sobota, 17 maja 2014

Indiańce - odsłona druga

Jak raz zaczęłam, to już nie przestanę :) Od czasu do czasu będę Was gnębić moimi "indiańcami" :)
Dziś, odsłona druga. Tym razem w kolorach nieco bardziej klasycznych.
Powstały kilkanaście dni wcześniej, ale jak zwykle doba jest zbyt krótka, a ja mam pełne ręce roboty. Dlatego pokazuję je dopiero dziś i do tego w tempie expresowym, ponieważ już powinnam być w zgoła innym miejscu, a wciąż tkwię przed komputerem :)

Użyłam TR 11/o w kolorach opaque jet, metallic hematite, ceylon smoke, pfg aluminium, bugle 3 mm i 6 mm opaque jet oraz dagger beads 10x3 jet. Kolczyki zawieszone na 18 mm posrebrzanych biglach otwartch.




Dziękuję Wam za to, że do mnie zaglądacie i za wszystkie przemiłe komentarze :)
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko. I choć za oknem pogoda strasznie wredna i nie nastraja optymizmem, to na przekór deszczom i wiatrom, życzę Wam pogody ducha i wielu powodów do uśmiechu :)
Miłego weekendu :)))

17 komentarzy:

  1. indiańce są bardzo wdzięczne, coś się bardzo zachęciłam!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to czekam na Twoją wersję :)
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Piękne są!
    Ja nie umiem ich pleść, ale może kiedyś mi się uda nauczyć...
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu jestem pewna, że za chwil parę i u Ciebie będziemy oglądać "indiańce" ;) Ja też długo nie mogłam ich "ugryźć" :)
      Dziękuję i pozdrawiam, jak zawsze, cieplutko :)

      Usuń
  3. Edytko - są śliczne !!!
    Latem nie ma nic fajniejszego w uszach jak indiańce :)
    Ciekawa jestem co wymyślisz do kompletu :)))
    buziaczki Ulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Uleńko :) Ja mimo tego, że pogoda za oknem wstrętna to jak się tylko da, to już je zakładam :)
      A nad bransoletką muszę pomyśleć :)))
      Ściskam mocno :*

      Usuń
  4. Muszą być bardzo przyjemne w noszeniu. Lubię kolczyki, które się kołyszą przy poruszaniu. i kolorystyka uniwersalna - będą pasować do wielu letnich kreacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, noszą się świetnie. Do tego są bardzo leciutkie i delikatnie muskają szyję gdy poruszy się głową :)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  5. Piękne są. Uwielbiam te kolczyki w Twoim wykonaniu. Takie chętnie bym nosiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu :) Cieszę się, że podobają Ci się moje "indiańce" i zapewniam, że na tym nie koniec :) Bardzo mi ten typ kolczyków przypadł do gustu i pognębię Was jeszcze czasem podobnymi :P
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  6. Takimi indiańcami możesz nas 'gnębić'. Cała przyjemność po naszej stronie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Patrzę i nie mogę się napatrzeć! Są wspaniałe i majestatyczne!;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne, bardzo fajne kolorki idealny dodatek do codziennego stroju:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak już raz zaczęłam podziwiać Twoje indiańce, to już nie przestanę! Ach .... one wszystkie są takie śliczne! Czekam na kolejne:) Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz dużą siłę przekonywania! Jestem coraz bliższa stworzenia swoich własnych indiańców. Kolejna odsłona jest równie śliczna!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...