Ciężko coś...

...idzie mi pisanie nowych postów. Założyłam tego bloga, żeby móc dzielić się z Wami swoimi pracami i jak go założyłam tak nastał zastój twórczy u mnie. Nie wiem co się stało? Może i trochę mało czasu przy tak absorbującym szkrabie jak moja córcia. Wszystko dzierga się w takim strasznie ślimaczym tempie - jak nigdy wcześniej. Nie umiem, a raczej nie próbowałam jak większość z Was robić kilku rzeczy na raz. Ja jak jedno zacznę to muszę najpierw to skończyć aby zacząć następne. Może w tym tkwi obecnie problem. Nie wiem.

Postaram się poprawić swoją aktywność - zobaczymy.

Obecnie na drutach chusta Frozen leaves by Anusla z Lace Dropsa. Jakieś 80% jest już zrobione. Teraz tylko dokończyć, zblokować, no i wreszcie Wam pokazać.

Wiosenne przygotowania

W ramach wiosennych przygotowań do zmiany garderoby, w szafie córci znalazł się nowy sweterek i czapka.
Wzór sweterka z głowy.
Druty : KP nr 3
Włóczka: Jeans koloru fioletowego i pistacjowego.

Pomysł na żabkę podpatrzony u Late. U nas zrobiony samymi oczkami prawymi.

Żabka oprócz funkcji ozdobnej pełni rolę kieszonki.

 Wzór czapki to odmiana szetlandzkiego ażuru Pradawne łupki. Schemat wzoru znaleźć można w Robótkach na drutach Mary Webb.  Dodatkiem do czapki szydełkowy kwiatek.