Czerwono-czarno

Witam,

No i mamy zimny weekend ;| 

Wieje okropnie, temperatura spadła, do tego pada i zrobiło się jesiennie i nie przyjemnie.

Kozaki znów na czasie, w adidasach za zimno, botki na pogodę deszczową odpadają bo są ze zamszu i nie chce zniszczyć... więc pozostały kozaki.

Dziś czerwono-czarno. Czarny mój ulubiony kolor!

pozdrawiam,

Donna

Zakupy kosmetyczne

Witam,

To co wpadło mi dziś do koszyka :)

Absolutnie nie planowane - ale jak promocja to żal było nie skorzystać :)

1. Mydło w płynie Linda - z witaminą E kremowe o zapachu aloesu i lotosu 

2. Syoss Silicone free Repair & Fullness Shampoo - intensywnie regeneruje bez obciążenia - włosy normalne po zniszczone - bez silikonów, parabenów i parafiny (nowość!!!) (Rossmann 9,99 za 500ml) 

3. Verona Oliwkowy peeling myjący do ciała wygładzająco - modelujący 

4. Bambino - krem ochronny z tlenkiem cynku 

5. Verona Oliwkowa maseczka błyskawiczna bankietowa do każdego typu cery

6. Rival de Loop Q10 Revital Straffungsmaske 

pozdrawiam,

Donna

Eliksir ziołowy do włosów wzmacniający przeciw wypadaniu - Green Pharmacy

Witam,

Ponieważ skończyła mi się odżywka Jantar i odżywka w sprayu Mrs. Potter's bez spłukiwania z aloesem i prowitaminą B5 do włosów suchych i zniszczonych, postanowiłam kupić coś nowego :)

Eliksir ziołowy do włosów wzmacniający przeciw wypadaniu - Green Pharmacy

Jest to ziołowa odżywka w sprayu, ale ja używam ją jako wcierkę na skórę głowy i bezpośrednio psikam nią też włosy. Używam już tydzień, więc coś o niej mogę już napisać. Włosy po użyciu nie elektryzują się, dobrze się rozczesują, są puszyste (nie przyklapane), nie są też sklejone. Co do zapachu to mi nie przeszkadza, przypomina mi takie kwiatki polne :D i zapach zielonej herbaty.. hmm któreś perfumy tak pachną ale nie mogę przypomnieć sobie nazwy.. niektórym ten zapach może przeszkadzać, ze względu na zioła - dla mnie jest przyjemny, tym bardziej, że zapach znika po kilku godzinach z włosów. 

Buteleczka jest wydajna, ma 250ml w porównaniu do Mrs.potter's (200ml) i Jantar (100ml). 

Można ją kupić w sklepie zielarskim, nie spotkałam się z nią raczej w sklepie kosmetycznym.

Cena 7,90 zł. 

fot. Donna

Kilka słów od producenta.

Łubin wąskolistny, skrzyp polny, owoce kasztanowca, łopian.

Naturalny preparat ziołowy wyprodukowany w oparciu o receptury ze starych ksiąg zielarskich. Wskazany do wzmocnienia włosów, zapobiega ich wypadaniu. Eliksir wzmacnia mieszki włosowe, odbudowuje rdzeń włosa, poprawia jego stan u nasady i na końcówkach. Odżywia włosy, dając im siłę niezbędną do dalszego wzrostu. Efektem regularnego stosowania są gęste, zdrowe, pełne blasku włosy. 

Sposób użycia

Spryskać obficie umyte wilgotne włosy z odległości 20 cm, wetrzeć w nasadę włosów. Nie spłukiwać. Nie obciąża i nie skleja włosów.

Składniki

aqua (purified water), lupinus angustifolius extract, equisetum arvense (horsetail) extract, aesculus hippocastanum (horse chestnut) seed extract, arctium lappa (burdock) extract, hydrolized soy protein, disodium edta, polysorbate 20, parfum, diazolidinyl urea, methylisothiazolinone, citric acid, methylparaben, propylparaben.

fot. Donna

pozdrawiam,

Donna

Zakupowe szarości

Witam,

Zakupowe szare szaleństwo. Pierwsze moje ponczo. Akurat te frędzelki nie są zbyt... no wiecie.. ale ponczo jest tak delikatne i mięciutkie w dotyku, że och i ach. Na wiosenne spacery czemu nie :)

Zastanawiam się nad kolorem dodatków do tego zestawu szarości. 

Jaki kolor lakieru do paznokci i kolor ust? 

hmmmm no sama nie wiem.

Buty są bardzo wygodne, w środku koniecznie dla mnie wkładka musi być, a rękawiczki teraz na taką zmienną pogodę również są przydatne. 

fot. Donna

ponczo - C&A

buty - CCC

rękawiczki - pepco

fot. Donna

fot. Donna

fot. Donna

Z zakupów jestem bardzo zadowolona.

A teraz czas na kawkę :) 

fot. Donna

i relaks przy waniliowym zapachu ;)))

fot. Donna

pozdrawiam,

Donna

Olej rycynowy na włosy

Witam,

Wpis będzie o oleju rycynowym, jakie mam z nim doświadczenia, jakie wrażenia i odczucia, po zastosowaniu oraz kilka informacji o nim. Jeśli jesteście zainteresowane to zapraszam do poczytania :)

Przygodę z olejkiem rycynowym zaczęłam ok. czerwca 2011 roku. Pierwsze nakładałam go na końcówki. Ale z czasem zaczęłam go wcierać we włosy, a później w skórę głowy. (bałam się, że go nie zmyje, ale po 2, 3 użyciach szamponu zmywa się idealnie, najlepiej szamponem ziołowym lub takim, który ma w składzie SLS ). Nakładam go samego (nie robię maski typu nafta/jajko i olejek), ze względu na jego fenomenalne i jakże cudowne właściwości, które ma sam w sobie, nakładam go samego. 

Z początku nakładałam go tak sporadycznie, jak skończyło mi się jedno opakowanie, kupowałam następne. Nie widziałam od razu jakiś efektów, więc używałam go rzadko. (parę razy na miesiąc)

Przyszedł czas, że się zmobilizowałam bardziej i zaczęłam nim olejować całe włosy na noc. Nakładałam go często. Czułam, że moje włosy wpijają ten olejek!!!!!! nie wiem, czy były aż tak suche i potrzebowały nawilżenia, bo dosłownie jak gąbka wpijały na maksa :D

Myślałam, że jak dam więcej to będzie lepiej. Ale NIE! (o czym przekonałam się po pewnym czasie).

Włosy po całej nocy z olejkiem, gdy rano były myte, po wyschnięciu były bardzo miękkie, lśniące, idealnie się układały, nie były "sianowate". Były za to wygładzone, odżywione, bez rozdwajających się końcówek. (z czego się bardzo cieszyłam).

 Ale... gdy tak często nakładałam na całą noc, włosy zaczęły szybciej robić się tłuste, zaczęły być obciążone. Zaprzestałam nakładać go tak często, bo efekty były odwrotne niż na początku. Zamiast 3,4 razy w tygodniu nakładam go teraz 1 raz na całą noc i widzę. że znów powraca ten sam efekt z którego byłam zadowolona z początku, czyli lepiej się układają, są wygładzone, stan końcówek się poprawił i nie są suche :)

fot. Donna

Podsumowując:

- na początek nakładać olej na końcówki (może być co drugi dzień na noc)

- z czasem wcierać go na całe włosy najlepiej na noc (1 lub 2 razy na tydzień)

- wmasowywać go delikatnie w skórę głowy (pobudzi cebulki i zaczną rosnąć nowe woski "baby hair") 

- nie przesadzać z nakładaniem, olej ma nie kapać nam  z głowy tylko włosy powinny być nim lekko 'nasączone' (dla mnie aplikacja to 3, 4 zakrętki z buteleczki)

- przed nałożeniem najlepiej go lekko podgrzać, wtedy będzie się lepiej nakładał i rozsmarowywał. 

- nałożyć ręcznik i można też ogrzać ciepłym powietrzem ze suszarki 

Te wszystkie rady na pewno są Wam znane co i jak. Napisałam o swoim odczuciu. 

(jednym słowem, im więcej oleju na włosach tym gorzej, lepiej częściej a mniej i efekt bardziej Nas ucieszy ale z czasem).

fot. źródło naturalneoczyszczanie.pl

Kilka innych cennych informacji dla tych, którzy nie wiedzą o olejku nic. 
(ale myślę, że takich osób nie ma :))
- olejek możemy kupić w każdej aptece jest bez recepty lub w sklepie zielarskim 
- kosztuje nie wiele do 3 zł. (zależy jaka pojemność)

Olejek rycynowy jest dobrze tolerowany przez włosy, jest dodawany często do kosmetyków. (np. szampon Ziaja olej rycynowy)
Pomaga włosom zniszczonym, wysuszonym, matowym, bez blasku, a przede wszystkim wzmacnia włosy!

fot. źródło przystanekuroda.pl

Myślę również aby zacząć używać innych olejków. Gdy skończę buteleczki z rycynowym pomyślę nad alterrą :) 

pozdrawiam,

Donna

Próbki Johnson's baby

Witam,

Dostałam dziś paczuszkę z darmowymi próbkami Johnson's ^® baby  - łagodny płyn do mycia ciała i włosów 3w1 (50ml) oraz ochronny krem przeciw oparzeniom (15ml). 

Jeśli chcecie sobie zamówić podaje linka. KLIK

Przesyłka i próbki są darmowe :)

Ja czekałam ok. 2,5 tygodnia. 

taka oto paczuszka:

fot. Donna

a w środku:

fot. Donna

i poradnik z radami ekspertów

fot. Donna

z opisem produktów

fot. Donna

przejrzysty 

fot. Donna

ciekawy

fot. Donna

pozdrawiam,

Donna

Feel Green

Witam,

Jedną z moich ulubionych herbat jest herbata zielona. Chciałabym Wam zaprezentować i polecić oto taką herbatę, którą zobaczyłam u jednej użytkowniczki na you tube jak Ona polecała.

Postanowiłam ją zakupić, wypróbować i Wam również polecić. Jest to moje hmm już trzecie opakowanie. (bardzo ją polubiłam).

Herbata zielona Feel GreeN o smaku ananasowym z sokiem ananasowym. 

(do kupienia w Biedronce)

fot. Donna


Herbata dla mnie jest fenomenalna!!! Jest tak przepyszna, ma super połączenie z ananasem. W smaku jest bardzo dobra, nie jest cierpka, kolor jasno żółty (jak to herbata zielona). Ma delikatny aromat i egzotyczną nutkę ananasa. 

fot. Donna

Polecam :)

fot. Donna

fot. Donna

Kilka informacji na temat zielonej herbaty. Artykuł pochodzi ze strony female.pl

Uroda w filiżance - dobroczynna moc zielonej herbaty

Oprócz wpływu na nasze zdrowie, herbata wykazuje korzystny wpływ na urodę. 

- Wprowadza do diety witaminy A, E, C, P, B

- mikro i makroelementy jak wapń, potas, miedź, cynk, mangan. 

- Dzięki zawartości tzw. katechinów (antyutleniaczy) przeciwdziała wolnym rodnikom, 

- oczyszcza organizm z toksyn, 

- wygładzają cerę, 

- zmniejsza cellulit. 

Picie zielonej herbaty wpływa pozytywnie na przemianę materii.

Podobnie jak ziele świetlika, napar z zielonej herbaty wpływa kojąco i łagodząco na zmęczone i podrażnione oczy.  

Zielona herbata zawiera 

- dość dużo fluoru, co ogranicza powstawanie płytki nazębnej,

 - wzmacnia zęby i chroni przed próchnicą, 

- odświeża oddech. 

Wyciągi z tej herbaty używane są do produkcji kosmetyków np. kremów, szamponów, żeli, mleczek, maseczek, które m.in. wzmacniają cebulki włosowe, chronią skórę przed działaniem promieni słonecznych, bakterii i grzybów. 

Mnogość zalet picia zielonej herbaty można by długo wymieniać warto jednak wspomnieć o drobnych przeciwwskazaniach. 

Przede wszystkim nie popijamy nią leków. Osoby cierpiące na bezsenność, nerwice czy te o wrażliwym żołądku nie powinny przesadzać z ilością wypitej herbaty. 

Ostrożne z napojem powinny też być osoby wrażliwe na kofeinę i występujące w herbacie garbniki, Zdecydowanie natomiast odradzić pice zielonej herbaty należy osobom ze wrzodem żołądka, bo napar pobudza produkcję soków żołądkowych.  

A czy Wy lubicie zieloną herbatę? 

Lubicie kosmetyki z ekstraktem zielonej herbaty?

Co polecacie do pielęgnacji? :)

pozdrawiam,

Donna

Recenzja peelingu i płynu do demakijażu Kolastyna

Witam,

Jak Wam mija weekend? :) U mnie leniwie ;p

Zatem mam chwilę dla siebie i zrobiłam peeling buzi.

Bardzo lubię robić tego typu zabiegi. Buzia jest wtedy taka promienna, oczyszczona z obumarłych komórek, z łuszczących się skórek. Jednym słowem jest taka delikatna, miękka i odświeżona :)

Jakiś czas temu dostałam w prezencie zestaw z Kolastyny.

Tzn. peeling do twarzy "podwójny efekt" enzym krystaliczny i mikrogranulki złuszczające oraz łagodny płyn do demakijażu oczu ekstrakt ze świetlika lekarskiego i d-pantenol

fot. Donna

Nigdy wcześniej nie miałam nic z tej firmy.

Działanie peelingu

jest to preparat oczyszczająco-wygładzająco, stanowiący połączenie peelingu enzymatycznego i mechanicznego.

Usuwa zanieczyszczenia oraz martwe, zrogowaciałe komórki naskórka, jednocześnie pobudzając skórę do odnowy. Dzięki zawartości oleju morelowego skutecznie nawilża i wygładza naskórek.

Sposób użycia

Nałożyć preparat na oczyszczoną skórę, omijając okolice oczu. Odczekać 5-7 minut. Następnie zwilżyć dłonie i wykonać delikatny masaż całej twarzy. Zmyć ciepłą wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu.

fot. Donna

fot. Donna

fot. Donna

fot. Donna

Peeling ma białą konsystencję, średnio płynną. Wyczuwamy małe, delikatne drobinki. Tubka jest mało wydajna (ma tylko 75 ml). Co do samego peelingu dla mnie jest dobry lecz nie powala ;p Dla mnie zbyt delikatny, nie podrażnił mi skóry i też nie uczulił. Producent pisze o używaniu 1-2 razy w tygodniu hmmm wg. mnie to nic nie daje.. najlepiej używać go codziennie, bo jest mega delikatny a z tym "podwójnym efektem" to ściema ;p ja nie widzę podwójnych efektów ;)

Ale oceniam peeling jako dobry.

Płyn do demakijażu oczu 

Działanie

Płyn usuwa makijaż, również wodoodporny. Dzięki zawartości ekstraktu ze świetlika lekarskiego i d-pantenolu, działa kojąco i łagodząco na okolice oczu i powieki, pozostawiając odczucie świeżości i komfortu. Produkt bezzapachowy. Przebadany okulistycznie. Nie wywołuje podrażnień oczu osób noszących szkła kontaktowe oraz osób skłonnych do alergii. 

fot. Donna

Co do płynu to u mnie się nie sprawdził. Producent mówi o przebadaniu okulistycznym i że nie podrażnia oczu a ja kilka razy miałam zaczerwienioną skórę pod oczami i lekko piekło. Dlatego mi ten płyn nie przypasował. Tak jak peeling jest mega delikatny. U mnie pozostawiał tłustą, świecącą powłokę.  

pozdrawiam,

Donna

Klapeczki z CCC

Witam,

Wiosna trwa kilka dni a ja już myślę o lecie i noszeniu lekkich klapeczek. Tak mnie nastroiła dzisiejsza piękna, słoneczna pogoda. Od rana cudne słonko! mmm i cieplutko...
No tak jakby nie było mam wielki problem z kupnem butów. Nosze rozmiar 35/36 wiec to mówi samo za siebie ze mam stópkę calineczki :D 

fot. Donna

Nie przepadam za różem, ale jak widzę mój rozmiar, jak zmierzę i są dobre to kupuję. 

A co tam klapek nigdy dość na lato :)

muszę przeboleć ten róż (hehe) i będzie dobrze.. 

fot. Donna

W ccc z 39,99 na 29,99 także zakup udany zwykłych klapek :D :)

pozdrawiam,

Donna

Jak pielęgnuje włosy.

Witam,

Dziś o tym jak pielęgnuje włosy. Poświęcam im ostatnio więcej uwagi ale moje włosy są zbyt uparte żeby szybko rosły :( Są cienkie i delikatne. Długość ok. 53 cm. 

Ostatni raz obcięte końcówki koniec kwietnia 2011.

Włosy farbuje co dwa miesiące na czarno. (ponieważ pojawiają się jasne odrosty - a jestem naturalną blondynką). 
Nie suszę suszarką, nie prostuję. 

Co używam obecnie:

fot. Donna

Szampony

- Herbal Care Farmona (kupuje na zmianę skrzyp polny, żeń-szeń, brzozowy, miłorząb japoński, pokrzywowy) Recenzja TU

- Dove repair therapy - włosy zniszczone

- Bielenda szampon błotny z glinką ghassoul - powitanie z Afryką - włosy osłabione, zniszczone, wypadające (niedługo recenzja na temat tego szamponu)

Odżywki

- Garnier Natural Care - olejek z awokado i masło Karite - włosy suche i zniszczone,

- Ziaja - odżywka intensywna odbudowa do włosów zniszczonych,

- Joanna z apteczki babuni - odżywka wzmacniająca, ekstrakt ze skrzypu i rozmarynu

Spray

- Mrs. Potters Ekspresowa odżywka z aloesem - ułatwia rozczesywanie b/s - włosy suche i zniszczone, 

Wcierki 

- Jantar do włosów i skóry głowy Recenzja TU

- Woda brzozowa Isana Recenzja TU

Oleje

- olejek rycynowy Recenzja TU

Pianki

- Matrix design pulse - pianka bardzo mocno utrwalająca 

Suplementy i herbaty ziołowe

- tabletki skrzyp polny (160 tabletek - skończę kurację 31 marca)
- vita plus multiwitamina + żelazo - tabletki musujące 
- magnez blumag jedyny

- herbata ze skrzypu polnego - pije 2 na dzień (piję od miesiąca)

- herbata zielona - pije 3 na dzień (piję odkąd pamiętam) 

- rumianek - (piję bo lubię od czasu do czasu)

Masaże skóry głowy

ok. 10 minut dziennie raz lub kilku minutowe w ciągu dnia 

Maści i płyny na skórę głowy od dermatologa 

(raz na jakiś czas mam problemy ze skórą głowy, która się łuszczy)

- maść z wit. A

- diprosalic maść 

- dermovate płyn 

Na relacje z fotek chcę jeszcze jakiś czas poczekać. Daje sobie czas do wakacji, żeby jeszcze podrosły i było widać różnicę. Cierpliwości :D

fot. Donna

pozdrawiam,

Donna

Kremy do twarzy

Witam,

Wpis poświęcony będzie kremom do twarzy. Mam skórę mieszaną w kierunku do tłustej, ale czasami też jest wrażliwa, zaczerwieniona i przesuszona na nosie. Za to czoło zawsze się świeci :( Potrzebuje kremów matujących. Kupuje kremy w drogeriach typu Rossmann, Natura itp. Nigdy nie kupowałam kremów tych droższych powyżej 50zł. 

Sięgając pamięcią wstecz miałam przeróżne już kremy, ale jeszcze nie natrafiłam na ten mój idealny, co by spełniał oczekiwania mojej skóry.

Jedynie kilka kremów były Okej, z których byłam naprawdę zadowolona. 

Były to:

AA Efekt matujący - krem na dzień matująco-nawilżający 

fot. źródło internet

- Nivea Visage matujący krem nawilżający na dzień cera tłusta i mieszana

fot. źródło internet

- Garnier czysta skóra - krem nawilżający, długotrwały efekt matujący 

fot. źródło internet

- Garnier Essentials - krem ochronny na dzień, skóra normalna i mieszana

fot. źródło internet

- Olay active hydrating - hydrożel nawilżający na dzień, skóra tłusta i mieszana 

fot. źródło internet

Inne kremy były średnie, (nie matujące) tylko nawilżające, odżywcze, które zatykały mi pory, świeciłam się okropnie - jedynie były dobre na noc, na dzień już niekoniecznie przez to błyszczenie :(

Miałam już (z tego co pamiętam)

- Synergen Hydro creme - krem nawilżający cera mieszana (zielony słoiczek)

- Synergen Hydro creme - krem nawilżający do cery wrażliwej z aloesem (fioletowy słoiczek)

- Garnier, Skin Naturals - odżywczy krem nawilżający do cery suchej i wrażliwej (z wyciągiem z róży i wit. E)

- Ava, Warzywny ogród - krem karotenowy - o działaniu odżywczo-regenerującym

- Soraya Kolagen & Elastyna - krem nawilżająco-pielęgnacyjny 

- Soraya Zielona oliwka - krem półtłusty redukujący zmarszczki

- krem nawilżający z żeń-szeniem (nie pamiętam firmy, był w tubce)

- Bambino pielęgnacyjny i ochronny 

- Garnier skin naturals (czerwony) - intensywna pielęgnacja bardzo suchej skóry 

Z wyżej wymienionych kremów, które pamiętam z ostatnich miesięcy - nie zakupie już żadnego ponownie (oprócz bambino)

A wy jakie kremy używacie? jakie polecacie? (najlepiej te matujące)

pozdrawiam,

Donna