Witaj miły Gościu! Bardzo się cieszę, ze odwiedzasz mojego skromnego bloga. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Proszę podpisz się lub nawet zostaw adres e-mail do siebie :) Miłego oglądania!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą promocja rękodzieła. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą promocja rękodzieła. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 maja 2018

Publiczne gościnne występy :)

Witajcie po dłuuuugiej przerwie!

Przepraszam Was, że nie było mnie tu tak długo (chyba jeszcze nigdy nie miałam aż takiej przerwy!!!), ale ostatnio dużo się u mnie dzieje. Zaniepokojonych uspokajam - żyję i mam się względnie dobrze ;) biorąc pod uwagę fakt, że od 2,5 miesiąca nie dosypiam, śpiąc po 5 h na dobę ze względu na moją pasję :)))) Mam koszmarne zaległości w pokazywaniu Wam moich prac, ale postaram się sukcesywnie to nadrabiać.

Ale do rzeczy ;)
 W marcu w jednej z naszych lokalnych gazet w dziale "Ludzie z pasją" ukazał się krótki artykuł na mój temat. Wywiad przeprowadziła Pani Prezes wspaniałego Klubu Ludzi Pozytywnie Zakręconych i wręcz automatycznie zostałam przyjęta w poczet Klubu i to z otwartymi rękami :)
Artykuł można przeczytać TU.


Powiem Wam, że to jedna z lepszych rzeczy, jakie mi się ostatnio przydarzyły!!! 
Klub, a właściwie jego Pozytywnie Zakręceni członkowie biorą udział w różnych wydarzeniach w naszym mieście i okolicach i wystawiają swoje zakręcone dzieła. 
Pierwszą propozycją dla mnie był Jarmark Wielkanocny, a propozycja przyszła nieoczekiwanie 10 dni przed imprezą, gdzie nie miałam praktycznie żadnej pracy wielkanocnej ;) No więc zaczęła się praca po nocach i niedosypianie ;)
To był mój pierwszy taki "występ" i pierwsze zetknięcie z Pozytywnymi i... było super!!!





A to my Wielkanocnie Zakręcone ;)
 

Potem odbyło się spotkanie integracyjne klubu, gdzie poznałam znacznie więcej wspaniałych ludzi i dostaliśmy "rozkład jazdy" wydarzeń, na których mogliśmy się pokazać. Z racji tego, że każdorazowo muszę znajdować opiekę dla córeczki, to moje możliwości były ograniczone. Ale dzięki mojej kochanej mamie (Dziękuję, Mamusiu!!! :*) mogłam wystąpić na kolejnych dwóch imprezach - obie w maju, w odstępie 2 tygodni :)
Nie muszę mówić, że skrócone nocki trwały dalej bo z czymś wystawić się trzeba ;)

Festyn szkolny w tematach wojskowych - drużyna Pozytywnych już znacznie silniejsza, a pogoda wspaniała :)




A wczoraj duża miejska impreza - KrotoFest - frekwencja niezła, ale sprzedaż mało imponująca... Jednak czas spędzony z Pozytywnymi jest bezcenny - szczególnie gdy na co dzień dzieje się... różnie ;)







Na razie robię przerwę w "imprezowaniu" ;) Co nie znaczy, że zarwane nocki szybko się skończą - "na tapecie" jeszcze duże zamówienie ślubne (największe, jakie dotychczas dostałam!), a poza tym mój organizm już się chyba przyzwyczaił do 5-godzinnego snu i automatycznie budzę się ok 5 rano :/
No a poza tym  obiecałam Wam nadrobić zaległości blogowe, więc chyba nocki wejdą mi w krew ;)

Tymczasem uciekam złapać trochę tej gorącej i parnej nocy ;)
Dziękuję wszystkim, którzy jeszcze o nie pamiętają i którzy czekali na kolejne wpisy :)
Miłego nadchodzącego tygodnia!!!

wtorek, 12 września 2017

"Moje Małe Pasje" publicznie :)

Witajcie!
 
Spieszę do Was z mini-relacją :)
W ostatnią sobotę "Moje Małe Pasje" ponownie wyszły do ludzi na małym, lokalnym wydarzeniu. Imprezka udana, choć mój udział obył się bez większych sukcesów ;) Ale nie to jest najważniejsze - liczy się, że znowu odważyłam się wyjść publicznie z moimi pracami :)
 
 
Teraz staram się "pozbierać" po bardzo intensywnych przygotowaniach do tego "występu". To był bardzo pracowity czas - 1,5 miesiąca wytężonej pracy, "wyciskania" weny twórczej, zarwanych nocek, walki z własnym organizmem, pod koniec już lekko przegrywanej walki...  Ale dałam radę :)
 
 
 
 
 
Wprawne oko dojrzy na zdjęciach prace, które jeszcze nie były publikowane  - przyczyna jest prosta - brak czasu. Do ostatniego wieczora przed wystawą trwała praca i pakowanie.
 
Z tego miejsca chciałabym podziękować wszystkim, którzy we mnie wierzą i wspierają w mojej "artystycznej" pasji - Dziękuję Wam, bez Was to nie miałoby sensu!!!! :))))
 
Biesiado Sąsiedzka - do zobaczenia za rok ;)))

środa, 16 października 2013

Promujemy polskie rękodzieło

Witam serdecznie!

Dziś tylko na moment zaglądam, żeby zaprosić Was do obejrzenia galerii przygotowanej przez Anię Krućko. Jest to zbiór zdjęć wózeczków wykonanych przez rękodzielników z całej Polski, w tym także dwa zdjęcia wózeczka mojego wykonania.

Zapraszam więc serdecznie - zobaczycie jak wiele osób zajmuje się rękodziełem :)
 
 
Pozdrawiam i uciekam :)