stała się atrakcyjniejsza. Bardzo spodobał mi się ten
zabieg.
Przyznaję, że powieść może i nie należy do wybitnej
literatury, jednak spełnia swoje zadanie. Jest ona typowym wyciskaczem łez i
faktycznie to robi. Momentami sama uroniłam jedną bądź dwie łzy, bodajże w
scenie po wypadku. Autorka dobrze oddała stan emocjonalny dziewczyny, która
straciła osobę, którą kocha. Całości dopełnia skromna okładka, która jest
śliczna.
Książkę chcę polecić każdej osobie, która chcę się
odstresować. Historia nie jest skomplikowana, a skutecznie umili długi, zimowy
wieczór. Powieść czyta się bardzo szybko, co jest jej kolejnym atutem.
Gwarantuje, że dla osób, które łatwo się poruszają potrzebne będą chusteczki.
Moja ocena: 7/10
Za możliwość poznania Ivy dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat.
Recenzja opublikowana na: