poniedziałek, 18 października 2010

Panorama Tossy

Przed następnymi zdjęciami z Hiszpanii uraczę was panoramką Tossy, trzeba było się trochę naspindrać( jest takie słowo w języku polskim? :) ) żeby zrobić taki widoczek, a i czas gonił bo statek czekał :)


Złapałem nawet zakrzywienie ziemi :)) hehe żartuje, to efekt panoramy:)

Większa rozdzielczość - klik na zdjęcie

poniedziałek, 11 października 2010

Tossa de Mar - uliczki

Długo kazałem czekać :) ale są, na początek uliczki i trochę informacji o tej miejscowości :

Miasteczko posiada około 3,3tys. mieszkańców. Rosyjski malarz, który przybył tu w 1933 roku nazwał ją "błękitnym rajem". Na kilkadziesiąt lat przed turystycznym boomem miejscowość urzekła artystę wspaniałym położeniem wśród skał i nietknięta średniowieczna zabudową.Miasto cieszy się ogromna popularnością wśród Katalończyków - w weekendy spędza tu wielu mieszkańców Barcelony.W XVIII w. ośrodek wzbogacił się dzięki rybołówstwu i przemysłowi korkowemu. Pomimo rozwoju turystyki i związanym z nią zagrożeń dla kultury Tossa potrafiła zachować swą tożsamość.



poniedziałek, 27 września 2010

Tossa de Mar - zajawka

Zajawka przed większą ilością zdjęć z tej malowniczo położonej miejscowości

Na razie tajemniczo...:)

czwartek, 16 września 2010

Kościółek w Santa Susanna

W drodze do Barcelony z miejscowości Santa Susanna zauważyłem na wzgórzu bardzo ciekawy kościółek, parę dni później wybraliśmy się tam na spacer, po godzinnym marszu wdrapaliśmy na szczyt, było warto :)

poniedziałek, 13 września 2010

Czarodziejski liść

W przerwie między zdjęciami z Katalonii oto taki liść co nie chce na ziemie spaść, a z drugiej strony pokazuje, że do jesieni już tylko krok ( niestety )


 
Specjalnie parę ujęć żebyście nie mówili, że to fake :)

czwartek, 9 września 2010

Barca ! Camp Nou


Tego się nie da opisać, to trzeba zobaczyć :)

Możecie obejrzeć także w wysokiej rozdzielczości TUTAJ

środa, 8 września 2010

Warszawa, lepiej późno niż wcale.

Wiem, wiem miało być przed wyjazdem, ale jest teraz :P. Parę fotek z stolicy, bo byłem tam parę godzin :)

Bardzo ważne miejsce dla Polski w ostatnim czasie :)

Sejm od zaplecza :P

środa, 18 sierpnia 2010

Warszawa da się lubić

Jeszcze przed wyjazdem wakacyjnym mała relacja z naszej stolicy, narazie zapowiedź budynkiem - symbolem Warszawy








...a w nim odbywały się np takie imprezy jak na filmiku powyżej :P




...lub przyjmowało się gości :)

niedziela, 8 sierpnia 2010

Reportaż Grunawald 1410-2010 Część 3 ostania

Ostania część reportażu, w niej przybliżę historycznych uczestników tej bitwy :

Strona Polska:
Rycerstwo  polskie zorganizowane było w 50 chorągwi, wśród których znajdowali się także zaciężni Czesi (Jan Žižka), Morawianie i Ślązacy, Mołdawianie oraz Chorągiew Białego Niedźwiedzia z Chełma, która miała znaczący udział w bitwie (została za to wyróżniona przez Króla Polski Władysława Jagiełłę, który ufundował kościół pw. Rozesłania Apostołów w tym mieście). Oprócz tego stawiło się 40 chorągwi litewskich wraz z oddziałami ruskimi, żmudzkimi i tatarskimi, wojska lenne Republiki Nowogrodu wraz z oddziałami z Pskowa. Wśród uczestników tej bitwy, po stronie Królestwa wymieniani są m.in. rycerze: Zyndram z Maszkowic, oboźny  wojsk polskich i dowódca wielkiej chorągwi ziemi krakowskiej, Marcin z Wrocimowic, chorąży chorągwi ziemi krakowskiej, Zawisza Czarny i jego brat Jan Farurej z Garbowa, wojewoda krakowski Jan z Tarnowa, Florian z Korytnicy, Paweł Złodziej z Biskupic, Mikołaj Powała z Taczewa, Jarand z Grabia, Dobiesław z Oleśnicy, Spytek I Jarosławski oraz Lingwen Olgierdowicz, Zygmunt Korybut, Jerzy Mścisławski.

Strona Zakonu Krzyżackiego:
Zakon krzyżacki wystawił 51 chorągwi (w tym dwie wielkiego mistrza), wśród których znajdowali się również goście zakonu z Niemiec, Szwajcarii, Śląska, Pomorza, Czech, Moraw oraz Inflant. Udział w bitwie po stronie zakonnej wzięli m.in. Frideric von Wallenrode, Konrad Lichtenstein, Thomas von Morheim, Wilhelm von Helfenstein, Henric von Schwelborn, Godfryd von Hatzlfeld, Burchard Wobeke, Arnold von Baden i Werner Tettingen. Według niektórych badaczy samych braci-rycerzy krzyżackich było pod Grunwaldem tylko około 250, resztę stanowili goście i zaciężni. Według najnowszych badań, po stronie krzyżackiej walczyli również Polacy (z Prus, Pomorza, Śląska oraz Inflant, m.in. książę oleśnicki Konrad VII Biały), a także Prusowie i Litwini zamieszkali na terenie Prus Zakonnych.

Białogłowy czekają na swoich rycerzy

Hmmm nie ma jak browar z takiego drewnianego kufla ;)...oczywiście w takim towarzystwie :P

Piechur i jego broń podręczna

Niewolnicy...

...można było ich wykupić, ale nikt się nie zdecydował, na pewno inaczej by było jakby to były niewolnice :P

Krzyżacy palą "wioskę"

Najjaśniejszy królu! Wielki mistrz pruski Ulryk posyła tobie i twojemu bratu przez nas tu obecnych posłów dwa miecze ku pomocy, byś wespół z nim i jego wojskami nie ociągał się i z większą, niż to okazujesz, odwagą przystąpił do boju, a także żebyś się nie krył nadal w lasach i gajach i nie odwlekał walki. Jeśli zaś uważasz, że masz zbyt szczupłą przestrzeń aby rozwinąć szyki, mistrz pruski Ulryk ustąpi ci, jak daleko zechcesz, tego pola, które zajął swoim wojskiem, albo wreszcie wybierz jakiekolwiek miejsce bitwy, byś tylko dalej nie odwlekał walki

Sama bitwa niestety z dalszej perspektywy, aby być przy samej bitwie trzeba było się prażyć na 35 stopniowym upale od 7 rano do 14 popołudniu, nie zdecydowaliśmy się na ten krok, no i w końcu muszę zainwestować w swój teleobiektyw:)